Against the Storm to bardzo niecodzienna ekonomiczna strategia czasu rzeczywistego z elementami gry roguelite. By w niej wygrać musicie zmienić swoje myślenie i zapomnieć o tym, co znacie z innych gier tego typu, takich jak Frostpunk czy też Anno 1800.
W Against the Storm będziemy budować dziesiątki osad, jedna po drugiej, które co jakiś czas będą niszczone przez tak zwaną Wieczną Burzę. Jedynie królowa i jej stolica broni świat przed zapomnieniem i to jej zachcianki będziemy chcieli spełniać. Każda rozwinięta osada będzie dawała nam doświadczenie oraz surowce potrzebne do rozwijania stolicy, a także nowe budynki czy też przysługi, które ułatwiają nam grę. W praktyce każda rozgrywka to wyścig między zbieraniem reputacji oraz rosnącym zniecierpliwieniem królowej. Naszym celem będzie napełnienie niebieskiego paska reputacji, zanim zniecierpliwienie królowej sięgnie zenitu. Każdy zrealizowany fragment reputacji zmniejszy trochę zniecierpliwienie królowej, które rośnie stopniowo przez całą grę. Oprócz tego może one wzrosnąć szybciej, jeżeli któryś z naszych mieszkańców opuści wioskę lub umrze. Reputację natomiast zdobywamy za pomocą:
- realizowania zachcianek królowej – na początku gry będzie to twój podstawowy sposób wygrywania i odblokowywania nowych schematów budynków;
- spełniania zachcianek obywateli – nasza osada składa się z przedstawicieli trzech z czterech ras i każda z nich ma inne wymagania oraz statystyki. Realizując ich zachcianki na wysokim poziomie będziemy w stanie zwiększać reputację w coraz to szybszym tempie. W późniejszej fazie gry i na wyższych poziomach trudności jest to główny sposób zbierania reputacji;
- wykonując działania w świecie gry – otwierając kolejne polany trafimy na różne wydarzenia. Niektóre z nich musimy załatwić w określonym czasie, inaczej czekają nas różne konsekwencje. Pozostałe, takie jak skrzynki czy budynki, możemy robić w momencie posiadania surowców lub nawet w odpowiedniej potrzebie. Tak czy inaczej, realizując te działania będziemy w stanie wybrać, czy chcemy zatrzymać sobie surowce, czy też oddać je królowej w zamian za bursztyny oraz łaskę królowej i tym samym reputację, przyspieszając wygraną;
- inne – są też inne sposoby zależne od mapy. Na niektórych z nich znajdziemy przykładowo wykopaliska archeologiczne, które po zrealizowaniu dadzą nam nawet trzy punkty reputacji.
Jak grać by wygrać?
Against the Storm jest grą trudną nawet na najniższym poziomie trudności. Trzeba się po prostu nastawić na realizację celów oraz zachcianek obywateli, a nie rozbudowę miasta. Gra została skonstruowana w taki sposób, by każda rozgrywka różniła się między sobą. Mapy są generowane losowo, otrzymujemy różne budynki z coraz to bardziej rosnącej puli i wreszcie mamy dostęp do różnych zasobów oraz obywateli. Ta mieszanka oznacza, że nigdy nie będziemy w stanie zbudować wszystkiego i będziemy musieli uważnie wybierać budynki. Osobiście mam już listę swoich ulubionych i jestem w stanie uzasadnić które z nich są lepszym, a które gorszym wyborem, jednak jest to na tyle obszerny temat, że będę chciał przygotować oddzielny do tego artykuł. Tak czy inaczej, w przeciwieństwie do Frostpunka, który także jest przecież survivalowym city builderem (o przetrwaniu w kolejnym akapicie) nigdy nie zbudujemy wszystkiego i nawet jeżeli coś mamy odblokowane, to nie chcemy tego robić. O czym więc pamiętać, przy zabawie z Against the Storm?
- w początkowym biomie zawsze znajdziesz jakieś źródło pożywienia, więc zbuduj obóz zbieracki i przydziel tam robotników;
- kolejno zbuduj dwa tartaki i przydziel tam kolejnych pracowników, następnie co najmniej dwa domki i teraz możesz wyłączyć pauzę :);
- na wyższych poziomach trudności otwieraj pola dopiero w momencie potrzeby i najlepiej jedynie duże pola od drugiego roku (chyba że masz cel, to wybierz go, lepiej zrealizować ten cel i dostać dodatkowy przepis szybko oraz parę bonusowych zasobów);
- buduj obóz palaczy gnilizny od trzeciego poziomu trudności w drugim roku i twórz miotacze w liczbie pojawiających się cyst + 1. Ustaw taki limit, żeby spalacze nie zużywali za dużo drewna. Jeżeli masz problem z robotnikami, to po za okresem deszczowym zostaw w środku tylko jednego pracownika;
- zawsze ze schematów wybierz przynajmniej i maksymalnie jeden obóz do zarządzania polami. Najlepiej taki, który wygeneruje Ci surowiec, którego nie ma na danej mapie. Przy kruku w oknie wyboru projektu masz lupkę z surowcami. Jeżeli zastanawiałeś się, po co ona tam jest, to właśnie po to;
- wybieraj schematy by realizować potrzeby jak największej liczby mieszkańców. Luksus to potrzeba wymagana tylko przez bobry, więc to możesz prawie zawsze olać ;p nie jesteśmy na wczasach;
- szukaj alternatywnych źródeł ciepła – drewna jest dużo, ale jak zaczniesz masowo tworzyć deski i spalarki, to szybko go zabraknie nawet przy limitach. Dlatego w miarę możliwości szukaj kości oraz węgla. Ten drugi warto zwłaszcza robić w piecu, gdzie za trzy drewna zrobisz jeden węgiel. To bardzo dobry deal, bo węgiel pali się dużo lepiej niż nawet te trzy kawałki;
- sztabki miedzi lub księżycowego metalu to coś, co warto robić tylko wtedy, kiedy możesz budować proste narzędzia. Jeżeli się uda, to idź w tym kierunku, jednak rób zawsze tyle narzędzi, ile potrzeba. Ustawienie limitu na 16 jest mądrym pomysłem i pozwoli otwierać większość znajdowanych skrzyń.
Against the Storm to też survival!
Jak wspominałem, ta gra jest także tytułem survivalowym. Tak naprawdę definitywną przegraną można uzyskać tylko wkurzając królową za mocno, jednak tak naprawdę bardzo łatwo to zrobić. Wystarczy, że za wysoko wejdzie współczynnik nazwany gniewem lasu, a ten można bardzo łatwo podnieść nawet nie wiedząc o tym. Przede wszystkim otwieranie kolejnych polan może nie być najlepszym pomysłem, jeżeli w poprzednich grach miałeś problemy z za dużym poziomem wrogości. Na niższych poziomach trudności to nie jest problem, jednak od pewnego momentu wrogość lasu stanie się istotnym czynnikiem, tak samo jak rosnące tu i tam cysty zarazy. Nie dbanie o jedno i drugie sprawi, że twoi obywatele zaczną umierać od chorób oraz odchodzić z powodu niskiego morale w porze deszczowej. Każdy obywatel który opuści twoje ziemie przyspieszy wzrost niecierpliwości królowej i tym samym przybliży Cię do przegranej. Pamiętaj, że najgorszym wynikiem twojego działania będzie śmierć albo odejście obywateli.
Dlatego też czytaj opisy statusów, które aktywują się podczas pory deszczowej. Może to być np. minusowa motywacja dla robotników w kopalni – w takim wypadku wystarczy usunąć robotników z kopalni by dezaktywować karę. To samo dotyczy eventów, które zdarzają się na niebezpiecznych polanach. Zarówno po minięciu czasu, jak i w trakcie prac może być aktywne działanie, które wpłynie na Twoją osadę. Część z nich jest łatwa do uniknięcia – takie np. przyspieszone spalanie, które zdarza się dosyć często, będzie nieproblematyczne, jeżeli zajmiesz się problemem po za porą deszczową, np. zaraz po jej zakończeniu. Większość tych wszystkich statusów na czerwono da się łatwo kontrolować, trzeba je jedynie przeczytać.
Brak komentarzy