Wygnańcy: Oblężenie – Unboxing


Witajcie 🙂 dzisiaj mam dla Was unboxing całkiem świeżej gry, która nie tak dawno miała swoją premierę. Mowa oczywiście o grze planszowej Wygnańcy: Oblężenie od wydawnictwa Officina Monstrorum. Wygnańcy: Oblężenie to gra z gatunku tych strategicznych, gdzie dokładnie trzeba planować swój każdy ruch tak aby nie dać żadnej satysfakcji współgraczowi i nie zostawić na nim suchej nitki. Gra ma bardzo bogatą zawartość, elementów jest mnóstwo o czym przekonacie się niebawem. Jeśli chodzi o grę na dwóch graczy, to pozycja skaluje się całkiem dobrze, jedna osoba pełni funkcję obrońcy, druga zaś atakującego i tak się toczy rozgrywka. Jednakże zasób broni, rozkazów oraz machin ostrzeliwujących jest bardzo bogaty, dzięki czemu gra stawia przed nami liczne wyzwania. A teraz zajrzymy do pudełka!

Tak prezentuje się pudełko Wygnańców. Dominują na nim barwy ciemne, militarne a jakoś wykonania jest bardzo dobra.

 

Okładka instrukcji do gry.
Wnętrze instrukcji, bardzo klimatyczne a sama instrukcja napisana jasnym, klarownym językiem.

 

Karty pomocy gracza zawierające najważniejsze informacje. Jedna strona należy do obrońcy, druga zaś do atakującego.

 

W pudełku znajdziemy również scenariusze, według których można grać.

 

Kafelki składające się na planszę. Są do budowle należące do obrońców.

 

Karty bohaterów należące do obrońców.

 

Bohaterowie należący do atakujących, tutaj już znacznie mniejszy wybór.

 

Żetony wyczerpania dla obu nacji oraz żetony zniszczenia.

 

Tutaj mamy żetony machin, wilczych dołów, rowów oraz trwającej budowy.

 

Żetony symbolizujące stopnie budowy przeznaczone dla atakującej strony.

 

Żołnierze obrońców.

 

Pająki i jastrząb gotowe do ataku.

 

Kolejny członek atakujących.

 

Armia atakujących.

 

Część talii kart strony atakujących.

 

Część talii kart należących do obrońców.

1 komentarz

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio TANKS Pantera kontra Sherman - Relacja z klejenia modeli
Następny Wygnańcy: Oblężenie - Recenzja