Posty w tagu
Uwe Rosenberg
Reykholt – recenzja – szklarniowo-warzywne szaleństwo w Islandii.
Kiedy byłem mały to liczyłem tak: dwa plus dwa równa się cztery, albo pięć minus dwa to trzy. Po ogrywaniu Reykholt’a myślę tak: Jedna marchewka plus dwa kalafiory to trzy stoły. Pomidor, sałata i grzyb jest równe trzy kalafiory. Matematyka już nigdy nie będzie taka sama. Reykholt to najnowsza gra Uwe Roserberga wydana w Polsce …
