Seria książek Never After – czy warto przeczytać?

Seria Never After autorstwa Emily McIntire to zbiór książek z gatunku dark romance. Każda powieść to osobna historia inspirowana innym złoczyńcą z klasycznych baśni, zawierająca mroczną i pokręconą opowieść o ich historii. Czy warto przeczytać tę serię książek?

I. Hooked

Hooked to pokręcona opowieść o Kapitanie Haku, Wendy i kilku innych bohaterach o imieniu znanym z bajki o Piotrusiu Panie. Tutaj nie doświadczycie idyllicznej Nibylandii z dzieciństwa. Wendy jest młodą kobietą, od zawsze wychowywaną przez nadopiekuńczego, ale jednocześnie nieobecnego ojca. Zaczyna wchodzić w dorosłe życie i coraz bardziej pragnie wolności. Całe jej życie zmienia się jednego dnia, kiedy w barze poznaje tajemniczego mężczyznę – Jamesa.

James to pokręcone odbicie Kapitana Haka. Skrywa w sobie wiele złości, także chęć morderczej zemsty na Peterze Michaelsie – jak się okazuje, ojcu Wendy. Ta nie jest świadoma ani tego faktu, ani kim tak naprawdę jest jej ojciec. W zasadzie, momentami nawet irytująco, bohaterka pozostaje w błogiej nieświadomości swojego otoczenia. Pomimo licznych plotek na temat jego wewnętrznej jego ciemności, nie może też oprzeć się magnetycznemu urokowi Haka.

W miarę jak ich więź się pogłębia, prawdziwa tożsamość Jamesa i pobudki jego zemsty wychodzą na jaw, dodając nową warstwę w relacji pary – zarówno wzmacniającą, jak i podważającą ich więź. Wendy zmaga się z narastającymi uczuciami, rozdarta pomiędzy skryciem Jamesa a potencjalnym niebezpieczeństwem, które reprezentuje. To zdecydowanie nie jest słodka opowieść na dobranoc.

Hooked porusza dojrzałe tematy w klasycznym sposobie książek z gatunku dark romance – tutaj czerwone flagi nie istnieją, co z resztą możecie wywnioskować po licznych Trigger Warningach na początkowych stronach książki.

Nie będę Was oszukiwać, książka ma kilka wad – druga połowa jest zdecydowanie zbyt szybka, w pewnym momencie robi się też całkiem… urocza? Nasz czarny charakter ma swoje „złe” momenty, wiemy, że jest bezlitosnym zabójcą, a jednocześnie na prawo i lewo rzuca komplementy dotyczące „grzecznej dziewczynki”. Nie wszystkim też przypadnie do gustu motyw relacji napastnika z ofiarą, czyli czegoś pokroju syndromu sztokholmskiego. Osobiście nie jestem też fanką ciąży w epilogu, ale niestety… Hooked stracił na tym w mojej ocenie. Cała historia zapowiadała się bardzo intrygująco, ale czegoś zabrakło. Wydaje mi się, że autorka za dużo zaczęła kombinować, skupiając się na mniej ważnych sprawach, zostawiając całą główną oś fabularną w tyle.

Największym minusem tej książki była jednak jej główna bohaterka. Wendy jest takim „popychadłem”, jej zachowania są często bezmyślne i nie ma w niej krzty chęci do refleksji. Nie jest w stanie postawić się ojcu, koleżance koleżanki, która stale ją obraża a kiedy zostaje porwana, zwyczajnie akceptuje swój los. Dawno nie spotkałam nudniejszej bohaterki. Zupełnie nie było mi jej szkoda a większe współczucie czułam do jej brata.

Ogólnie rzecz biorąc, nawet mimo powyższych uwag, całkiem podobała mi się ta książka. Nie zmieniła mojego życia, ale  zapewniła mi kilkugodzinną odskocznię od rzeczywistości – na tyle, by następnego dnia sięgnąć po drugą część w serii – Scarred.

II. Scarred

Zapomnij o uroczym chochliku, który przemienia słomę w złoto. Scarred stanowi mroczną i współczesną odsłonę baśni o Titelitury’m/ Rumpelsztyku. O ile  w pierwszej części wiedziałam  jakiej bajce mówimy, w przypadku tego tytułu musiałam poszperać w Internecie. Scarred jest historią o zemście, odkupieniu i zakazanej miłości w murach skorumpowanej monarchii. Dużo osób odnosi bohaterów książki do postaci z Króla Lwa i z perspektywy czasu, muszę przyznać, że całkiem słusznie.

Tutaj w rodzinie królewskiej zagościła gorycz. Sara, wychowywana wyłącznie z wizją zemsty za śmierć ojca, infiltruje pałac w jednym celu: wyeliminować cały ród Faasów, w tym obecnego króla Michaela. W tym celu niechętnie godzi się zostać narzeczoną Michaela, przez co zamieszkuje na zdradziecki dworze, gdzie wyłącznie gra pozorów może zagwarantować jej przetrwanie. Tymczasem Tristan, wykluczony młodszy brat Michaela, naznaczony tajemniczą blizną (stąd też tytuł książki), w tajemnicy przewodzi buntowi przeciwko swojemu królowi.

W miarę jak Sara zagłębia się w tajemnice pałacu, odkrywa kolejne tajemnice o zamku Faasów, o swojej rodzinie i prawdziwych motywach swojego zamążpójścia. Nic, co było jej wiadome do tej pory, okazuje się prawdą. Pomimo początkowej wrogości wobec Tristana, ścieżki jego oraz Sary nieustannie się przecinają, rozbudzając zakazane uczucie.

W międzyczasie walka Tristana o sprawiedliwość osiąga krytyczny moment, a los królestwa wisi na włosku. Bunt przeciwko Michaelowi nasila się, zmuszając Sarę do podjęcia rozdzierającego serce wyboru – dopełnić zemsty za swoją rodzinę, czy kształtować własne przeznaczenie. Scarred to urzekająca mieszanka romansu enemies to lovers i dworskich intryg.

Jestem fanką wątku „od wrogów do kochanków”, dlatego też wątek miłosny w Scarred przypadł mi do gustu. Podobała mi się początkowa konfiguracja – wrogowie kochanków z ogromną żądzą zemsty. Dynamika Tristana i Sary była ekscytująca i przeszli świetną drogę od chęci wzajemnego zabijania się do wspólnego rządzenia światem. Wszystkie składniki romansu ze złoczyńcą zostały zachowane– dowcipne przekomarzanie się, gorące sceny i intrygujący, mroczny bohater z tragiczną przeszłością.

Jeśli miałabym mówić o minusach, to muszę powiedzieć, że fabuła, choć intrygująca, oferowała przewidywalne zwroty akcji. Tak jak w Hooked, na samym początku doświadczyliśmy natychmiastowej miłości, mało odkrywczej fabuły i pospiesznego zakończenia. Pomimo tych niedociągnięć, książka przypadła mi do gustu. Bohaterowie zostali lepiej wykreowani, w porównaniu do tych z Hooked. Szczególnie Tristan zawładnął moim sercem (na czas lektury), bo w miarę rozwoju historii odkrywane były kolejne warstwy jego osobowości, które pokazywały go jako całkiem (mimo wszystko) dobrego człowieka.

To mój ulubieniec spośród tych trzech książek.

III. Wretched

We Wretched Emily McIntire łączy klasyczną opowieść o Królewnie Śnieżce z mafijnym półświatkiem ze zbrodnią i zemstą w tle. Evelina Westerly nie jest księżniczką. Jest siłą i mózgiem rodzinnego imperium narkotykowego. Żyje w cieniu swojego ojca, napędzana palącym pragnieniem pomszczenia swojej zamordowanej siostry. Jej nienawiść do pozostałej części rodziny stale rośnie, przez co bohaterka staje się jeszcze bardziej bezwzględna i okrutna. Przy jednej ze spraw Evelina znajduje się w pulsującym sercu nocnego klubu. Spotyka tam Nicholasa, urzekającego nieznajomego, z którym zalicza „szybki numerek” w klubowej toalecie.

Nicholas, o czym Evelina nie wie, jest wilkiem w owczej skórze – tajnym agentem wysłanym w celu infiltracji imperium narkotykowego Westerly. Wkrótce ich drogi ponownie się spotykają a związek przybiera szokujący obrót. Pomimo życia po zupełnie przeciwnych stronach barykady, między bohaterami rodzi się gorące uczucie.  Ich relacja to poplątany bałagan utkany z obowiązków i lojalności.

Evelina i Nicholas poruszają się po tej zakazanej więzi, a na światło dzienne zaczynają wychodzić ukryte sekrety z ich przeszłości. Evelina staje przed brutalnym wyborem: pozostać pochłoniętą zemstą za siostrę lub nawiązać niespodziewany związek z Nicholasem. Nicholas z kolei zmaga się z własnym dylematem – wypełnić swoją misję, czy poddać się zakazanej miłości, porzucając życie, o którym marzył od dziecka. Ich wybory zadecydują nie tylko o ich własnych losach, ale także o losie samego  rodzinnego imperium.

Wretched odkrywa warstwy stereotypowego złoczyńcy, odsłaniając motywacje zacierające granice między dobrem a złem. Odświeżający był wątek złoczyńcy i policjanta. Szybko polubiłam bohaterów książki – Eva jest piekielnie inteligenta, przebiegła i zdecydowana. Robi masę złych rzeczy, ale nie można jej nie pokochać.

Fabuła książki rzuca czytelnika w mroczny i ekscytujący wir akcji a intymne sceny prawdziwie pasują do książek z gatunku dark romance. Ogólnie rzecz biorąc Wretched to szybka lektura, którą pochłonąłem w trzy godziny.

Seria książek Never After sprawiła, że z innej strony spojrzałam na postacie z lubianych bajek. To pokręcone połączenie romansu, niebezpieczeństwa i intrygi z pewnością zachwyci czytelników lubiących mroczne, nieco inne opowieści.

Zobacz też: Książki fantasy z motywem enemies to lovers! – top 10!

Serię książek Never After dostaliśmy do recenzji od Wydawnictwa Hype – dziękujemy!