W momencie pisania tego tekstu testy trybu Blitz do Halo Wars 2 dobiegają końca. A jest o czym pisać. Już od jakiegoś czasu nie zainteresowała mnie żadna gra RTS na tyle, bym spędził przy niej sporo czasu.
A tu pojawiły się testy najnowszej produkcji z serii Halo, a do tego zawitały one również na PC..
A czym jest BLITZ w Halo Wars 2 ??
Tryb Blitz w Halo Wars 2 jest ciekawym pomysłem na rozgrywkę. Otóż wszystko rozbija się tu o tworzenie własnej talii kart dla wybranego przez nas Dowódcy. Nic nie zabrania nam grania każdym Dowódcą. Rozgrywka jest szybka i nie dłuższa niż 15 minut. Może też zostać zakończona w momencie zdobycia przez jedną z drużyn 200 punktów. Punkty otrzymujemy poprzez kontrolowanie wyznaczonych pozycji na mapie, przez co nie ma też czasu na przemyślenia każdego posunięcia i trzeba iść na żywioł. Zdarzają się też sytuacje, gdy jeden ruch może zmienić całą sytuację na polu walki. Zagranie odpowiedniej karty w odpowiednim momencie jest w stanie przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Rozgrywka przypomniała mi o dawno zapomnianej grze Battleforge, w której również budowaliśmy nasze własne talie i prowadziliśmy nimi batalie.
Blitz pozwala nam walczyć w pojedynkach jeden na jednego, dwóch na dwóch oraz trzech na trzech. Nic nie stoi na przeszkodzie by wcześniej przygotować własną drużynę i ruszyć do boju!!
Zależnie od tych trybów nasza strategia wymaga dostosowania i współpracy między członkami drużyny. Sami nie jesteśmy w stanie wygrać całej gry- nawet, gdy zrobimy wszystko, co mogliśmy. Duża pomocą okazuje się tutaj komunikacja, w której najlepiej sprawdzi się czat głosowy.
Dowódcy a jest ich wielu.
Jak już wspomniałem wcześniej- Dowódców jest sześciu. Po trzech na każdą stronę konfliktu. Mamy w czym wybierać, bo każdy dowódca dysponuje specjalnymi dla siebie kartami. Jeden może bardziej pasować do naszego typu rozgrywki, a inny mniej. Zostaje testowanie ich na własnej skórze. Każda karta ma swoją cenę, wady i zalety. Jedna lepiej sprawdza się zwalczając piechotę,a inna lepiej zwalcza jednostki latające. Przypomina to trochę grę w papier, kamień i nożyce. To przedstawia poniższy klimatyczny zwiastun gry.
Gra pozwala nam stworzyć do trzech różnych talii dla dowódcy, co ułatwia nam podjęcie decyzji czym walczymy. W jednej rozgrywce korzystamy z kart bardziej dostosowanych do utrzymania pozycji, a w kolejnej możemy prowadzić kontrofensywę na pełną skalę. Dzięki zdrowemu podejściu twórców do rozgrywki w Blitz nie mamy możliwości oblegania bazy przeciwnika. Dzięki czemu w każdym momencie może on przejść do ataku na nasze pozycje i wykorzystać atuty swojego dowódcy.
Pakiety wszędzie te pakiety…
Obawiam się jednak, że tryb ten na samym początku może okazać się p2w. W grze był dostępny sklepik, ale na ten moment został on wyłączony.
Nie napawa to jednak optymizmem na przyszłość.
Pakiety kart otrzymujemy poprzez wykonywanie zadań Dziennych jak i Tygodniowych, ale gdy będą one dostępne w sprzedaży od samego początku za gotówkę, zachwieje to balansem gry. Każda kopia karty służy do ulepszenia danej jednostki. Jeżeli Microsoft nie przemyśli tej polityki, może zniechęcić ludzi do gry w ten tryb od samego początku. Jednak jak to będzie wyglądać- wszystko okaże się po premierze gry. Ja trzymam kciuki, by jednak przewaga po zakupie pakietów kart za prawdziwe pieniądze nie była tak drastyczna.
Podsumowanie.
Halo Wars 2 jest jedną z tych gier, na które czekałem od samej zapowiedzi. Bardzo dobrze wspominam jej poprzedniczkę, która ukazała się wyłącznie na Xbox 360. Udowodniła ona, że nie tylko PC nadaje się do gier strategicznych. Tym razem otrzymujemy produkcję, która trafi na obie platformy Xbox One oraz PC. Twórcy jednak nie udostępnią możliwości rywalizacji między platformowej. Testy udowodniły, że Halo Wars 2 jest w stanie rywalizować z większością dostępnych RTSów na platformie PC.
Po testach pozostaje niedosyt. Z chęcią spędziłbym czas przy testowaniu normalnego trybu rozgrywki wieloosobowej. Na ten moment jestem nakręcony na kolejną ciekawą strategię do kolekcji. Szybka i wartka akcja, umiejscowiona w świecie Halo jest tym, na co czekałem, a wszystko to podane na Cieście zwanym RTS. Połączenie sił przez 343 Industries i Creative Assembly być może było strzałem w dziesiątkę, ale o tym przekonamy się po premierze.
Brak komentarzy