Witajcie 🙂 dzisiaj mamy czwartek, więc nadeszła pora na unboxing, tym razem będzie to gra Labyrinth: Paths of Destiny (3 edycja), gra wyszła spod skrzydeł wydawnictwa Let’s Play. Chłopcy z wydawnictwa powinni być Wam znani z Legend, gry nie schodzącej z naszego stołu. Na pierwszy rzut oka Labyrinth: Paths of Destiny wydaje się bardzo dobrze wykonaną grą i tak też jest 🙂 opakowanie wita nas pięknymi grafikami rodem z fantastyki, pierwsze skrzypce gra urodziwa łuczniczka. A jeśli chodzi o zawartość pudełka patrząc od środka, to również się nie zawiodłam, mogę się przyczepić tylko do tego, że nie ma wypraski. Ale były za to woreczki i to jest pewnego rodzaju rekompensata. Karty i żetony są wykonane z trwałego materiału, więc nie powinny szybko ulec zniszczeniu. Ale po co ja Wam to mówię? Sprawdźcie sami!
Brak komentarzy