[NCWW] Najlepsza gra planszowa listopad 2017


Witajcie 🙂 dzisiaj przyszła pora na nasz co miesięczny cykl Na Co Wydać Wypłatę. Jak zwykle przedstawimy kilka naszym zdaniem dobrych gier, na które warto wyłożyć ciężko zarobione pieniądze. Myślę, że skorzystacie z naszej listy, zbliżają się Mikołajki, później będą święta i trzeba by zacząć myśleć o prezentach dla bliskich. A przecież nic nie spotka się z taką aprobatą jak gra planszowa. Do Adriana również zapuka Gwiazdor z planszówką, ale ciii…

Oczywiście zgodnie z tradycją wszystkie gry są na takim samym miejscu, nie sugerujcie się więc numerkami. One sa niezbędne by panował porządek. Zapraszam do lektury!


Wpis powstał we współpracy ze sklepem hulahop.pl


1. Rosyjska ruletka

Na pierwszym miejscu uplasowała się rosyjska ruletka od wydawnictwa Black Monk. Grę można skategoryzować jako grę imprezową. U nas zagościła stosunkowo niedawno, poszukiwaliśmy gry, która będzie odpowiednia dla trochę większego grona osób i akurat na nią padł nasz wybór. Gra jest odpowiednia dla od dwóch do sześciu graczy, aczkolwiek jak na imprezówkę przystało im więcej osób tym lepiej. Czas gry również należy do krótkich, wynosi bowiem około 20-30 minut. Gra nada się również jako filler przed cięższymi tytułami. Jeśli zaś chodzi o wykonanie gry to tutaj również nie mam żadnych zastrzeżeń, opakowanie jest solidne, niewielkie dzięki czemu można bez problemu zabierać je ze sobą w różne miejsca. W środku jako takiej wypraski brak, ale znajdziecie woreczki strunowe. Bardzo fajnej jakości są kostki do gry, oraz karty. Grę polecam raczej dorosłym graczom, idealnie nada się ona na różnego rodzaju imprezy i domówki, a także do grania ze znajomymi.

Rosyjska Ruletka – Nie ma ryzyka, nie ma zabawy

2. Cardline: Zwierzęta

Drugie miejsce w naszym rankingu zajmuje gra kieszonkowa Cardline: Zwierzęta. Ostatnimi czasy mieliśmy okazję w nią zagrać i rozgrywka była bardzo przyjemna. Szczególnie fajnie się sprawdzi w przypadku rodzinnych rozgrywek. Gra polega na układaniu zwierząt chronologicznie pod kątem pewnych wytycznych. Można bowiem grać na wagę, na długość życia, bądź na wielkość. Wygrywa osoba, która jako pierwsza pozbędzie się wszystkich swoich kart. Cardline jest odpowiednia dla dzieciaków już od 7 roku życia, a grać może od dwóch do ośmiu osób. Czas rozgrywki nie jest długi, wynosi do 30 minut. W skład pudełka wchodzi 110 kart oraz instrukcja. Przy okazji gra pełni funkcję edukacyjną, bowiem można wyłapać i zapamiętać niektóre informacje. Grę polecam rodzinom z dziećmi.

Cardline: Zwierzęta poznasz tutaj

3. Dobble

Trzecie miejsce zajmuje gra o wdzięcznej nazwie Dobble. Pewnie większość z Was zna i wie o co w tym wszystkim chodzi. Dobble to gra uniwersalna, przeznaczona praktycznie dla każdego, jestem pewna, że znajdzie swoich wielbicieli w każdym wieku. Dobble to gra skojarzeń, gdzie liczy się spostrzegawczość, refleks i szybkość. Wszystko dzieje się w niej bardzo szybko. Podobnie jak Cardline jest przeznaczona dla od dwóch do ośmiu graczy i świetnie nadaje się na imprezy jako przerywnik między ciężkimi grami. Przy Dobble wspaniale bawią się dzieciaki, więc polecam ją szczególnie jako grę na start.Gwarantuje, że się zakochacie w planszówkach.

Dobble – kto pierwszy ten lepszy

4. Polska Luxtorpeda

Na czwartym miejscu uplasowała się Polska Luxtorpeda od wydawnictwa Egmont.  Jest to szybka gra karciana z podziałem na poziom początkujący jak i zaawansowany. W grze główka pracuje ponieważ, trzeba sporo zapamiętać. Podczas rozgrywki możemy poznawać Polskę, gra jest odpowiednia dla dzieciaków w wieku od 5 lat w górę, dorośli również bardzo dobrze się bawią podczas rozgrywek. Cała gra nie trwa długo, jest to około 30 minut. Opakowanie gry jest małe, z powodzeniem więc można je wszędzie zabierać, w skład opakowania wchodzą głównie karty bo to na nich oparta jest gra. Dodatkowym atutem gry jest jej niska cena, gra kosztuje około 32 złote, i będzie fajnym prezentem dla grających dzieciaków.

Polska Luxtorpeda odjedzie z peronu drugiego

5. Dixit

Piąte miejsce zajmuje Dixit. Już wcześniej kilkakrotnie gra pojawiała się w naszych rankingach, ale to, że pojawia się znowu idzie tylko na jej korzyść. Gra jest bardzo popularna i znowuż pewnie większość zna zasady albo chociaż słyszał o tej grze. Dixit jest genialną grą towarzyską, imprezową i zarazem rodzinną. Skutecznie przyciąga graczy do siebie i kusi pięknymi grafikami. Podczas rozgrywki można się pośmiać, wzmocnić swoją kreatywność, i uruchomić wyobraźnię. Gra jest odpowiednia dla dzieci w wieku od 8 lat, ale z pomocą rodziców i młodsze powinne dać sobie radę. Czas rozgrywki to około 30 minut. Gra jest doskonała na prezent!

Dixit – puść wodze wyobraźni

6. Timeline: Nauka i Odkrycia

Szóste miejsce zajmuje gra Timeline od wydawnictwa Rebel, jest to gra edukacyjna, bardzo podobna do wymienionej wyżej Cardline. Gra polega na układaniu odkryć chronologicznie według dat co jest już trochę bardziej problematyczne. Powiedziałabym nawet, że to jest gra oparta na logice i dedukcji. Gra jest odpowiednia dla dzieci od 8 lat wzwyż, rozgrywka nie zajmuje dużo czasu, więc młodsi gracze nie powinni się zanudzić. Grę polecam osobom ciekawym świata, którzy cenią sobie naukę poprzez zabawę.

Timeline – Odkryj to!

7. Gorączka podziemnej mocy

Siódme miejsce zajmuje hit tego miesiąca. Gorączka podziemnej mocy to gra planszowa od wydawnictwa Lucrum Games. Jest to gra karciana w której pierwsze skrzypce gra spostrzegawczość oraz zręczność. Gramy na dwie ręce a reagować trzeba naprawdę bardzo szybko. Gra dostarcza masę funu i emocji a jej zaletą jest krótki czas rozgrywki. Gorączka podziemnej mocy jest dobrą propozycją na start, zasady są bajecznie proste, a gra nie zniechęca. Można klepać potwory w składzie od dwóch do pięciu osób, jednakże najlepiej to działa na cztery osoby, im więcej rąk tym więcej zabawy. Grą można skategoryzować jako grę rodzinną oraz imprezową. Jest odpowiednia dla dzieci od 8 lat. Gorąco polecam zakup gry, jak raz się zagra chce się później znowu!

Poprzednio Turysta w Rzymie - Recenzja Gry - Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu
Następny Wiedźmin 3: Dziki Gon - Powrót po latach na Drodze ku Zagładzie - Recenzja