Pioneers of Pagonia to gra stworzona przez studio Envision Entertainment, która przez twórców oraz graczy nie raz jest porównywana do kultowej i martwej serii Settlers. Jak się prezentuje ta produkcja? Sprawdzamy!
Jeżeli chodzi o warstwę fabularną, to niewiele mogę powiedzieć o fabule Pioneers of Pagonia. Gra nie posiada na obecną chwilę kampanii fabularnej, a jedynie parę różnych scenariuszy. Odpaliłem więc scenariusz tutorialowy i moim oczom ukazał się olbrzymi statek kolonizacyjny i lista rzeczy, którą mam wykonać. Na tym polega tutorial, oprócz tego pojawi się parę komunikatów na temat tego jak sterować kamerą, ale w zasadzie całości mamy się domyślać sami. Zacząłem więc budować kolejne budynki zgodnie z wyznaczoną checklistą, a całe moje zmagania możecie zobaczyć na poniższym nagraniu.
Jak widzicie, nic tutaj złożonego nie ma i szczerze mówiąc, bez problemu ukończyłem tutorial. Nie do końca przy tym wiedziałem, jak wyglądają łańcuchy produkcyjne czy też kwestie zarządzania obywatelami. Metodą prób i błędów zrozumiałem, że najpierw musimy przygotować różnego rodzaju narzędzia, by zrekrutować na przykład kolejnego budowniczego, a domyślą rolą każdego obywatela bez specjalizacji jest po prostu tragarz. Tak czy inaczej, gra nie wyjaśnia nam zależności produkcyjnych, tego jak budować ścieżki czy też czy kwestie obłożenia ścieżek wpływają na jakieś inne czynniki. To samo dotyczy gospód, studni czy też straganów, z których nasi obywatele biorą żywność. Nie wiedziałem w jaki sposób dystans domów między tymi obiektami wpływa na proces rozmarzania mieszkańców, co więcej nie zauważyłem nawet, by kwestia żywności była obowiązkowym czynnikiem utrzymania naszej populacji szczęśliwej. Nie zauważyłem tutaj wskaźników zadowolenia, a także nie zwróciłem uwagi na to, czy moja populacja licząca w pewnym momencie 600 mieszkańców jest najedzona czy też nie.
Jednym słowem, w grze Pioneers of Pagonia brakuje głębi, a cała rozgrywka wydaje się bardzo prosta i nieskomplikowana. Obywateli jest wielu, budynki buduje się łatwo i szybko, a tak naprawdę nie posiadamy żadnych narzędzi analitycznych, które wydają się tutaj potrzebne. Nigdy nie uważałem się za wirtuoza gier ekonomicznych i w trudniejszych produkcjach nie raz miałem liczne problemy, ale jednak Pioneers of Pagonia wydawał mi się po prostu za prosty i jednocześnie szybko się nudzący. Już nawet klasyczne settlersy posiadały znacznie więcej różnych mechanik. Możliwe, że twórcy Pioneers of Pagonia z czasem dodadzą kolejne elementy, w końcu mamy do czynienia ze wczesnym dostępem.
Pod względem graficznym Pioneers of Pagonia wygląda bardzo ładnie i nie mam tutaj żadnych problemów. Do tego gra działa stabilnie i nie trafiłem na żadne błędy, czy to związane z mechanikami gry, czy też jakieś krytyczne w stylu wyrzucanie do windowsa. Gra posiada przyjemny soundtrack oraz całkiem miłe flow, chociaż jak wspomniałem, stosunkowo szybko zaczyna się nudzić. Przydałoby się parę dodatkowych elementów, które będą pogłębiały rozgrywkę i pozwolą na lepsze budowanie naszych miast. Na obecną chwilę Pioneers of Pagonia może się spodobać szczególnie graczom zaczynającym zabawę z City Builderami, jednak trochę bardziej zaawansowani gracze mogą się od tytułu odbić i jeżeli graliście w takiego na przykład Frostpunka, to na pewno nie odnajdziecie zbyt wiele ciekawych rzeczy w Pioneers of Pagonia.