Achilles: Survivor – Recenzja – Nie spodziewałem się tego!


Achilles: Survivor to niewielka gra, w której będziemy kierować różnymi bohaterami, by przetrwać i spełnić cele danego scenariusza. Rozgrywka jest bardzo prosta w swoim założeniu, ale po paru chwilach okazuje się, że oferuje znacznie więcej, niż się na początku spodziewałem. Czy warto zainteresować się Achilles: Survivor? Zapraszam do recenzji!

Achilles: Survivor nie oferuje żadnej fabuły, oprócz krótkiego tekstu na ekranie początkowym. Jest ona bardzo luźnym spin offem gry Achilles: Legends Untold, która jest izometrycznym hack and slashem. Główny bohater, a w zasadzie jeden z nich, uciekł z Tartaru i jest ścigany przez sługi Hadesa. Naszym celem będzie przetrwać atakujące nas hordy i zrealizować cele danego scenariusza. Mogą to być różne zadania, takie jak po prostu przetrzymanie hord przez określony czas (najczęściej około 50 minut) i potem pokonanie bossa, zniszczenie portali czy też po prostu ucieczka. Gra w swoich założeniach jest bardzo prosta w rozgrywce i posiada proste do realizacji cele. Trochę szkoda, że twórcy nie postanowili dodać trochę więcej historii do tej gry, bo jest tutaj dla niej miejsce.

Achilles: Survivor - Recenzja - Czy warto kupić?

Achilles: Survivor to izometryczna gra akcji, gdzie będziemy kierować wybranym przez nas ocalałym. Gra należy do popularnych na telefonach komórkowych produkcji typu survivor, gdzie na PC największą popularność zdobył oczywiście Vampire: Survivors. Achilles jednak jest zrobiony inaczej, niż większość gier tego typu. Przede wszystkim posiada ładną grafikę 3D, a nie pixelart, ale także zostały w niej ukryte pewne dodatkowe elementy, przez które gra się w nią inaczej niż w popularne tytuły tego typu. Do wyboru będziemy mieli szereg bohaterów. Oprócz Achillesa, dołączą do nas inni bohaterowie z Greckich legend, jak Pythia czy Parys, ale także bardziej oryginalne osobistości takie jak szkielet Tantal lub jadowity pająk Falanga.

Efekty są ładne i widowiskowe, zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę jakim w założeniu niewielkim produktem ma być Achilles Survivor.

Akcja Achilles: Survivor toczy się na paru mapach. Różnią się one atmosferą, ale w gruncie rzeczy są między sobą podobne. To, co jednak bardzo wyróżnia grę z innych produkcji tego typu, to możliwość budowania budynków w ściśle określonych do tego miejscach. Te dają nam dodatkowe wzmocnienia takie jak punkty życia czy też wzmocnienie danego rodzaju umiejętności, ale ich najważniejszą funkcją jest aktywne wspieranie nas w przetrwaniu w grze. Możemy stawiać wieżyczki czy też pułapki, a nawet budynki, które będą w stanie razić przeciwników wokół ocalałego, niezależnie jak daleko znajduje się od budowli. Do tego część budynków posiada bardziej defensywne moce pozwalające nam kupować ulepszenia czy też leczące nas co parę sekund. Idealnym więc rozwiązaniem grając w Achilles: Survivor jest zbudowanie kilku lub kilkunastu budynków blisko siebie i trzymanie się tego miejsca, by bronić się przed hordami.

To, co bardzo denerwuje, to RNG – część wyzwań wymaga od nas zdobycia określonych statystyk, ale jeżeli gra nie da nam dostępu do budynków i umiejętności, to nie zrobimy zadania. Te questy opierają się na szczęściu, a nie umiejętnościach.

Gra jednak będzie od nas wymagać ciągłego ruchu. Przede wszystkim, co parę minut na mapie pojawią się różne wzmocnienia, których zdobycie wymagać będzie od nas jakiegoś działania. Mogą to być skrzynki, gdzie będziemy musieli utrzymać się parę sekund oraz piwnice i szczeliny, z których wyjdą wrogowie, a za ich pokonanie dostaniemy wzmocnienie. Niestety tutaj twórcy się nie postarali, bo na tym kończą się pojawiające się wydarzenia na mapie. Oprócz tego zostali tylko bossowie i czempioni, którzy pojawiają się też co parę minut. Brakuje tutaj różnorodności, przez co gra już po kilkudziesięciu godzinach może zacząć się nudzić. Do tego niewielka liczba modeli przeciwników także nie sprzyja zróżnicowaniu rozgrywce. Gdzie byśmy nie byli, zawsze będą nas atakować szkielety i ludzcy żołnierze, z paroma bardziej epickimi stworzeniami jak ogry czy też pająki. Czasami pojawią się też unikalne stworzenia typu kwiaty zatruwające obszar lub też bardzo denerwujący łucznicy, ale w zasadzie na tym kończy się różnorodność przeciwników.

Utrzymanie się na odpowiednich pozycjach by otworzyć skrzynkę to najczęstsza aktywność na mapie.

Na szczęście co jakiś czas zostaniemy zaatakowani przez bossa, zwłaszcza, jeżeli zdecydujemy się na grę w trybie nieskończoności. Bossowie pojawiają się także w ściśle określonych scenariuszach i są bardzo wymagający. Zaatakują oni nas dopiero po jakimś określonym czasie, więc jest to idealny test, czy dobrze przygotowaliśmy oraz rozwinęliśmy bohatera. Bossowie będą korzystać z różnych ataków obszarowych, a należy też pamiętać, że ciągle jesteśmy atakowani przez hordy Hadesa. Takie lawirowanie jest trudne, do tego łatwo jest umrzeć, bo wrogowie z czasem stają się trochę silniejsi i zadają nam coraz więcej obrażeń (co w sumie nie ma sensu, bo przecież również rozwijamy statystyki naszego bohatera, więc tak naprawdę nie rozwijamy się, tylko próbujemy nadążyć nad coraz silniejszym wrogiem). Łatwo jest umrzeć podczas tego starcia, ale trzeba oddać sprawiedliwość grze – żaden wróg nie jest tak silny, by nie dało się go pokonać i jeżeli dobrze się przygotujemy, to zawsze damy radę. Do tego gra jest brutalnym, ale sprawiedliwym nauczycielem – raz przegrałem na bossie, bo zabrakło mi szybkości potrzebnej do ucieczki z ataków obszarowych. Przy drugim podejściu wiedząc o tym, tak rozwinąłem postać, że boss stał się łatwy do pokonania.

To, co się mocno rzuca w oczy po paru godzinach gry to niesamowita nierówność między bohaterami. Przykładowo, azjatycki heros Ne Zha posiada atak tylko w jednym kierunku, bez celowania we wrogów. Ta umiejętność jest strasznie nieintuicyjna w walce, podobną umiejętność ma też Falanga czy też Pythia. Z drugiej jednak strony szkielet Tantal posiada chmurę zarazy, która roztacza się wokół bohatera i ta umiejętność jest absurdalnie potężna. Sprawia to, że niektórymi bohaterami po prostu nie chcemy grać lub też ich unikamy w miarę możliwości, przynajmniej do momentu, kiedy nie rozwiniemy odpowiednio naszych bohaterów w systemie łask. Bo musicie wiedzieć, że Achilles: Survivor posiada elementy rouge lite i po każdej grze zdobywamy waluty, za pomocą których polepszamy statystyki herosów oraz ich klas. I są to naprawdę potężne wzmocnienia bo mogą wynosić nawet kilkanaście procent do standardowych statystyk. Nie ma tutaj mowy więc o żadnej kosmetyce i każde przejście gry, udane czy też nie, sprawia, że przy kolejnym będziemy silniejsi i będzie nam łatwiej.

Umiejętności w czasie rozwoju bohatera możemy ulepszać zmieniając ich statystyki lub sposób działania.

I to właśnie system rozwoju naszych bohaterów sprawia, że pomimo powtarzalności z każdą godziną bawię się w Achilles: Survivor coraz lepiej. Czuć tutaj zmiany oraz otwieranie się nowych możliwości, a kolejne, coraz trudniejsze mapy stanowią odpowiednie wyzwanie by ciągle być skupiony i żeby każda wygrana dawała satysfakcje. Do tego nawet przegrywanie jest tutaj pouczające bo zawsze wiadomo, gdzie zrobiliśmy błąd oraz co musimy poprawić, a nie oszukujcie się, przegrywać będziecie tutaj stosunkowo często. Gra jest prosta tylko przez parę misji na początku, potem poziom trudności w dosyć szalony sposób idzie coraz bardziej w górę. Wszystko to sprawia, że mimo paru wad, Achilles: Survivor jest bardzo przyjemną i wciągającą grą, która dała mi nawet więcej satysfakcji, niż sporo bardziej ambitniejszych produkcji. A jeżeli szukasz gier typu survivor, które polubiłeś na telefonach, ale w trochę bardziej ambitnej wersji, to Achilles: Survivor może być dla Ciebie absolutnym strzałem w dziesiątkę.

Podsumowanie

Achilles: Survivor to zaskakująco wciągająca i przyjemna gra, nawet pomimo paru błędów oraz problemów.
Ocena Końcowa 7.0
Pros
- Ciekawe i zróżnicowane postacie
- System rozwoju bohaterów oraz osiągnięć
- Im dłużej grasz, tym bardziej się wciągasz
- Dodatkowe elementy Tower Defense
- Walki z bossami i elitami
Cons
- Brak jakiejkolwiek fabuły
- Mała liczba rodzajów wrogów i aktywności na mapach
- Niektóre umiejętności są nieprzydatne i nieprzemyślane
- RNG niepozwalające na realizację niektórych misji
Poprzednio Luto - Poradnik Solucja - Pełne przejście gry
Następny Budowanie Zwycięskiej Strategii w Grach RPG Online