Seria NCWW, czyli Na co wydać wypłatę to przegląd najciekawszych premier i dodruków, które ostatnio pojawiły się na sklepowych półkach. Z roku na rok wychodzi coraz więcej planszówek, a wolnego czasu i funduszy, tak jakby mniej. Co w tym miesiącu zwróciło naszą uwagę i co możemy polecić z czystym sumieniem? Po lupę bierzemy gry wydane we wrześniu oraz dodruki znanych i lubianych tytułów, które wróciły na sklepowe półki. Zapraszam!
Mage Knight Ultimate Edition
Mage Knight to gra planszowa stworzona przez Vlaadę Chvatila, jednego z lepszych i bardzo cenionych twórców gier. W Polsce gra najpierw ukazała się pod szyldem Lacerty, by następnie przejść pod skrzydła Portal Games, który wydał nam edycję Ultimate razem z dodatkami. Niedawno w sklepach pojawił się długo niewidziany dodruk, więc to doskonały moment, żeby zapoznać się z tym świetnym tytułem. Mage Knight to tytuł łączący elementy RPG, deck building i mocną optymalizację naszych poczynań okraszone całkiem niezłą historią. Gra nie jest też prosta, ponieważ ma dużo zasad, a ich przyswojenie nie należy do najłatwiejszych, ale wynagradza nas ciekawą rozgrywką. Jeżeli lubicie walkę z potworami, zdobywanie doświadczenia i rozwój postaci oraz zwiedzanie nowych miejsc w stylu euro gier to Mage Knight już jest w sklepach.
Bitoku
Kolejna duża i głośna gra z targów Essen doczekała się premiery w Polsce za sprawą wydawnictwa Portal Games. Pan German P. Millán, mało znany twórca zaprasza nas do świata japońskich mitów i starych bóstw na czele z Wielkim Duchem lasu. Gra łączy w sobie mechaniki worker placement z wyścigiem i sałatką punktową. Gracze wcielają się w pomniejsze duszki, które starają się zdobyć miano nowego opiekuje lasów, zgarniając przy tym punkty na prawo i lewo. Oprócz całej gamy możliwości na zapunktowanie, czy widzieliście ostatnio tak śliczne euro? Nasza recenzja tutaj.
Massive Darkness 2: Hellscape
Tym razem coś dla fanów ameritrashów i wiaderka figurek na planszy. Massive Darkness 2 to kontynuacja hitu od CMON, który na platformie Kickstarter zebrał parę ładnych milionów. Pierwsze część nie ukazała się w Polsce, ale już druga zainteresowała Portal Games na tyle, że postanowili ją wypuścić. Massive Darkness 2 to gra kooperacyjna, która przenosi nas do świata w klimatach mrocznego fantasty. Grupa awanturników żądnych skarbów i sławy będzie przemierzała kolejne lochy, czy inne lokacje w poszukiwaniu ekwipunku, doświadczenia, walcząc z potworami reprezentowanymi przez przepiękne figurki. Najciekawszą mechaniką jest rozwój postaci, który wygląda inaczej dla każdej z dostępnych klas. Osobiście, nie mogę się doczekać tego tytułu i już z niecierpliwością wyglądam premiery.
Twilight Inscription
Tym razem zupełnie zmieniamy klimaty i z gier euro, czy ameritrash przenosimy się w świat wykreślanek. Ostatnio dość często goszczą na mojej półce, więc Twilight Inscription od Rebela też wskoczyło na mój radar i czekam na swój egzemplarz. Gra to rozbudowana, rywalizacyjna gra roll-and-write, w której gracze kontrolują rasy znane z uniwersum Twilight Imperium. Każdy dostaje mazak i arkusze, na których wpisujemy rozmaite oznaczenia, starając się zdobyć jak najwięcej punktów. Bardzo mi się podobał Mur Hadriana i jego mechanika fortów, dlatego czekam na kolejny duży i ciężki roll&write, który zepchnie go z podium.
Overboss
Gra planszowa z uniwersum Boss Monstera od wydawnictwo Muduko trafiła na listę rzutem na taśmę. Nie interesowałem się nią zbytnio wcześniej, ale udało mi się zagrać w angielską wersję i czekam na polskie wydanie. W grze Overboss gracze wcielają się w jednego z bossów, których celem jest osiągnięcie najwyższej potęgi. Na jej wartość wpływ mają kafle terenu ułożone na mapie oraz rozmieszczone na nich żetony potworów. W zależności od typu kafla i jego położenia w przestrzeni można uzyskać lepsze lub gorsze efekty. Gra oferuje całkiem przyjemną logiczną układankę z elementami przepychania się na planszy polaną staroszkolnymi grafikami i klimatem retro gier.
Poszukiwanie Planety X
Poszukiwanie Planety X wydana w Polsce przez Lucy Duck Games to gra, w której wcielamy się w rolę astronomów przeszukujących nocne niebo w celu zlokalizowania odległej planety. W tym celu wykorzystujemy aplikację, która losowo rozmieszcza cele, a zadaniem graczy jest wydedukowanie, gdzie znajduje się poszukiwana planeta X. Skanujemy sektory w poszukiwaniu dodatkowych informacji o położeniu przeróżnych obiektów i zapisujemy sobie te informacje na naszych arkuszach. Jeżeli lubicie gry dedukcyjne pokroju Niepożądanych Gości powinniście zwrócić baczną uwagę na ten tytuł.
Endeavor: Wiek Żagli
Kolejny wielki powrót na sklepowe półki pozwoli zapoznać się nam z Endeavor: Wiek Żagli wydaną w Polsce przez Czacha Games. Duża i bardzo satysfakcjonująca gra pełna kontrolowania obszarów, zbierania zasobów oraz przeróżnych kombosów i synergii. Staramy się zdobyć jak największą potęgę oraz zgromadzić bogactwo rozszerzając wpływy na odległe regiony świata. Rozgrywka opiera się na pięciu różnych akcjach oraz pięciu atrybutach (przemysł, bogactwo, kultura, wpływy i chwała). Dużo opcji i masa dróg do zwycięstwa.
Ark Nova
Hype na tę grę jest tak ogromny, że w zasadzie podczas premiery Portal Games ogłosił dodruk i wyprzedania się większości nakładu. Gdzieniegdzie gra jest jeszcze do dostania, więc jeżeli się wahacie to radzę się śpieszyć z zakupem. W Ark Nova budujemy własne zoo przy pomocy wybiegów na heksagonalnej planszy. Wybiegi są potrzebne dla zwierzaków, które będziemy do nich zagrywać. Te napędzają nasze silniczki, dają nam punkty atrakcyjności oraz inne przeróżne zdolności, które uczynią nasze zoo jeszcze bardziej prestiżowym. Gra jest oparta na najlepszych rozwiązaniach znanych z innych planszówkowych hitów okraszona ciekawą tematyką i przyjemną rozgrywką, w której wszystko dobrze się zazębia. Przyjemne rozkminy i mnóstwo możliwości to znaki firmowe Ark Novy.
Clash of Cultures: Monumentalna Edycja
Kolejny wielki powrót na sklepowe półki. Clash of Cultures: Monumentalna Edycja od Portal Games to zdaniem wielu najlepsza gra cywilizacyjna, jaka wyszła do tej pory i trudno się nie zgodzić z takim stwierdzeniem. Każdy aspekt 4X jest tu doskonale rozwinięty i wymagający. Odkrywanie technologii i rozwój zostało przedstawione za pomocą odrębnej planszy z masą różnych opcji do wyboru. Wznosimy miasta i otaczamy je różnymi budynkami, które uda się nam odblokować. Rozprzestrzeniamy się po planszy, walczymy z innymi graczami, ale odpieramy też ataki barbarzyńców i piratów. Mam już za sobą kilkanaście partii i dalej czuję ogromny głód kolejnych rozgrywek.
Większość gier w dobrych cenach dostaniecie w Dragoneye lub 3trolle.
Brak komentarzy