Tanks Pantera kontra Sherman – Recenzja


Nadszedł czas na recenzję gry Tanks Pantera kontra Sherman. Bardzo przyjemniej gry w której wcielamy się w dowódcę czołgów. W zestawie startowym do dyspozycji dostajemy siły Amerykańskie oraz Niemieckie. Będą to dwa czołgi Sherman oraz jeden Panter lub Jagdpanter. Atutem gry jest to że my decydujemy jakie dokładnie odmiany dostępnych czołgów chcemy złożyć. Wybór elementów jest bardzo duży, przez co mamy ogromny wpływ na to jak będziemy prezentować się na polu walki. Gra ukazała się również w polskiej wersji językowej dzięki zakończonej sukcesem kampanii na wspieram to.

 

Opakowanie gry Tanks.

 

Założenia gry Tanks Pantera kontra Sherman

Głównym celem rozgrywki jest wyeliminowanie pojazdów przeciwnika. Najpierw każdy rzuca kością by podjąć decyzję kto jest atakującym a kto obrońcą. Atakujący wygrywa wszystkie spory inicjatywy a za to obrońca wybiera z której strony chce rozłożyć swoje siły. Niby bardzo proste założenie polegające na wyniszczeniu jednostek przeciwnika ale dające bardzo dużo przyjemności. Gra przypomina w motywie X-Winga i tutaj mamy inicjatywę, kości ataku / obrony oraz punkty wytrzymałości. Pojazdy o najniższej inicjatywie ruszają się pierwsze a strzelają ostatnie. Dodatkowo twórcy udostępnili nam kilka dodatkowych wariantów gry m.in.: Król wzgórza który zmusza nas do walki o znacznik Celu dostępny na środku mapy. Nic też nie stoi na przeszkodzie by wymyślić własny wariant gry by zróżnicować rozgrywkę. Budynki robią za osłonę jak i blokują linię strzału przez co możemy uchronić się od niebezpieczeństwa. W grze występują trzy fazy: Faza Ruchu w której poruszamy nasze pojazdy, Faza Strzelania w której staramy się uszkodzić pojazd przeciwnika, Faza Dowodzenia w której dokonujemy oznaczenia zniszczonych czołgów jak i próby naprawy obrażeń krytycznych.

Instrukcja gry Tanks.

Instrukcja

Instrukcja bardzo dobrze leży w rekach. W przeciwieństwie od innych nie uświadczymy tutaj za dużo suchej treści. W środku jest bardzo dużo obrazków z przykładami i wyjaśnieniami zasad. Wszystkie zasady są tak proste że ich ogarnięcie nie zajmuje dużo czasu. Szybko przystępujemy do rozegrania partii wprowadzającej i wypróbowania zasad w praktyce. Producent także dodał krótką historie wybranych Bohaterów pancernych z okresu Drugiej Wojny Światowej. Bardzo ułatwiają one wejście w klimat oraz świat gry. Uraczył nas również grafikami przez co przeglądanie stron jest przyjemniejsze. Minusem jest brak schematu złożenia Jagdpantery ale bez problemu znajdziemy ją na stronie producenta.

Interakcja

Dzięki dużej losowości w grze występuje zabawna interakcja między graczami. Gdy jesteśmy pewni swojej wygranej możemy nagle się na tym przejechać. I nasze pogróżki które miały zakończyć grę rozpływają się w powietrzu. Niczego nie można być pewnym, ulepszenia nam pomagają ale też mogą okazać się gwoździem do trumny. Lepsza amunicja może doprowadzić do poważnego uszkodzenia naszego czołgu po wylosowaniu związanego z nią obrażenia krytycznego . Pamiętam jak podczas rozgrywki z bratem moja Pantera była na wykończeniu. Zostały jej dwa punkty życia a jednak los się do mnie uśmiechnął i Pantera wygrała starcie. Innym razem zostałem zmasakrowany przez dwa na wpół żywe Shermany. Karty obrażeń krytycznych bardzo dobrze dają się we znaki czy to nam czy naszemu przeciwnikowi. Ewakuacja doprowadzi do opuszczenia załogi przez co do momentu pozbycia się jej nie wykonamy pojazdem ani ruchu ani strzału. Czasem zdarzają się obrażenia krytyczne które nie zadają nam uszkodzeń a jedynie uniemożliwiają wykonanie czegoś. Część z obrażeń krytycznych możemy naprawić w fazie dowodzenia.

 

Shermany w modelu Easy Eight.

Wykonanie

Modele czołgów są bardzo szczegółowo wykonane, dodatkowo twórcy udostępnili nam wiele dodatkowych elementów. Nasz czołg może się wyróżniać spośród czołgów przeciwnika dodatkowymi gąsienicami na pancerzu, innym rodzajem zamontowanego działa. Żetony z wyprasek czy elementy lasu, domów są dobrze wykonane nie rozlatują się przy wyciskaniu. Karty są grube do tego pokryte śliską warstwą dzięki czemu możemy na nich oznaczać obrażenia po czym wycierać. Jednym z minusów który dla mnie rzucił się w oczy były grafiki czołgów na kartach. Bardziej spodziewałem się ciekawych artów przedstawiających dane maszyny, a dostaliśmy zdjęcia pomalowanych czołgów. Również teren wykonany w 2D czasem może uprzykrzyć życie gdy przychodzi nam sprawdzić czy widzimy wrogi pojazd czy jednak nie. Przykładanie oka nie zawsze jest możliwe na szczęście miałem do dyspozycji laserek z linią co ułatwiło bardzo grę.

 

Karty ulepszeń dostepne w grze Tanks.

 

Re-grywalność

W grze zależnie o tego jak złożyliśmy modele mamy do dyspozycji trzy albo cztery pojazdy. Wybierając kartę danego czołgu mamy w nim miejsce na dodatkową załogę oraz ulepszenia. Kart ulepszeń i załogantów jest naprawdę sporo a część z nich wyłącznie dla danej nacji. Tak oto możemy wybrać Wittmanna na dowódcę naszej Pantery. Legendarny As pancerny pomoże nam utrzymać pojazd na chodzie w trakcie nieprzyjemnych obrażeń krytycznych. Nie możemy mieć więcej Bohaterów niż jednego na pojazd, a w naszej armii nie może być dwóch takich samych. Dodatkowo możemy wyposażyć nasz czołg w ulepszenie ” worki z piaskiem ” zwiększające naszą obronę o jedną kostkę, jednak po trafieniu w nas tracimy ten bonus. Używając tego samego czołgu możemy wypróbować różne ulepszenia. Myślę że starczy ich na kilka / kilkanaście kombinacji lecz po pewnym czasie zapragniemy więcej, więc dokupimy dodatkowe pojazdy.

 

Karty pojazdów w grze Tanks.

 

Cena Tanks

Cena gry Tanks Pantera kontra Sherman wynosi zaledwie 98zł. W pudełku dostajemy wiele elementów aby zacząć naszą przygodę z czołgami m.in.: miarki ruchu, żetony uszkodzeń, lasy, domy. Modele są bardzo fajnie i szczegółowo wykonane, jednak trzeba być nieco ostrożnym wycinając i sklejając je. Bardzo miło spędzony czas przy sklejaniu modeli przypomniał mi czasy młodości. Rodzice mogą zawsze z dzieckiem wspólnie spędzić czas przy sklejaniu jak i potem przy malowaniu ich. Ponadto zachęceni wersją podstawową możemy dokupić dodatkowe pojazdy aby poszerzyć nasz arsenał o nowe Narody, modele, ulepszenia jak i załogantów. Jak w takich grach bywa każdy dodatek ma coś do zaoferowania czego nie ma inny.

Podsumowanie

Gra jest przyjemna, a przede wszystkim rozgrywka jest szybka i bardzo łatwa. Dzięki instrukcji z przykładami młodsze osoby bardzo szybko załapią o co chodzi. Rozłożenie elementów nie trwa zbyt długo, jedynie dobór ulepszeń i załogi wydłuża ten czas. Należy też wykazać się odrobiną taktyki, jak wykonać ruch by zyskać przewagę nad wrogiem. Bawiłem się przy niej świetnie mimo wygrywania czy przegrywania. Wadą może być bardzo duży system losowości który potrafi strasznie wydłużać grę oraz w niektórych momentach teren 2D. W grę dalej będę pogrywał przez szybkość rozgrywki i by być może wciągnąć znajomych.

 

Dziękujemy sklepowi wargamer.pl za przekazanie gry do recenzji.

Poprzednio Kupcy z Osaki - Unboxing
Następny Horror w Arkham: Gra karciana - Unboxing