Warcraft Arclight Rumble to darmowa strategiczna gra mobilna zapowiedziana przez studio Blizzard. Naszym zadaniem będzie skompletować swoją armię złożoną z bohaterów oraz złoczyńców znanych ze świata Azeroth. Wstępny projekt został zaprezentowany graczom 3 maja 2022 roku, zaś na początku listopada rozpoczęła się zamknięta beta. Gra będzie oferować różne tryby: kampanię do gry solo, epickie potyczki jeden na jednego, kooperację i nie tylko.
Zapewne wielu chciałoby to wiedzieć, ale daty premiery, poza samym studio, tak naprawdę nie zna nikt. Możemy jedynie spekulować, że jest to słynne Soon™. Biorąc pod uwagę fakt, jak długo trwała zamknięta beta Heroes of the Storm, dopieszczanie tego tytułu może chwilę potrwać.
Warcraft Arclight Rumble to ukłon w kierunku RTS-ów. Będziemy tu zbierać surowce, zarządzać wojskiem. Nasze działania będą mieć wpływ na losy dalszej bitwy. Strategia ma tu ogromne znaczenie, a każdy błąd może nas wiele kosztować. To dosłownie rozwałka oraz nieustanna walka o dominację na polu bitwy. Zbieramy surowce, rozmieszczamy armię, przejmujemy wieże, zbieramy skrzynie. To tak w telegraficznym skrócie o głównych założeniach projektu.
W tytułach mobilnych zawsze jednak martwi pewna rzecz. Mianowicie mikrotransakcje. Często zdarza się, że dokonując zakupu w aplikacji, gramy z losem w Pokera, a jedyne co możemy ułożyć z obecnego rozdania to domek z kart. Jeremy Collins, dyrektor artystyczny wypowiedział się w tym temacie. Oficjalnie potwierdzono, że Warcraft Arclight Rumble ma opierać się na modelu F2P (Free to play). Blizzard nie planuje wprowadzać skrzynek z losową zawartością znanych innym z gier typu gacha. Nie będzie zatem sytuacji jak z jajkiem niespodzianką. Zamiast tego, mamy mieć możliwość kupienia czegoś za walutę zdobytą podczas rozgrywki lub za realne pieniądze. Sprawiedliwy to układ, nikt nie lubi kupować kota w worku. Albo nawet samego worka, gdy szanse na zdobycie zwierzaka to raptem parę procent.
Studio Blizzard tworząc grę Warcraft Arclight Rumble inspirowało się klasycznym Tower Defence. Warto jednak podkreślić, że ten gatunek jest już mocno zdominowany. Może martwić fakt, że w przypadku Heroes of the Storm było podobnie. Niby coś w tonie Moba, choć według samych twórców jest to Brawler. Uniwersalne przedmioty zastąpione unikatowym zestawem talentów stworzonym dla każdego bohatera z osobna. Fajny pomysł, świeże spojrzenie, ale czy tego szukają współcześni gracze? Choć gra zapowiada się bajecznie, drużyna niebieskich nadwyrężyła ostatnio zaufanie community.
Z jednej strony to tytuł, który może okazać się prawdziwym hitem. Z drugiej jednak możemy poczuć się tak, jakby ktoś wykorzystywał sentyment fanów. Boję się, że Warcraft Arclight Rumble podzieli losy wspaniałej gry, w której Diablo w towarzystwie Kerrigan tłuką Illidana, by wygrzebać z jego truchła pirackie monety. Miejmy nadzieję, że ten świeży produkt nie podzieli losów popularnego Warcraft 3: Refunded. Na studio Blizzard spadła ogromna odpowiedzialność i miejmy nadzieję, że tym razem zrobią to tak, jak należy.
Brak komentarzy