Witajcie:) ostatni dzień weekendu niestety powoli dobiega końca. Jutro znowu ten nieszczęsny poniedziałek, ale z nami i z uśmiechem macie szansę wyjść z niego bez szwanku. Dzisiaj przygotowałam dla Was wpis o tym, że przede wszystkim można dopiąć swego i spełnić nawet te najskrytsze marzenie mimo wszystko. Jasne, że może być ciężko momentami i mina nieco zrzednie, ale człowiek przeżyje wszystko, zwłaszcza jak obok ma ludzi, najlepiej tych naładowanych pozytywną energią i zarażających humorem na odległość. Więc dziś będzie o młodym wydawnictwie Imagine Realm, którzy po wykonaniu ciężkiej pracy wypuścili na rynek grę Wieże Magów i zaczarowali ją uśmiechem.
Więc chodź, zaczaruj mój świat!
Wieże Magów to gra familijna, autorzy gry zdecydowanie chcą podbić nią serca i małych i dużych, tych którzy nie grają regularnie w gry planszowe, ale także weteranów jeśli chodzi o planszówki. Gra na pierwszy rzut oka gra może nieco przypominać nam znaną już od dawna Jengę, jednak niech wygląd gry nas nie zwiedzie ponieważ w tym przypadku chodzi troszkę o coś innego. Gra głównie polega na budowaniu wieży oraz na niszczeniu planów swojego przeciwnika poprzez rzucanie odpowiednich zaklęć. Wieżę może budować od dwóch do czterech osób a cała zabawa trwa około 30 minut. Tu liczy się przede wszystkim zręczność i spryt!
Trochę o wydawnictwie Imagine Realm
Imagine Realm to młodziutkie wydawnictwo z pierwszym sukcesem na koncie a kolejnymi w toku. Powstało w październiku 2016 roku, czyli stosunkowo niedawno. Grupa liczy trzy osoby, a do wspólnej pracy zainspirowały ich gry planszowe oraz szeroko pojęta rozrywka. Tak, planszówki łączą ludzi, zdecydowanie 🙂 Cała trójka pochodzi z Opola, a jeśli chodzi o działalność i rozwijanie tematyki gier planszowych stawiają na swoją twórczość. Wielką misją wydawnictwa jest dostarczanie w hurtowych ilościach, rozrywki, relaksu i przede wszystkim dobrej zabawy.
Wingardium leviosa!
Premiera i wielkie wejście gry Wieże Magów było zaplanowane na luty 2017 roku, i tak też się stało. Wydawnictwo dotrzymało słowa i tempa i właśnie teraz gry poleciały na sklepowe półki. Wydawnictwo zadebiutowało właśnie tą grą, był to kawał ciężkiej pracy ze strony głównego dowodzącego Jarosława Bilińskiego oraz dwóch ludzi, którzy byli odpowiedzialni za graficzną stronę gry. Jednak to, że debiut zakończył się sukcesem całej grupy leży po stronie również wspierających, którzy poprzez portal wspieram.to udzielili finansowego i duchowego wsparcia. Zrealizowanie tego projektu było pierwszym, wielkim krokiem dla wydawcy, jednakże cała grupa się dopiero rozkręca i na ten rok planowane są kolejne projekty gier, których prototypy będą testowane i wystawiane na próbę podczas różnych wydarzeń ściśle związanych z grami planszowymi w całej Polsce.
Brak komentarzy