Sprawdźmy najnowsze premiery na Disney+, HBO MAX, Netflixie oraz Amazon Prime Video, które pojawią się na platformach w tym tygodniu. Znajdzie się też coś dla fanów dużego formatu – przed nami głośna kinowa premiera!
NETFLIX
Dziewczyna ze zdjęcia
zwiastun: tutaj
Kolejny dokument true crime od Netflixa, to wiadomość, od której miło jest rozpocząć weekend. Dziewczyna ze zdjęcia dotyczy sprawy Sharon Marshall oraz jej syna Michaela Hughesa. Po śmierci kobiety w dość tajemniczych okolicznościach, okazuje się, że w praktyce nie jest osobą, za którą wszyscy ją uważali. Wychodzi na jaw, że jej mąż oraz ojciec dziecka, które po wypadku zostało porwane, jest porywaczem, który porwał Sharon jako dziecko i wychowywał ją przez dziesiątki lat. Sam morderca i porywacz jest zbiegiem z więzienia federalnego,
Bardzo długa noc
Bardzo długa noc to hiszpański miniserial. Akcja rozgrywa się na terenach pod szpitalem psychiatrycznym. Do budynku próbuje wtargnąć grupa uzbrojonych mężczyzn. Cel? Uwolnienie seryjnego mordercy, który został w nim niedawno osadzony. Dyrektor szpitala stanie na wysokości zadania, aby powstrzymać atak a w międzyczasie będzie musiał zmierzyć się z buntem pozostałych pacjentów.
HBO MAX
Nie z tego świata
Piętnaście sezonów, kompletna seria jednego z moich ulubionych seriali pojawiła się na początku tygodnia na platformie HBO MAX. Głównymi bohaterami są bracia Dean i Sam Winchester, którzy podtrzymują wielopokoleniową rodzinną tradycję i poświęcają życie na walkę z potworami i nadprzyrodzonymi istotami. Wszystko przepełnione jest nutką horroru, ale ubarwione specyficznym żartem i momentami przepełnione wyciskającymi łzy momentami. Supernatural ma wszystko!
15 minut wstydu
Film dokumentalny, który pokazuje nieco inne oblicze cancel culture oraz publicznego hejtowania ludzi. 15 minut wstydu to rozmowa z kilkoma osobami ze Stanów Zjednoczonych, które padły ofiarą publicznego shamingu. Poznamy ich perspektywę skutki jakie publiczny samosąd wywołał na ich życiu.
Krzyżówkowe zagadki: Śmiertelny zjazd
Kolejna pozycja skierowana do fanów kryminałów. W krzyżówkowych zagadkach młoda kobieta, Tess, szykuje się do niecodziennego pojedynku – stanie przeciwko superkomputerowi w walce polegającej na rozwiązywaniu krzyżówek. Niemałe zamieszanie w przygotowaniach sprawia jednak tajemnicza śmierć technika. Bohaterka musi połapać się w zagadkach zanim padnie kolejną ofiarą.
AMAZON PRIME VIDEO
Lady Bird
Lady bird to film, który został doceniony przez krytyków oraz nominowany do wielu prestiżowych nagród w kinematografii. Akcja rozgrywa się na przełomie jednego roku, na samym początku lat 2000. Głowna bohaterka jest nastolatką, uczennicą katolickiego liceum w Los Angeles. Marzy o prestiżowych studiach, mimo że jej rodziny nie stać aby pomóc jej w realizacji pragnień. Film porusza bardzo ciężką relację pomiędzy matką a córką, pokazuje trudy dorastania i podejmowania pierwszych, ważnych życiowych decyzji.
Sherlock
Kolejny z seriali z mojej czołówki, który doczekał się pełnej premiery w tym tygodniu. Sherlocków jest kilka, ale moim skromnym zdaniem serial z Benedictem Cumberbatchem oraz Martinem Freemanem jest najlepszy. Każdy odcinek zrobiony jest jak oddzielny film, jednak akcja przeplata się sprytnie pomiędzy każdym z nich. Serial obsadzony jest we współczesnym Londynie a Watson pisze bloga o niesamowitych sprawach, które rozwiązał razem z Holmesem. To uaktualniona opowieść o niecodziennych sprawach najsłynniejszego detektywistycznego duetu świata.
DISNEY+
Doktor Strange w multiwersum obłędu
Doktor Strange w mutliwersum obłędu miał swoją premierę w maju tego roku, wiec dość szybko pojawił się na Disney+. My udaliśmy się na premierę do kina, jednak wyszliśmy z sali z mieszanymi uczuciami. Samego Strange w Strange jest bardzo mało, multiversum też nie jest zbadane, tak jak można było tego oczekiwać. Dużą rolę w filmie odgrywała Wanda, która poświęciła świat, by odnaleźć swoje wymyślone dzieci (te z serialu WandaVision) i mordowała praktycznie każdego na swojej drodze, by dojść do celu. Film jest OK, nawet w klimacie starszego MCU, ale… pod tym tytułem powinno kryć się coś innego. Niemniej jednak, warto obejrzeć.
Nasza recenzja – tutaj
The Punisher
Disney+ udostępniło na prawdę sporo Marvela w tym tygodniu. Punisher też oczywiście należy do MCU i oparty jest na komiksach o tej samej nazwie. To też spinoff do Daredevila, którego od tego tygodnia też można zobaczyć na platformie. Po tym jak cała jego rodzina zostaje zamordowana, weteran piechoty morskiej Frank Castle, staje się tytułowym Punisherem – mścicielem, który od tej pory ma jeden, główny cel – pomszczenie swojej rodziny.
Jessica Jones
Kolejny serial MCU oparty na komiksach. Jessica Jones, w rolę której wciela się Krysten Ritter, cierpi na PTSD (zespół stresu pourazowego) ujawniony po dosyć szybkim i niespodziewanym zakończeniu krótkiej kariery jako superbohaterka. Teraz zakłada swoje biuro detektywistyczne i jako prywatny detektyw będzie zajmowała się sprawami związanymi z nadzwyczajnymi zdolnościami mieszkańców Nowego Jorku. Będzie też walczyła ze swoimi osobistymi wrogami.
Daredevil
Daredevil to pierwszy serial we współpracy Marvela i Netflixa. Tytułowym Daredevilem jest Matt Murdock, niewidomy prawnik. Jego nocne oblicze różni się jednak od dziennego – pod osłoną nocy Matt zamienia się w mściciela, który walczy z nowojorską przestępczością. Swoją drogą, w tym Nowym Jorku to powinni zrobić jakiś zjazd lokalnych superbohaterów…
KINO
Thor: Miłość i grom
Utrzymując klimat komiksów i MCU, w kinach swoją premierę ma Thor: Miłość i grom, na który wielu ludzi (w tym ja) czekało tak długo. Thor już chciał się cieszyć spokojną emeryturą, kiedy ujawnił się Gorr Rzeźnik Bogów, który zaplanował zagładę wszystkich wiecznych stworzeń. Thor wzywa na pomoc Walkirię, Korga (granego przez Taikę Waititi odpowiedzialną również za reżyserię i scenariusz) oraz Jane Foster – byłą ukochaną, która z podejrzanych przyczyn potrafi podnieść Mjolnir.
Ostatnie premiery: Co obejrzeć w weekend? Początek wakacji na Netflixie i HBO MAX
Brak komentarzy