Kingdom Come Deliverance 2 został naprawdę zakazany w Arabii Saudyjskiej!


W świecie gier wideo często dochodzi do nieoczekiwanych wydarzeń, które wywołują ogromne zamieszanie wśród graczy i branży rozrywkowej. Najnowsza rewelacja dotycząca gry Kingdom Come Deliverance 2 zdaje się elektryzować środowisko i wzbudzać ogromne kontrowersje. Oficjalne źródła z Arabii Saudyjskiej – portal VGA4A – poinformowały o całkowitym zakazie dystrybucji tej wyczekiwanej produkcji na terenie królestwa.

Informacja ta natychmiast wywołała lawinę komentarzy i spekulacji w mediach społecznościowych oraz wśród społeczności graczy. Warto dokładnie przyjrzeć się tym doniesieniom i sprawdzić, czy mamy do czynienia z faktycznym zakazem, czy może kolejną medialną manipulacją. Źródło doniesień – arabski portal VGA4A – twierdzi, że Kingdom Come Deliverance 2 został oficjalnie zakazany z powodu występowania „niemodelowanych scen homoseksualnych” w fabule gry. Oskarżenia są poważne i dotyczą rzekomo nieusuwanych sekwencji o charakterze seksualnym, które miałyby być sprzeczne z lokalnymi regulacjami i normami obyczajowymi panującymi w Arabii Saudyjskiej.

Tego typu zarzuty nie są w tym regionie świata niczym nowym – wielokrotnie już dochodziło do cenzurowania produkcji filmowych, telewizyjnych czy właśnie gamingowych z powodów obyczajowych. Warto jednak zauważyć, że dotychczasowe doniesienia nie zostały potwierdzone oficjalnym stanowiskiem ani producentów gry, ani saudyjskich władz odpowiedzialnych za cenzurę treści medialnych. Pojawiają się też zdjęcia z Arabskiego PS Store, gdzie Kingdom Come Deliverance 2 jest niemożliwe do kupienia, a gracze otrzymują zwroty za zamówienia przedpremierowe.

Arabia Saudyjska od lat znana jest z rygorystycznego podejścia do treści medialnych, które mogą być postrzegane jako kontrowersyjne lub sprzeczne z miejscowymi normami kulturowymi i religijnymi. Poprzednie przypadki cenzury doskonale ilustrują skalę tego zjawiska. Doskonałym przykładem jest chociażby zakaz dystrybucji gry The Last of Us Part II, która została zablokowana ze względu na występowanie wątków związanych z osobami transpłciowymi oraz relacjami homoseksualnymi. Tego typu działania nie są więc dla nikogo zaskoczeniem i wpisują się w szerszy kontekst lokalnej polityki medialnej. Władze królestwa bardzo często ingerują w treści zagranicznych produkcji, dostosowując je do własnych standardów lub całkowicie zakazując ich emisji i dystrybucji.

Kluczową kwestią pozostaje weryfikacja informacji podanych przez portal VGA4A. Dotychczasowe preview gry Kingdom Come Deliverance 2 nie dostarczyły jednoznacznych dowodów potwierdzających występowanie nieusuwanych scen o charakterze seksualnym. Co więcej, większość dziennikarzy i recenzentów podkreśla, że wszystkie sekwencje fabularne można pominąć, co stoi w sprzeczności z doniesieniami saudyjskiego portalu. Warto również zauważyć, że twórcy gry – studio Warhorse – oraz wydawca Plaion nie potwierdzili dotychczas oficjalnie tych rewelacji. Brak oficjalnego stanowiska może oznaczać albo całkowitą nieprawdziwość doniesień, albo trwające aktualnie ustalenia między producentem a saudyjskimi władzami.

Zakaz dystrybucji w tak dużym rynku jak Arabia Saudyjska może mieć poważne konsekwencje finansowe dla studia Warhorse. Choć region ten nie jest kluczowym rynkiem dla zachodnich produkcji gamingowych, utrata potencjalnych klientów i przychodów może być znacząca. Producenci gier coraz częściej muszą bowiem uwzględniać lokalne uwarunkowania kulturowe, próbując balansować między artystyczną wizją a możliwością szerokiej dystrybucji. W przypadku Kingdom Come Deliverance 2 będzie to z pewnością istotny sprawdzian możliwości adaptacyjnych studia i jego podejścia do globalnej dystrybucji.

Zarówno przedstawiciele studia Warhorse, jak i wydawnictwa Plaion zapowiedzieli dokładne zbadanie sprawy i przedstawienie oficjalnego oświadczenia w najbliższym czasie. Dziennikarze specjalizujący się w tematyce gier wideo już niecierpliwie oczekują na oficjalne wyjaśnienia, które pozwolą rozwiać wszelkie wątpliwości związane z doniesieniami o zakazie. Kluczowe będzie ustalenie, czy mamy do czynienia z faktyczną decyzją saudyjskich władz, czy może jedynie medialnym szumem pozbawionym merytorycznych podstaw. Jakiś czas temu pisałem także o tym, że podczas mojej już niekrótkiej rozgrywki w wersji przedpremierowej nie trafiłem na żadne niepomijalne sceny i wszystko było kwestią wyboru gracza.

Czy Kingdom Come Deliverance 2 cierpi na DEI? Komentarz po ponad 30 godzinach gry

Eksperci z branży rozrywkowej już snują różne scenariusze dotyczące dalszych losów Kingdom Come Deliverance 2. Jedni twierdzą, że ewentualny zakaz może przełożyć się na jeszcze większe zainteresowanie grą wśród graczy na całym świecie, podczas gdy inni wskazują na możliwość wprowadzenia lokalnych modyfikacji eliminujących sporne treści. Bez wątpienia cała sytuacja stanowi doskonały materiał do dyskusji o wolności artystycznej, cenzurze oraz globalnych różnicach kulturowych w przemyśle rozrywkowym. Premiera gry zaplanowana jest na 4 lutego, więc już wkrótce poznamy oficjalne stanowisko wszystkich zaangażowanych stron.

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio Jak w 2025 roku kupować tańsze gry?
Następny Tails of Iron 2: Whiskers of Winter - Recenzja - Rycerskie Szczury!