Wreszcie przyszedł wyczekiwany przeze mnie weekend. Dawno nie miałam tak męczącego tygodnia w pracy. Jest jednak piątek, powoli zaczynam planować labę. Cóż innego umili słodkie lenistwo, jak nie Netflix albo HBO Go. Poniżej przedstawiam Wam garstkę filmów/ odcinkach seriali, które pojawiły się w tym tygodniu na wspomnianych platformach. Myślę, że niektórym z nich dam szansę w najbliższych dniach.
HBO GO
1. Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera
To idealna opcja na weekend, ponieważ trwa trochę ponad 4 godziny. Mam nadzieję, że nie uznam tego czasu za stracony a film okaże się warty uwagi. Dobra, Ligę Sprawiedliwości z 2017 roku też można obejrzeć już na hbo go, więc jeśli ktoś ma dłuższy attention span niż złota rybka, maraton może okazać się przyjemną opcją na spędzenie czasu wolnego. Dla przypomnienia, w roku 2014 Snyder został zatrudniony jako reżyser oryginalnej Ligi Sprawiedliwości, ale przestał pracować nad filmem po śmierci córki w roku 2017, już w postprodukcj, a jego miejsce zajął Joss Whedon. Dokończył film po swojemu a WB zdecydowało się skrócić film do dwóch godzin.
2. Mayans
Serial jest kontynuacją uwielbianego przeze mnie Sons of Anarchy. Do tej pory nie miałam czasu zapoznać się z sagą o meksykańskim gangu motocyklowym – Mayans M.C. – ale może to dobry czas, żeby nadrobić zaległości. W tym tygodniu premierę miał drugi odcinek trzeciego sezonu.
3. Wonder Woman 1984
Adrian miał wiele do powiedzenia na temat tego filmu, możecie przeczytać jego recenzję TUTAJ. Osobiście nie miałam jeszcze styczności z tą produkcją, aczkolwiek nigdy nie byłam wielką fanką filmów o superbohaterach produkowanych przez DC (oczywiście z wyjątkami np. Dark Knight). Szczerze mówiąc chętnie obejrzę nową Wonder Woman żeby na własne oczy przekonać się, czy faktycznie jest tak źle.
NETFLIX
1. Era samurajów: Bitwa o Japonię
Historia XVI-wiecznej feudalnej Japonii, w której wojny i walka o władzę są codziennością. Nobunaga zostaje głową klanu Oda po śmierci swojego ojca, ale powoduje to problemy z członkami rodziny. Potem Nobunaga podbija środkową Japonię, wywołuje wojnę a jego ambicje dalej rosną. Wtedy jeden z jego generałów, zaczyna wątpić w jego zamiary i zdradza go. To tylko początek, serial przepełniony jest smaczkami historycznymi. Chętnie zapoznam się z nim bliżej.
2. Zaginione królestwo piratów
To Piraci z Karaibów w wersji dokumentalnej. Serial opowiada w jaki sposób gwałtowni piraci z nietuzinkowym sposobem zarobku potrafili stworzyć w miarę cywilizowaną republikę. Zdecydowanie seria dla mnie 😉
3. Spider-Man: Daleko od domu
Przygody marvelowego człowieka- pająka zdecydowanie należą do czołówki moich ulubionych filmów o superbohaterach. Nie ukrywam, Homecoming podobał mi się bardziej, jednak Far From Home w żadnym wypadku nie jest złą produkcją. Teraz, w czasie lockdownu, miło jest patrzeć na miejsca przepełnione turystami z nutką nadziei, że kiedyś wrócimy do normalności i będziemy mogli podróżować bez ograniczeń. Wydaje mi się że tą część obejrzałam już co najmniej cztery razy, ale i tak cieszę się, że Netfix daje mi możliwość ponownego spotkania z przyjacielskim spidermanem z sąsiedztwa. Recenzję FFH możecie przeczytać TUTAJ.
Co będziecie oglądali w weekend? Wolcie wieczór z Netflixem czy HBO?
Brak komentarzy