Wielka Ucieczka – Recenzja Gry

Hej, hej:) lubicie piratów? Bo dzisiaj po części właśnie o nich będzie. Mianowicie przygotowałam dla Was recenzję gry planszowej Wielka Ucieczka od wydawnictwa Nasza Księgarnia. Gra traktuje o piratach właśnie. A jeśli chodzi o samo wydawnictwo to niewątpliwie należą im się słowa uznania, za tak szybki rozwój. Jeszcze całkiem nie tak dawno debiutowali a teraz ich planom i grom nie ma końca. Tak trzymać!

Wielka Ucieczka, ale w którą stronę!?

Wielka Ucieczka to nowa, ulepszona wersja światowego hitu o nazwie Cartagena. Gra opowiada i zarazem polega na ucieczce z podziemi więzienia bądź też na ucieczce z tortugańskiej dżungli. Sami wybierzecie skąd wolicie wiać 🙂 można również zgrabnie połączyć te dwie lokalizacje i spróbować swoich sił w maratonie. Gra jest osadzona w pirackim klimacie i fajnie się gra przy szantach. Według informacji na opakowaniu optymalny wiek gracza to 8 lat, ale ze względu na to, że zasady są w pełni zrozumiałe i wcale nie skomplikowane mogą grać 6-7 latki pod nadzorem rodziców bądź starszego rodzeństwa. Górnej granicy wieku oczywiście nie ma. Generalnie każdy może się świetnie bawić przy tej grze, zarówno początkujący gracze jak i Ci bardziej zaawansowani. Ilość osób jaka może zasiąść do wspólnej gry wynosi od dwóch do pięciu osób. Czas rozgrywki również jest bardzo przyjazny, cała gra zajmuje w naszym przypadku około 40 minut, to zależy od wariantu i szybkości podejmowania decyzji.

Zasady obowiązujące podczas Ucieczki

Jak już wspominałam zasady w grze Wielka Ucieczką są naprawdę bajecznie proste. A dobrzy piraci muszą trzymać się reguł gry. Zanim zaczniemy w pełni gonitwę za wolnością musimy losowo wybrać 6 płytek terenu, w zależności od wariantu jaki chcemy grać będzie to dżungla albo podziemia więzienia. My osobiście wybieraliśmy Tortugę a także łączyliśmy obie lokalizacje. W przypadku ucieczki z więzienia na początku naszej drogi powinna znajdować się cela  a na mecie łódź. Zaś jeśli wybierzecie dżunglę na początku jest łódka a na końcu tajna kryjówka piratów.

Kolejnym bardzo przyjemnym krokiem jest wybór koloru pionków i dobranie sześciu znaczników piratów w tych kolorach. Nic prostszego:) Piratów umieszczamy na startowym polu ucieczki. Następnie należy potasować ze sobą wszystkie karty i rozdać każdemu graczowi po sześć kart. Pozostałe karty tworzą stos, z którego będziemy potem dobierać karty. To właśnie one są naszym narzędziem ruchu.

Teraz po przygotowaniu się do rozgrywki można zacząć wyścig. Jeden z graczy wybiera jedną kartę, spośród tych, które ma w ręku, wykłada ją na stół, wybiera pirata, którego chce poruszyć do przodu i stawia go na symbolu odpowiadającym rysunkowi na karcie. Należy pamiętać, że pole ma być wolne i nie może stać na nim żaden inny pirat. Oprócz wykonania akcji ruchu, gracz może również pasować z wykonania jakiegokolwiek działania lub może zdobyć kartę. Zdobywanie kart odbywa się poprzez cofnięcie swojego pirata na najbliższe pole, na którym stoi 1 lub 2 piratów. Jeśli gracz zatrzyma się na polu z jednym piratem, zdobywa jedną kartę, jeśli z dwoma, bierze do ręki dwie karty. Wyścig kończy się  w momencie gdy któryś z graczy doprowadzi wszystkich swoich piratów do celu.

Interakcja w Wielkiej Ucieczce

Lubię tą grę między innymi za to, że nie jest nijaka. Występuje w niej interakcja, i nie jest ona pozytywna. Tak jak w rzeczywistości raczej nie pomagalibyśmy sobie w rozmaitych wyścigach/ucieczkach, tak i tutaj nie pomagamy a walczymy o pierwszeństwo u celu. Szczególnie w moim przypadku gra wywołuje duużo emocji, Adrian jest w tej kwestii bardziej opanowany. Malutkie świństwa można robić grając w wariant z Kapitanem Morganem. W wariancie podstawowym raczej nie ma elementów negatywnych, za to jest dużo myślenia, i pilnowania żeby przeciwnik nie zdobywał kart naszym kosztem bo i tak może być. Zaś gdy połączyliśmy dwie lokalizacje a między nimi była łódka, która transportowała piratów z jednego miejsca na drugi, przeciwnik również mógł sterować łódką, tak żeby nas lekko rozzłościć. W grze nie ma jednak walki bez względu na wszystko, głównie dlatego, że gra jest przeznaczona również dla młodszych graczy.

Wykonanie gry

Jeśli chodzi o wykonanie Wielkiej Ucieczki to przy otwieraniu pudełka byliśmy troszkę zaskoczeni dodatkami. Wydawnictwo Nasza Księgarnia projektując swoje gry dodaje do każdego pudełka tak zwane karty MegaMocy, czego nie nie we wszystkich innych grach. Tym między innymi sposobem zaskarbili sobie sympatię graczy. Owe karty świetnie pasują również do innych gier twórcy. Kolejnym elementem, który wprawił nas w zachwyt był płócienny woreczek, w który można zapakować elementy gry jak gdzieś wyjeżdżamy i zabrać ulubioną grę ze sobą. Wtedy gra w woreczku nie zajmie dużo miejsca i nie obciąży zanadto bagażu. Ale to jeszcze nie wszystko 🙂 w opakowaniu znaleźliśmy również naklejkę dla właściciela gry na której należy napisać swoje imię.

Gra jest bardzo fajnie wykonana, pudełko zrobione z ekologicznego papieru, a górna okładka opatrzona jest bardzo kolorową, bajeczną grafiką, na której widnieją piraci na jakiejś wyspie. Aż miło jest patrzeć 🙂 wiadomo przecież, że ładna grafika sprawia, że częściej sięgamy po grę z półki. W środku wypraski nie znajdziemy, ale za to są woreczki. Kafelki lokalizacji wykonane z grubej tektury i również z przyjemnymi grafikami. Znaczniki piratów są w pięciu różnych kolorach a zrobione są z drewna. Karty zaś można zabezpieczyć gumką, żeby nie latały po pudełku. Myślę, że rozmiar pudełka jest adekwatny do jego zawartości.

Cena

Cena gry w większości sklepów i księgarni internetowych wynosi około 60 złotych. Uważam, że jest to bardzo mało, wiele gier mających mniejszą zawartość i dostarczających mniej funu kosztuje sporo więcej. Tak więc gra nie obciąży portfela a zakup na pewno będzie udaną decyzją. Grę również  można kupić komuś na prezent, ze względu na to, że praktycznie każdy może w nią grać można śmiało podarować np. na zajączka.

Regrywalność

Wielka Ucieczka posiada sporą regrywalność. Między innymi dlatego, że za każdym razem dzieje się coś innego, coś fajnego. Ponadto przy grze można się świetnie bawić, integrować a czas rozgrywki sprawia, że gra się nie nudzi. Ze względu na kilka wariantów gry i możliwe modyfikacje gra zyskuje na wartości.

Podsumowanie

Bardzo nam się podoba gra Wielka Ucieczka. Jest to takie nasze odkrycie. Gra i jej zawartość pokazuje, że graczy można traktować wyjątkowo. Dodatkową, ogromną zaletą jest przystępna cena. Gra bardzo dobrze skaluje się na dwóch graczy, co jest dla nas ogromnym plusem oraz na każdą większą liczbę graczy również. Generalnie im jest więcej graczy tym łatwiej jeśli chodzi o zdobywanie kart. We dwoje poprzeczka rośnie, ale my lubimy wyzwania. Polecam gorąco grę WSZYSTKIM. Myślę, że w jej przypadku nie ma żadnych ograniczeń.

Dziękujemy wydawnictwu Nasza Księgarnia za udostępnienie gry do recenzji 🙂