Fani Mad Maxa z niecierpliwością czekali na powrót do szalonego, postapokaliptycznego świata. W 2023 roku w końcu mogliśmy zobaczyć prequel kultowej „Na drodze gniewu” – „Furiosa”. Film opowiada historię młodej Furiosy, która wyrusza w niebezpieczną podróż przez pustynię, by ocalić siebie i inne kobiety od tyranii Immortana Joe.
Wielu widzów zastanawia się, czy „Furiosa” posiada scenę po napisach. Czy twórcy przygotowali dla fanów dodatkową niespodziankę, która połączy ten film z „Na drodze gniewu”?
Odpowiedź brzmi: nie. W „Furiosie” nie ma sceny po napisach.
Zamiast tego, podczas końcowych napisów możemy zobaczyć krótki montaż najważniejszych scen z „Na drodze gniewu”. Jest to swego rodzaju przypomnienie wydarzeń, które miały miejsce kilka lat później i do których prowadzi historia Furiosy. Chociaż nie ma sceny po napisach, „Furiosa” dostarcza fanom Mad Maxa mnóstwo satysfakcji. Film jest pełen akcji, emocji i wizualnych fajerwerków. Świetnie przedstawia historię Furiosy i wyjaśnia, jak stała się ona silną i niezależną kobietą, którą poznaliśmy w „Na drodze gniewu”. Jeśli szukasz filmu akcji, który trzyma w napięciu do samego końca, „Furiosa” z pewnością Cię nie zawiedzie. Nie musisz jednak czekać do napisów, aby zobaczyć wszystkie najważniejsze sceny.
Oto kilka dodatkowych informacji, które mogą Cię zainteresować:
- Czy Tom Hardy gra w „Furiosie”? Nie, Tom Hardy nie pojawia się w tym filmie. W jego rolę Immortana Joe wcielił się Chris Hemsworth.
- Dlaczego Charlize Theron została obsadzona ponownie? Charlize Theron nie mogła zagrać Furiosy ze względu na wiek. W tej roli możemy zobaczyć Anyę Taylor-Joy.
Fani „Mad Maxa” z niecierpliwością wyczekiwali premiery „Furiosy”, prequela do kultowego filmu z 2015 roku. Nowa produkcja zabiera nas w podróż do przeszłości, ukazując historię młodej Furiosy dorastającej w bezwzględnym świecie pustkowia. Film kończy się bez sceny po napisach, ale zamiast tego Miller serwuje widzom krótki montaż najważniejszych scen z „Na drodze gniewu”, przypominając o wydarzeniach, które doprowadziły do spotkania Furiosy z Maxem Rockatanskym. Chociaż brak sceny po napisach może rozczarować niektórych fanów, „Furiosa” oferuje mocne dawki akcji i emocji. Anya Taylor-Joy wspaniale wciela się w rolę młodej Furiosy, a Chris Hemsworth i Tom Burke znakomicie uzupełniają obsadę. Jeśli szukasz widowiska pełnego adrenaliny i wciągającej historii, „Furiosa” z pewnością Cię nie zawiedzie. Pamiętaj jednak, że po zakończeniu filmu nie ma sensu czekać na dodatkową scenę. A jeżeli szukasz gier w temacie Postapo, to sprawdź np. mniej popularne, ale dalej bardzo dobre Wasteland 3.
Brak komentarzy