Czas na kolejny przegląd gier, które pojawią się w usłudze Playstation Plus, która pozwala na darmowy dostęp do paru gier z różnych półek cenowych. Tym razem jednak Sony dorzuciło coś ekstra.
Dodatkowym benefitem są oczywiście filmy, o których dowiedzieliśmy się parę dni temu. Biblioteka nie jest obszerna, ponieważ na razie dostępne jest jedynie parę seriali oraz trochę więcej filmów. Jeżeli jeszcze nie widzieliście listy, publikujemy ją poniżej:
Filmy dostępne w Playstation Plus:
- Bloodshot
- Jumanji: The Next Level
- Zombieland 2: Double Tap
- Charlie’s Angels (2019)
- Venom (2018)
- The Equalizer 2
- Baby Driver
- Blade Runner 2049
- Underworld: Blood Wars
- Arrival
- Sausage Party
- Inferno (2016)
- American Hustle
- This is the End
- Bad Boys (1995)
Seriale dostępne w Playstation Plus:
- Future Man (sezony 1-3)
- SuperMansion (sezony 1-3)
- Community (sezony 1-6)
- Deadly Class (sezony 1)
- S.W.A.T. (sezony 1-2)
- Lost Girl (sezony 1-5)
O serialach nie powiem zbyt wiele, gdyż ich po prostu nie znam. Natomiast biblioteka filmów wygląda jak całkiem niezła kolekcja wieczornych przesiadówek przy czipsach i piwku. Zwłaszcza Bloodshot jest tutaj ciekawą pozycją, gdyż osobiście bardzo mi się podobał – to jest całkiem niezły film z Vinem Dieselem. Wróćmy jednak do głównego tematu, czyli gier które pojawiają się w Playstation Plus. Przypominamy, że do 5 maja możemy dodać do biblioteki Oddworld Soulstorm (który okazał się grą posiadającą błąd uniemożliwiający nam jej ukończenie), fantastyczne i niedocenione Days Gone oraz przyjemna strzelanka do zombie o nazwie Zombie Army 4: Dead War, w którą jeszcze nie miałem okazji zagrać. A w jakie gry zagramy w kolejnym miesiącu?
Battlefield V
To, czy dodanie Battlefield V do Playstation Plus jest taką dobrą wiadomością pozostaje do raczej subiektywnej oceny. Electronic Arts ogłosił brak wsparcia do tej gry już jakiś czas temu, czym zaszokował wielu aktywnych graczy w tej odsłonie strzelanki. Z drugiej jednak strony mamy naprawdę bardzo przyzwoitą strzelankę z niezłym multiplayerem, w którym nawet ja (a nie lubię takich gier) spędziłem kilkanaście godzin. No cóż, premiera Battlefield V i jej późniejsze perypetie przebiegały po bardzo wyboistej ścieżce, ale finalnie jednak otrzymaliśmy jedną z lepszych odsłon serii. Tym bardziej dziwi dziwna decyzja Electronic Arts czerwca poprzedniego roku, ale to nie ja liczę tam pieniądze. Tak czy inaczej, polecam zagrać, nawet w kampanię która jest krótka, ale całkiem niezła.
Stranded Deep
Kolejna gra także nie napawa optymizmem. Stranded Deep to survival (znowu) na bezludnej wyspie, gdzie będziemy musieli przetrwać na bezludnej wyspie. Znowu z patyka i kupy będziemy budować szałasy, prowizoryczne narzędzia, czy też inne bronie, będziemy walczyć z rekinami i próbować wrócić do domu. Taki Cast Away po za światem. Gra zebrała … co najwyżej mieszane recenzje i nigdy nie przebiła się poziom wyżej. Wydaje mi się, że zdecydowanie lepiej zagrać w nasze rodzime Green Hell, który bardzo mi się spodobał, ale póki ta gra nie pojawi się za darmo w Plusie, to chyba na bezrybiu i rak ryba, prawda? Ah … i gra jest dalej w trybie wczesnego dostępu. Raczej dziękuję, postoję. Może po prostu mam dosyć kolejnych kopiujących od siebie survivali?
Wreckfest: Drive Hard, Die Last
I ostatnia gra to wyścigówka, w której wszystkie chwyty są dozwolone. Jest to gra z 2019 roku i z niewiadomych powodów została udostępniona jedynie na Playstation 5. Niezbadane są wyroki Sony, a sam Wreckfest to kolejny średni tytuł, o którym zapomniałem parę tygodni po premierze. Teraz powraca w wielkim stylu, by zostać dodanym do biblioteki i nigdy nie zostać pobranym na konsolę. Bo błagam Was, wyścigówka z kraksami gdzie nie ma możliwości grania na podzielonym ekranie to jakaś pomyłka na konsoli. Sorry. Chyba nie warto.
Podsumowanie
To chyba najgorsze Playstation Plus w ostatnich miesiącach. Gry są średnie lub też słabe, a jedyny Battlefield V umiera powolną śmiercią na życzenie swoich twórców. Jedynym światełkiem ratującym sytuację są filmy i seriale dostępne za darmo, co sprawia, że jeszcze bardziej warto zakupić usługę Playstation Plus. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy ją głównie by grać online oraz dla darmowych gier i tym razem niestety Sony się nie postarało. A mogli dać Returnal 🙂
Polecam bardzo, mam już rok i pełną konsolę gier, wydałem łącznie 240zł na suba, to nie jest opcja dla maniaków grania, ewentualnie dodatek dla nich. IMHO usługa skierowana do ludzi, którzy lubią sobie pograć weekendowo lub ze znajomymi, dużo fajnych gierek na splita do piwka i rąbanek, żeby się odstresować po całym tygodniu pracy. Co jakiś czas flagowy tytuł – ale ja i tak przechodzę 30proc i potem mi się nudzi, są też fajne gierki na rozkminke, dają też troche shitu, jakiś odkręconych platformówek, ale to ok 20proc, poza tym napewno znajdą się Ci, którym się spodoba. Sumując – jeśli konsola nie zajmuje całego Twojego życia i czujesz się jak frajer kupując gierke na 7 godzin za 240zł (oprócz FIFA’y/PES’a oczywiście :)) – to PS+ jest dla Ciebie, bo za te 240zl, będziesz miał z 30, a 59zł raz na 90dni to nie wiele, więcej przepalam w 5dni. Mam nadzieje, że pomogłem.