Gry planszowe pod choinkę dla dorosłych


Maszyny gotowe :) od razu będzie przyjemniej grać Mech´s painted, we are proud, because it is our second time #cryhavoc #portal #figures #malowaniefigurek #boardgames

Ostatni tekst z grami planszowymi dla dzieci jest jednym z najpopularniejszych tekstów w tym roku, czas w takim wypadku na spis gier dla dorosłych.

Hehe, już ja wiem czemu wchodzicie do tego tekstu zbereźnicy. Niestety, ja nie mam nic zboczonego na myśli i w tekście zaprezentuje wam po prostu gry planszowe pasujące na prezent dla starszych graczy i których zdecydowanie nie pokazywałbym dzieciom. Będą tutaj zarówno złożone gry w stylu europejskim, jak i skomplikowane oraz rozbudowane pozycje przesiąknięte klimatem dla gier tematycznych.

TEKST POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z NASZYM PARTNEREM – SKLEPEM INTERNETOWYM HULAHOP.PL

Kolejność raczej przypadkowa, wszystkie gry z poniższej listy są przeze mnie ograne oraz szczerze je polecam.

Rising Sun

Zaczynamy z gruber rury. Rising Sun to gra której niestety nie posiadam w kolekcji, jednak udało mi się zagrać w nią parę razy na spotkaniach planszówkowych. W grze wcielamy się w dowódców klanów i naszym zadaniem będzie zdobywanie chwały na przestrzeni rund zwanych tutaj porami roku. Gra spodobała mi się głównie z uwagi na mechanizm sojuszy oraz świetne wykonanie. Figurki potworów oraz jednostek w Rising Sun są fenomenalne. Sojusze natomiast to mechanika pozwalająca dwóm graczom na wspólne decydowanie oraz budowanie strategii. Gracze w sojuszu mają dostęp do mocniejszych swoich akcji oraz korygują ze sobą strategię np. poprzez dzielenie między sobą terenów. Dodatkowo, istnieje akcja zdrady która pozwala nam na zerwanie sojuszu oraz kradzież wrogich jednostek. Czasami jest to bardzo dobre i bardzo brutalne wyjście które może naszemu byłemu sojusznikowi bardzo zaszkodzić. Gra jest bardzo wciągająca zwłaszcza bawiąc się w 4+ osób.

Zdecydowanie polecam grać z dodatkami. Dzięki nim do gry trafi więcej frakcji, potworów oraz będzie możliwa zabawa w większym gronie graczy.

Rising Sun w hulahop.pl

Wojownicy Midgardu

Wojownicy Midgardu wydane w Polsce przez Czacha Games to gra która bardzo nam przypadła do gustu. Nie ma w niej za wiele negatywnej interakcji, ale posiada bardzo wyczuwalny klimat wynikający z wykonania, co jest raczej niecodzienne przy grach w stylu europejskim. 

Gra ma mechanikę trochę podobną do Lords of Waterdeep polegającą na zarządzaniu robotnikami w naszych zasobach. Za ich pomocą aktywujemy kolejne pola i zbieramy surowce bądź inne profity do nich należące jak wojownicy, błogosławieństwa itp. Punkty zwycięstwa zdobywamy za walki na różnych poziomach trudności – najprostszym i w sumie najważniejszym do pokonania jest troll, który jeżeli nie zostanie w rundzie pokonany, to daje wszystkim graczom znaczniki pogardy służące za minusowe punkty zwycięstwa. Są jeszcze draugowie (takie nordyckie zombie z mieczami) dający złoto oraz chwałę oraz potwory na które trzeba organizować wyprawy. 

Gra nie posiada zbyt wielkiej negatywnej interakcji, polega ona tutaj głównie na zajmowaniu akcji ważnych dla innych graczy, ale działa tutaj zasada kto pierwszy, ten lepszy. Zajmiesz akcje potrzebną innemu graczowi? Nie zajmiesz innej. Polecam grać z dodatkami, są fantastyczne.

Recenzja gry Wojownicy Midgardu

Recenzja dodatków do gry Wojownicy Midgardu

Wojownicy Midgardu w sklepie hulahop.pl

Bloodborne

O Bloodborne na Big Bad Dice pisałem już parę razy. Jest to gra oparta na jednym z moich najbardziej ulubionych universów fantasy. Bloodborne to pochodna serii Dark Souls, związana z nią głównie za pomocą trudnego poziomu trudności oraz kilku niewielkich elementów. 

Co znajdziemy w grze planszowej? Otóż Bloodborne to gra planszowa pseudokooperacyjna. Otóż na potwory polujemy wspólnie z innymi graczami, ale zwycięzca na koniec gry jest tylko jeden. Dodatkowo, każda postać ma w arsenale sporo możliwości szkodzenia innym graczom. Gra opiera się na tymczasowych sojuszach oraz regularnych zdradach, gra bardzo się rozkręca z kolejnymi rozgrywkami kiedy bardziej ogarniamy kolejne mechanizmy zabawy.

Recenzja gry Bloodborne

Bloodborne w sklepie hulahop.pl

Neuroshima Hex 3.0

O Neuroshima Hex 3.0 także wspominaliśmy wiele razy. Jeżeli czytacie nasz portal, to wiecie dlaczego ta gra jest jedną z lepszych pozycji dostepnych na rynku. Perfekcyjna zwłaszcza dla dwóch graczy, bardzo łatwa do nauki, ale jednocześnie bardzo trudna do mistrzostwa. Dziesiątki dodatków i dwie reedycje + spin-off (o nim niżej) w innym settingu fabularnym, ale na tej samej mechanice tylko potwierdza to co zostało napisane. Jeżeli nie macie i chcecie grać we dwie osoby bierzcie w ciemno. Idealna dla par, z Olą gramy w nią od trzech lat przynajmniej raz w tygodniu, głównie z uwagi na fakt że gra się max 30 minut i za każdym razem zaskakuje nas i można ugrać inną strategię.

Recenzja Neuroshima Hex 3.0

Neuroshima Hex 3.0 w sklepie hulahop.pl

Monolith Arena

W sumie wszystko jak wyżej, z tym że setting gry jest ustawiony w fantasy, a gra ma inne, bardziej współczesne, jakości komponentów oraz grafik. Te z hexa nie wyglądają zbyt sexi dzisiaj, chyba że bierzemy pod uwagę nowe dodatki. Ale wygląd się nie liczy, tak samo jak rozmiar. Za Neuroshimą przemawia też olbrzymia liczba dodatków, ale dajcie rok albo dwa dla Monolith Arena i także je otrzymamy.

Recenzji jeszcze nie ma, bo nie kupiliśmy gry (ale kupimy). Mieliśmy za to okazje już pograć i z wyjątkiem kilku mechanik, to jest dalej stary dobry Hex.

Monolith Arena w hulahop.pl

Cry Havoc

Cry Havoc to kolejna z poważniejszych gier do których wracamy regularnie. Bardziej hybryda gatunkowa niż typowe ameri, ale absolutnie trzyma poziom. Wcielamy się w jedną z czterech frakcji (trzech jak gramy we dwie osoby) i walczymy o zasoby na planecie gdzieś w dalekim kosmosie. Frakcje są bardzo różne i wymagają od nas różnej taktyki, np. ludzie mają dodatkowe punktowanie za zajęte tereny, a maszyny posiadają najbardziej niszczycielskie strategie oraz budynki. Gra na naprawdę wiele rozgrywek.

Recenzja gry Cry Havoc

Cry Havoc w hulahop.pl

Terraformacja Marsa

Terraformacja Marsa to mniej klimatyczna pozycja na tej liście. Nadrabia jednak bardzo rozbudowanymi zasadami (chociaż poniższa pozycja jest dużo trudniejsza). Gra opiera się o terraformację marsa (niespodzianka!) i naszym zadaniem będzie wykonywanie zadań przybliżających nas do spełnienia tego celu w ściśle określonym czasie. Gra posiada dziesiątki zróżnicowanych kart akcji (przetasowanie tej talii na raz nie jest możliwe), a punktujemy w jednym z kilku obszarów. Gra jest bardzo zróżnicowana między rozgrywkami i posiada bardzo wysoką regrywalność.

Recenzja gry Terraformacja Marsa

Terraformacja Marsa w sklepie hulahop.pl

Warhammer Quest: Blackstone Fortress

I na koniec wisienka na torcie, gra którą sobie zażyczyłem na święta (ale nie wiem czy dostanę, byłem niegrzeczny). Absolutny rarytas dla fanów klimatycznych pozycji oraz gier kooperacyjnych. Bardzo regrywalna pozycja o wysokim i skalowanym poziomie trudności, z możliwością grania pojedynczych scenariuszy oraz długich kampanii. Do tego posiada śliczne figurki do pomalowania. Jedyna jej wada to brak polskiej wersji językowej.

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio Crusader Kings: The Board Game
Następny Mutant Year Zero: Road to Eden - Recenzja - Mogło być lepiej