Iron Harvest – Poradnik dla początkujących


Iron Harvest należy do gatunku gier RTS, czyli Real-time strategy. Jest to mało dzisiaj popularny gatunek wśród gier komputerowych, dlatego Iron Harvest może sprawiać pewne problemy początkującym graczom.

Iron Harvest zdecydowanie inspiruje się kultową serią Company of Heroes, jednak nie jest tak bardzo wymagająca w stosunku do swojego prekursora. Iron Harvest będzie od nas wymagać trochę innego podejścia i gra będzie dużo bardziej dynamiczna. Poniżej parę najważniejszych elementów, na które powinien zwrócić każdy gracz w Iron Harvest. Wrzucę także parę ciekawostek, które mogą się przydać przy projektowaniu armii.

Co to jest Iron Harvest?

Iron Harvest to gra strategiczna z gatunku RTS. Będziemy w niej dowodzić jedną z trzech frakcji (prawdopodobnie w przyszłości będzie ich więcej) i naszym zadanie będzie wykonanie celów misji w zależności od przyjętego scenariusza. Najczęściej będzie to anihilacja przeciwnika lub też przetrwanie przez określony czas. Iron Harvest oferuje zróżnicowane tryby gry:

  • Kampania fabularna – idealny wstęp do rozgrywki. Wprowadzi nas w założenia każdej z frakcji, postawi przed nami różne wyzwania oraz nauczy zasad gry. Najlepiej zacząć zabawę właśnie od kampanii;
  • Wyzwania – są to pojedyncze zróżnicowane wyzwania. Mogą mieć najróżniejsze cele oraz założenia tego jaką frakcją gramy oraz przeciwko komu się bronimy lub kogo atakujemy;
  • Skirmish – pojedynki ze sztuczną inteligencją. Są cztery poziomy trudności oraz różne mapy dające możliwości oraz ograniczenia taktyczne;
  • Multiplayer – możliwość zmierzenia się z innymi graczami z całego świata. Zachęcam wcześniej do zapoznania się z pozostałymi trybami gry. Multiplayer oferuje zdecydowanie największe wyzwanie, gdyż to właśnie inny gracz będzie najbardziej inteligentnym przeciwnikiem.

W przypadku walki przeciwko sztucznej inteligencji lub graczom w trybie skirmish lub multiplayer, zwycięstwo zdobywa się poprzez uzyskanie odpowiednio wielu punktów zwycięstwa lub też zniszczeniu bazy przeciwnika. Punkty zwycięstwa zdobywa się poprzez zdobycie oraz utrzymanie strategicznych punktów na mapie. Oprócz tego będziemy musieli pozyskiwać surowce z punktów pozyskiwania by zbudować i utrzymać armię (leczenie też kosztuje surowce), które także należy przejąć oraz chronić. Będziemy pozyskiwać dwa surowce: żelazo oraz ropę. Żelazo stanowi naszą główną walutę, natomiast ropa służy do zakupu silniejszych jednostek, ulepszaniu budynków oraz rekrutacji mechów – głównej siły ognia każdej armii w Iron Harvest.

Jakie są frakcje w Iron Harvest?

Na obecną chwile dostępne są trzy frakcje w Iron Harvest: Republika Polan, Ruswiecja oraz Saxoni. Rozgrywka nimi jest identyczna i różnią się między sobą jedynie w szczegółach. Musisz pamiętać, by tworząc armię odpowiednio ją różnicować i dawać jednostki z różnych formacji. Mechy długo nie pociągną bez wsparcia inżynierów, piechocie potrzebni są medycy, mechy bez eskorty piechoty będą łatwym łupem mimo swojej potęgi, a piechota będzie potrzebować wsparcia mechów, kiedy trafi na specjalistę od niszczenia ludków bez pancerza. Żadna piechota przeciwpancerna nie poradzi sobie z mechem przeciwpiechotnym, chyba że będą mieć dużą przewagę liczebną. A nawet i w tej sytuacji należy liczyć się ze stratami. Każda z frakcji posiada jednak swoją specjalizację o której warto pamiętać. Poniżej moje spostrzeżenia.

  • Polanie – posiadają zróżnicowane siły i nie specjalizują się w niczym szczególnym, co w tym przypadku jest zaletą. Ich armia idealnie sobie radzi na średnim dystansie, a dzięki bunkrom Żółw mają zarówno wsparcie artyleryjskie, jak i potężną siłę ognia. Są też idealni by chować do środka inżynierów, którzy po bitwie wyjdą i naprawią sprzęt. W twoim oddziale może się znaleźć każdy z Mechów tej frakcji i każdy z nich idealnie sprawdzi się w swojej roli. Nawet podstawowy Strażnik będzie idealny do szybkiego niszczenia piechoty, a dzięki wsparciu Śmiałego masz już grupę uderzeniową która poradzi sobie na tym etapie gry ze wszystkim. Jednostki bardziej zaawansowane jak Mocny oraz Żółw będą twoim wsparciem artyleryjskim, a Tur oraz Łowca zmasakruje wrogie mechy oraz ściągnie na siebie ich ogień. Ogólnie mechy Polan są tak zróżnicowane, że nie musisz rekrutować dużo piechoty;
  • Rusviet – rusvieckie wojska skupiają się na walce bliskiego dystansu. Ich mechy Sierp oraz egzoszkielety skupiają się tylko na walce w zwarciu, jednocześnie posiadają dosyć słabą artylerię Nakowalnaja, która może zrobić więcej szkód niż pożytku. W przeciwieństwie do starej, dobrej katiuszy z Company of Heroes 2, tutaj Nakowalnaja strzela podobnie poprzez salwę rakiet niszczącą spory obszar przed nami, to brakuje jej precyzji. Efekt jest na pewno widowiskowy, ale niezbyt skuteczny, zwłaszcza że w zwarciu są nasze wojska. Nawet piechota podstawowa posiada strzelby i skraca dystans. Grając Rusvietami przygotuj się na tracenie wielu jednostek i pamiętaj by bez przerwy tworzyć nowe oddziały;
  • Saxonia – armia skupiona na artylerii oraz walce na daleki dystans. Popijają sobie spokojnie herbatę, kiedy parę oddziałów Erlkönig bez większych problemów niszczy bazę wroga z jakiegoś chorego zasięgu. Dodaj dla nich eskortę w postaci przeciwpancernych Wotan, uniwersalnych Isegrim oraz przeciwpiechotnym Grimbart i wykrwawiony przez ostrzał artyleryjski wróg nic Tobie nie zrobi. Egzoszkielety tej frakcji także mogą ostrzeliwać wroga ogniem artyleryjskim. Nienawidzę walczyć przeciwko Saxoni.

Jak budować bazę oraz obracać budynki?

Bazy możesz budować tylko w wyznaczonych do tego miejscach, wokół sztabu. Sztab zbudują Tobie inżynierowie, podobnie jak pozostałe budynki. By obracać budynki, musisz przetrzymać lewy przycisk myszki podczas wybierania miejsca budowy. Niestety musi być one zielone, więc nie myśl o budowaniu po za obszarem. Każda frakcja ma trzy budynki, które powinieneś posiadać: sztab, koszary oraz warsztat mechów. Oprócz tego pamiętaj o obronie. Niestety niewyszkolony inżynier może stawiać tylko bunkry, gdzie może schować się piechota. Dopiero inżynier na drugim oraz trzecim poziomie będzie mógł stawiać bunkry z karabinem czy też działkiem przeciwpancernym.

Osobiście do obrony bazy preferuję dużo bardziej systemy uzbrojenia ze wsparciem piechoty oraz mechów. U Polan na przykład lubię postawić na obronie jednego Śmiałego, jednego Strażnika, działko przeciwpancerne oraz dwa oddziały kanonierów. Kanonierzy są bardzo skuteczni także na zwykłą piechotę, więc taka grupa spokojnie poradzi sobie z większością zagrożeń, a także szybko wyruszy by odbić atakowane punkty zdobywania surowców. Preferuje tutaj posiadać także szybką grupę reagowania i znowu najlepiej tutaj sprawdzą się polanie: dwóch śmiałych i dwóch strażników z oddziałem kanonierów do przejmowania poradzi sobie z każdym oddziałem partyzanckim, który po cichu próbuje przejąć nasze punkty. Do tego jest szybki, z wyjątkiem kanonierów. Możesz ich zamienić na zwykłą piechotę lub inżynierów: naprawią mechy i postawią miny.

Jak ulepszać budynki w Iron Harvest? Prosta sprawa: klikając na budynek, w menu po prawej dolnej stronie znajdziesz ikonę ulepszenia. Kosztuje to surowce oraz trwa krótki czas, jednak bez tego nie otrzymasz dostępu do lepszych jednostek, często kluczowych do skutecznego prowadzenia bitwy. By zwiększyć populację musisz zbudować odpowiednie budynki rekrutacyjne, niestety górnego limitu nałożonego przez mapę nie przebijesz. Kiedy zbudujesz sztab, koszary i warsztat, to w większości przypadków osiągniesz swój maksymalny limit populacji.

Jak leczyć jednostki? Prowadzenie bitwy

Leczenie jest bardzo utrudnione w Iron Harvest, a piechota ucieka długo do bazy, więc powinieneś się starać jak najrzadziej wciskać przycisk odwrót. Jedynym sposobem na leczenie w takiej sytuacji jest posiadanie odpowiednich odwodów: inżynierów oraz medyków. Powinni oni podążać za atakującą armią i po wygranej potyczce zająć się rannymi. Problemem będzie tutaj piechota, której uzupełnienie może być utrudnione, jednak piechota jest tania i możesz ją spokojnie tracić – szybko też wróci na pole bitwy. Musisz za to dbać o najcięższe mechy i staraj się zawsze je naprawiać po większej bitwie. Kosztują majątek i ich strata jest najbardziej bolesna.

Oprócz głównych sił, które będą wiązać armie wroga walką, pamiętaj też o oddziałach pomocniczych. Dobrze trzymać niewielki oddział szturmowy do odbijania placówek, które wróg będzie próbować przejąć niewielkimi siłami (jak napisałem wyżej, grupka ze Strażnikiem i Śmiałym radzi sobie z nimi idealnie, w zależności od frakcji możemy to zmieniać). Jednostki posiadają cztery rodzaje pancerza i jednocześnie zadają obrażenia skuteczne przeciwko tym czterem pancerzom. Sprawdzimy to nakierowując kursor na jednostkę by pokazać minimenu z podsumowaniem. Po lewej stronie mamy pancerz jednostki, po prawej dla jakiego opancerzenia zadaje bonus obrażeń. Nie musimy tym się kierować szczególnie mocno: większość jednostek jest bardzo orientacyjna w obsłudze.

Jednym z moich podstawowych błędów, który sprawiał że rozgrywka w Iron Harvest sprawiała mi dużo trudności była walka zbyt agresywna, bez odpowiedniego zabezpieczania flanek. Powodowało to, że niewielkie grupy piechoty czy też lekkich mechów atakowały moje odsłonięte punkty będące dalej od głównego frontu. Dlatego też zachęcam do korzystania z inżynierów. Budujcie worki z piaskiem dając osłonę dla piechoty broniącej, zasieki które zatrzymają ich pochód (jednak mech bardzo łatwo je zniszczy) oraz bunkry, które dadzą solidną osłonę piechurom. Korzystaj też z systemów uzbrojenia do obrony (dużo lepiej się sprawdzają w obronie niż w ataku). Zwłaszcza moździerze mogą się przydać, gdyż skutecznie zatrzymują pochód wrogich sił oraz wystawiają nieosłoniętych żołnierzy na ostrzał. Bezpieczne flanki to spokojnie prowadzona wojna na froncie. Nie przesadzaj jednak z obroną, gdyż oddziały kosztują populację.

Poprzednio Mulan - Recenzja ze spoilerami - Disney prosto z Chin
Następny Dobble Kraina Lodu - recenzja - Elsa z bandą wskakują na Dobble