Posty w tagu

zielona sowa


14 maja 2020

„Zjedz mnie” to jedna z gier Zielonej Sowy, która trafiła na naszą planszówkową półkę. Powiem szczerze, że jest to aktualnie moja ulubiona pozycja, bo pozwala dziecku w łatwy sposób zrozumieć na czym polega znany wszystkim z „Króla Lwa” (dalej płaczę na tej kreskówce) krąg życia. Bo niby wiemy, że szynka jest ze świnki a nie …

5 marca 2020

Kto nie chciał kiedyś mieć własnego smoka… chociaż maleńkiego… Niestety w prawdziwym świecie jest to marzenie przynajmniej trudne do realizacji. Ale po to właśnie czytamy książki, oglądamy filmy, a ja od kilku dni siadam z córką do gry wydawnictwa Zielona Sowa pod tytułem „Totalne Zasmoczenie” – aby chociaż na chwilę poczuć się jak w bajce …

13 stycznia 2020

Zbliżają się ferie, a dla mnie oznacza to dwa tygodnie spędzone z dzieckiem w domu i konieczność zaplanowania jakoś tego czasu, aby nie słyszeć za często „mamusiu, nudzi mi się”. Tak oto zaczyna się przygoda na sawannie pełnej dzikich zwierząt, które lubią się czasem gdzieś ukryć. UNBOXING „Znajdź mnie” (lub jak mówi moja Maryś „Znaleź …

13 grudnia 2019

Kilka ostatnich wieczorów spędziłyśmy z Marysią na graniu w Morskie Głębiny. Gra z ilustracjami autorstwa Katarzyny Urbaniak, opracowana przez Urszulę Piturę oraz wydana przez Zieloną Sowę przysporzyła nam sporo uciechy i nawet Adixxx musiał nauczyć się dawać fory. UNBOXING Podobnie jak Sprytny Lisek (o którym już kiedyś wspominałam) gra jest niewielka gabarytowo. Na wewnętrznej stronie pudełka …

30 listopada 2019

Jako że obdarzono mnie zaufaniem na tyle, bym pisała o grach dla dzieci, to ruszyłam z tematem i jako pierwszą wybrałam grę karcianą Sprytny Lisek autorstwa Kacpra i Marcina Kłosów, wydaną przez Zieloną Sowę. Po rozegraniu kilkunastu (no, może trochę więcej, ale jednak jeszcze mniej niż sto) rundek z moją pięciolatką (na opakowaniu widnieje dumne …