Aktorka Rachel Zegler potwierdziła, że nadchodzący film Disneya o Śnieżce zmieni pochodzenie imienia tytułowej bohaterki. W oryginalnej bajce Śnieżka otrzymała swoje imię ze względu na swój biały kolor skóry. Jednak w nowym filmie Disneya jej imię będzie miało zupełnie inne pochodzenie.
Tak jak Lustro w filmie Śnieżka odpowiedziało: 'Jesteś najpiękniejsza ze wszystkich, Śnieżka była bezpieczna przed okrutną zazdrością Królowej’. Film następnie przechodzi do Złej Królowej pytającej Magiczne Lustro: „Kto jest najpiękniejszy ze wszystkich?” Ale zamiast odpowiedzieć, że Królowa jest najpiękniejsza, informuje ją: „Sławna jest twoja uroda, Majestat. Ale oto widzę piękną dziewczynę. Łachy nie mogą ukryć jej delikatnej gracji. Niestety, jest piękniejsza niż ty”.
Kiedy Królowa nakazała Lustru nazwać tę osobę, Lustro odpowiedziało: „Usta czerwone jak róża. Włosy czarne jak heban. Skóra biała jak śnieg”. Królowa mówi wtedy: „Śnieżka”. W wywiadzie dla Variety Zegler ujawniła, że imię Śnieżki nie wynika z jej koloru skóry. Podzieliła się: „Wróciliśmy do innej wersji 'Śnieżki’, która była opowiadana w historii, gdzie przeżyła śnieżycę, która miała miejsce, gdy była niemowlęciem. I tak król i królowa postanowili nazwać ją Śnieżka, aby przypomnieć jej o jej odporności. Zegler dodała: „Jednym z głównych punktów naszego filmu dla każdej młodej kobiety lub młodego człowieka jest pamiętanie o tym, jak naprawdę jesteś silna”.
Disney od dłuższego czasu nie ma dobrej passy, ostatnio pisaliśmy między innymi o tym, jak próbują uniknąć wypłacenia odszkodowania po zatruciu uczulonej kobiety orzechami.
Nie tylko Zegler potwierdziła, że film Disneya zmienia pochodzenie imienia Śnieżki, ale także poruszyła kwestię negatywnych reakcji, jakie otrzymała za swoje liczne komentarze wygłoszone na D23 w 2022 roku, które ujawniły, jak Disney najwyraźniej zmienia cały film. Na przykład Zegler obraziła i wyśmiewała każdego, kto miał sentyment do oryginalnego filmu, mówiąc Extra TV: „Oryginalna kreskówka wyszła w 1937 roku. Jest duży nacisk na jej historię miłosną z facetem, który ją dosłownie prześladuje. Dziwne. Dziwne. Więc tym razem tego nie zrobiliśmy”.
Po zapytaniu o księcia powiedziała: „Mamy inne podejście do tego, co wielu ludzi założy, że jest to historia miłosna tylko dlatego, że obsadziliśmy faceta w filmie, Andrew Burnap, świetny facet”. Kontynuowała: „To jedna z tych rzeczy, o których myślę, że wszyscy będą mieli swoje założenia co do tego, czym naprawdę będzie, ale tak naprawdę wcale nie chodzi o historię miłosną, co jest naprawdę, naprawdę wspaniałe.”
Aktorka Wonder Woman Gal Gadot, która gra Złą Królową, stwierdziła następnie: „Nie będzie uratowana przez księcia”. Zegler zgodziła się: „Nie będzie uratowana przez księcia i nie będzie marzyła o prawdziwej miłości”. Marzy o tym, by zostać liderką, którą wie, że może być. Liderem, o którym mówił jej zmarły ojciec, że może być, jeśli będzie odważna, dzielna i prawdziwa. I tak to jest naprawdę niesamowita historia dla, myślę, że dla młodych ludzi wszędzie, aby zobaczyć siebie w niej” – podsumowała.
W Entertainment Weekly Zegler stwierdziła: „Rzeczywistość jest taka, że kreskówka została stworzona 85 lat temu i dlatego jest niezwykle przestarzała, jeśli chodzi o idee kobiet pełniących role władzy i to, do czego kobieta jest zdolna w świecie. I tak, kiedy zaczęliśmy na nowo wyobrażać sobie rzeczywistą rolę Śnieżki, chodziło o to, by najpiękniejsza z nich wszystkich oznaczała, kto jest najbardziej sprawiedliwy. I kto może zostać fantastycznym liderem”.
Gadot również powiedziała: „Także fakt, że nie zostanie uratowana przez księcia i że to ona jest proaktywna i to ona wyznacza warunki, sprawia, że jest to tak istotne dla tego, gdzie jesteśmy dzisiaj”. Zegler odpowiedziała na negatywne reakcje na te szydercze i niewrażliwe komentarze, grając ofiarę, mówiąc Variety: „Szczerze mówiąc, to mnie zasmuciło, że zostało to odebrane w taki sposób, ponieważ wierzę, że kobiety mogą zrobić wszystko”.
Kontynuowała: „Nigdy nie chciałabym nikogo zamykać w pudełku i mówić: 'Jeśli chcesz miłości, to nie możesz pracować’. Lub 'Jeśli chcesz pracować, to nie możesz mieć rodziny’. To nieprawda. Nigdy nie było prawdą”. Zegler następnie skłamała i powiedziała, że jej komentarze zostały wyrwane z kontekstu i że żartowała: „Może być bardzo frustrujące, gdy rzeczy są wyrwane z kontekstu lub żarty nie trafiają do celu”.
Następnie wydawała się wskazywać, że historia miłosna powraca na stół po tym, jak prawdopodobnie została usunięta przed reakcją, „Historia miłosna jest bardzo integralna. Wielu ludzi napisało, że już tego nie robimy [tej fabuły] – zawsze to robiliśmy; po prostu nie o tym mówiliśmy tego dnia”.
Zegler następnie podwoiła grę ofiary i nawet próbowała powiązać ją z obecną kampanią prezydencką w Stanach Zjednoczonych: „Obserwowałam, jak kobiety są rozrywane całe moje życie, całą moją karierę. Będziemy to oglądać na zbliżających się wyborach. Będziemy świadkami tego przez długi czas, boję się. Czasami może się wydawać, że wracamy; z pewnością tak się czuło, gdy tak się działo”.
Następnie ujawniła, że to wszystko jest dla niej walką o władzę: „Nie lubię dawać im satysfakcji, wiedząc, że mnie skrzywdzili w tej chwili. Dajesz im dużo władzy, robiąc sobie przerwę w mediach społecznościowych”.
Brak komentarzy