Skąd się wzięła moda na planszówki?


 

Dzisiaj przygotujcie się na dawkę historycznych ciekawostek związanych z pierwszymi grami planszowymi świata. Jak wyglądał pierwowzór szachów? Czym grano tysiące lat temu, gdy nie było jeszcze pionków i kostek? Jak zmieniały się planszówki na przestrzeni dziejów? Skąd wzięła się na nie moda i za co kochamy je najbardziej dzisiaj? O tym wszystkim przeczytacie poniżej.

Rozrywka musi być!

Już w starożytności powtarzano hasła typu „igrzysk i chleba”, nawołujące do oddawania się nie tylko prozie życia, ale także rozrywkom. Właściwie od zarania dziejów, każda epoka i rejon świata charakteryzowały się swoją własną formą spędzania czasu wolnego. Natomiast gry i zabawy były i są tego najlepszym dowodem. W końcu to, co łączy wszystkich ludzi, niezależnie od narodowości, wyznania czy wieku to chęć bycia radosnym i szczęśliwym. Bez tego życie byłoby jedynie monotonnym powtarzaniem rutynowych czynności.

Najlepszym tego przykładem jest chociażby anegdota związana z popularną na całym świecie grą Keno – zarówno w formie loterii liczbowej, jak i gry towarzyskiej. Mało kto wie, że jest to najstarsza gra liczbowa, zaś jej początki sięgają czasów starożytnych Chin, kiedy to jeden z generałów, Leung, wpadł na pomysł jak wesprzeć finansowo etap budowy Wielkiego Muru Chińskiego. Otóż, wymyślił on grę, bazującą na planszy i pionkach. Plansza składała się ze 120 znaków chińskich, a rzut pionkami decydował o tym, które z pól ze znakami były „zwycięskie”. Gracze nabywali coś na wzór losów i typowali 10 znaków, na które ich zdaniem wypadną pionki. Ponoć ta gra – pierwotnie quasi-planszowa – była pierwowzorem do stworzenia gry liczbowej Keno. Na przestrzeni lat chińscy podróżnicy zabierali ze sobą wieść o niej do Europy, a później także Ameryki. A jak to było z typowymi planszówkami?

Pierwsze gry planszowe

Pierwsze gry nie posiadały jeszcze plansz „z prawdziwego zdarzenia” i każdorazowe zagranie wiązało się ze stworzeniem takiej „planszy” na potrzeby chwili. Przypuszcza się, że wszystko zaczęło się od rysowania patykiem na piasku.

To trochę tak, jakbyśmy dzisiaj chcieli zagrać w „kółko i krzyżyk” – nie potrzeba przecież żadnych akcesoriów typu plansza i pionki. Wystarczy kartka papieru i długopis, albo nawet wspomniany patyk i kawałek ziemi, po której da się rysować. Natomiast pierwsze pionki zastępowały przydrożne kamyki, muszelki, albo małe owoce czy orzechy.

Senet – magiczna gra ze starożytnego Egiptu

Wiele źródeł podaje, że najstarszą grą planszową, o której wiemy na pewno, że istniała jest gra Senet. Jej powstanie datuje się mniej więcej na lata 3 500 p.n.e. Grę Senet wymyślili starożytni Egipcjanie, co potwierdza fakt, że archeolodzy znajdowali jej plansze w grobowcach. Aż cztery odnaleziono w grobowcu Tutanchamona! Niestety nie udało się „rozszyfrować” zasad gry. Wiadomo jedynie, że składała się ona z planszy o szerokości na 3 kwadraty/ pola i długości na 10 kwadratów/pól.

Mimo, że pierwotnie gra miała wyłącznie zapewniać rozrywkę grającym (był to jedyny cel), to jednak dosyć szybko zaczęto wierzyć, że poprzez grę Senet można duchowo „połączyć się” z bogami. Dlatego też na polach planszy z czasem pojawiały się symbole związane z religią. Legenda głosi, że „przejście gry” oznaczało rytualne połączenie się gracza z bogiem słońca jeszcze za życia, co w efekcie miało gwarantować zapewnienie sobie łask w życiu pośmiertnym.

Królewska gra z Ur

…Tak z kolei nazywała się najstarsza gra planszowa świata, co do której znamy właściwie wszystkie zasady. Podobno oryginalne „egzemplarze” gry znaleziono w grobowcach mezopotamskich z czasów 2 600 lat p.n.e. Gra składała się z planszy podzielonej na 20 kwadratów, w tym niektórych z symbolami-rozetami (te uchodziły za „szczęśliwe”). Każdy z graczy dostawał po kilka pionków, a zadaniem było „przedostanie się” z jednego końca planszy na drugi. Co więcej, już wtedy gra ta była „wyposażona” w kostkę i raczej jedyną jej funkcją było zapewnianie radości grającym.

Chaturanga – prababka dzisiejszych szachów

Gdyby zapytać graczy w różnych rejonach świata o to, którą grę – ich zdaniem – można by określić mianem „królowej wszystkich gier”, pewnie wielu odpowiedziałoby: „szachy”. Jest bowiem coś ponadczasowego i „majestatycznego” w szachach…

Nie ulega wątpliwości, że szachy, które znamy dzisiaj, swoje powstanie zawdzięczają grze o nazwie Chaturanga (z 7 wieku naszej ery). To właśnie ta gra była inspiracją do stworzenia różnych odmian szachów na przestrzeni dziejów, w różnych zakątkach świata. Chińczycy wymyślili Xiangqi; Japończycy mieli Shogi; swoje wariacje szachów mieli też Hindusi i Koreańczycy.

To, co wyróżniało te wszystkie gry na tle innych planszówek, to odwoływanie się do inteligencji gracza, jego umiejętności taktycznych, sprytu i błyskotliwości. Już sama Chaturanga z założenia miała być grą odzwierciedlającą życie ludzkie.

Dzisiejsza moda na planszówki

Powyższe przykłady są najlepszym dowodem na to, że gry planszowe wcale nie są wytworem ostatniego stulecia, ani nawet tysiąclecia! A mimo to, moda na nie trwa nadal i wcale nie zapowiada się na to, żeby coś miało się zmienić w tej kwestii.

Co więcej, w ostatnich kilku latach planszówki przechodzą prawdziwą reaktywację! Być może stosunkowo niedawne zachłyśnięcie się światem wirtualnym powoli nam spowszedniało i wolimy żywy kontakt z drugim człowiekiem oraz wspólną zabawę w jednym pomieszczeniu? Nic tak bowiem nie integruje ludzi i nie przełamuje lodów jak ciekawa, wciągająca gra planszowa.

3 komentarze

Poprzednio Gra o Tron Sezon 6 - podsumowanie i co już wiemy
Następny Boże Igrzysko: Magnaci. Gra o Rzeczpospolitą - Unboxing