Zastanawiacie się co obejrzeć na HBO MAX? Serwis w Polsce już funkcjonuje a na start otrzymaliśmy sporo interesujących tytułów. Sprawdźcie jakie filmy i seriale możecie obejrzeć już dzisiaj. A jeśli w zeszłym roku nie mieliście czasu na kino, nie ma tego złego – kino praktycznie przyszło do Was!
FILMY
DIUNA
Nie wiem jak długo jeszcze będę zachwycała się Diuną. To absolutnie genialny film, który wygrał w moich zeszłorocznych rankingach. Historia oparta jest oczywiście na powieści Franka Herberta, sam film jednak jest adaptacją części pierwszego tomu Diuny. W najbliższych latach czekają nas kolejne premiery Diuny i już nie mogę się doczekać. Diuna to pieszczotliwa nazwa planety Arrakis, która pokryta jest drogocenną przyprawą niezbędną do podróży międzygalaktycznych oraz ogólnego dobrobytu ludzkości. Problemy zaczynają się, kiedy to imperator decyduje, że Leto Artyda (i cały jego ród) po dziesiątkach lat zastąpią ród Harkonnenów w wydobywaniu przyprawy. Dochodzi do zamachu stanu, rzezi i rozpoczyna się prawdziwa walka o władzę i przetrwanie. Diuna jest genialnym filmem. I dalej przyciąga mnie, tak jak pustynia przyciąga ludzi do siebie. W sobotę oglądamy Diunę <3
Nasza recenzja Diuny – DIUNA – recenzja ze spoilerami- premiera roku?
MATRIX ZMARTWYCHWSTANIA
Matrix Zmartwychwstania otrzymał po premierze masę krytyki, ale umówmy się, że wielkiej tragedii nie było. Owszem, obok ideału to wyłącznie przechodził i to po drugiej stronie chodnika ALE… ale warto go obejrzeć. Od naszego ostatniego spotkania z Neo minęło około 60 lat. Thomas pracuje jako developer i całkiem przypadkiem tworzy kolejne programy Marixa a następnie umieszcza je w grach. Kapitan Bugs oraz jej ekipa wyciągają Neo z Matrixa, zanim jego biznesowy partner – Smith – wymazał modal (program, który oparty jest na pierwotnym kodzie i uruchamia go w pętli) i zanim sam Thomas faktycznie oszaleje. Matrix robi jedną rzecz dobrze – kompletnie rozmywa granice między rzeczywistością a światem fikcyjnym. Może nie zachwyca fabułą, ale efektami specjalnymi jak najbardziej. Do tego twórcy bawią się wyobraźnią widza, co doceniam.
Nasza recenzja Matrixa – Matrix Zmartwychwstania – recenzja- czwarty Matrix zaskakuje
LEGION SAMOBÓJCÓW
Legion samobójców to film, w którym wszystko poszło nie tak: z punktu widzenia reżysera to dobrze, z punktu widzenia postaci – niekoniecznie. Zaczyna się krwawo, kończy krwawo. Okazuje się, że świat chce przejąć wielka… rozgwiazda (dalej uważam to za tak niedorzeczne, jak w czasie seansu). Co by tu powiedzieć, film jest totalnie odjechany i widać, że twórcy puścili wodze wyobraźni, oddali logikę i sens myślenia do przechowalni i stworzyli coś całkiem dobrego. Grupa antybohaterów składa się z ludzi i istot skrajnie od siebie różnych, czasem zwyczajnie bezmyślnych i żałosnych. Razem jednak tworzą coś, czego wcześniej żadne nie przeżyło – wspólnotę. Wspólnotę odszczepieńców, którzy jednak zawalczą o przetrwanie świata.
Nasza recenzja Legionu Samobójców – Legion samobójców 2021 -recenzja – całkiem obrzydliwy film
WSZYSCY ŚWIĘCI NEW JERSEY
Wszyscy święci New Jersey powinien przyciągnąć do siebie wszystkich fanów klimatu włoskiej mafii i przede wszystkim, Tony’ego Soprano. To nazwisko zna dosłownie każdy. Akcja Wszystkich Świętych rozgrywa się w latach 60. i 70. w stanie New Jersey. Nastoletni Tony Soprano i jego wujek, Dickie Moltisanti opowiadają historię o brutalnej wojnie gangów oraz pośród zamieszek w mieście w 1967 roku ze swojej perspektywy. To trochę „the making of” Tony Soprano.
KIMI
Kimi to film, który miał swoją premierę w dniu, którym piszę ten wpis i jak do tej pory zbiera całkiem znośne opinie. Czy głośnik przenośny może pomóc zapobiec przestępstwu? Okazuje się, że może. Kimi pracuje z domu, zbiera niezbędne dane i ulepsza oprogramowanie urządzenia. Pewnego dnia natyka się na nagranie z brutalnej napaści. Wraz z innym współpracownikiem odkrywają osoby odpowiedzialne i zgłaszają… przełożonym. FBI ma zostać zaangażowane, ale zanim to się stanie, Kimi także staje się ofiarą przestępców. Kiedy zostaje napadnięta, za pomocą głośnika odciąga uwagę napastników i udaje się jej uciec. Wszystko kończy się pozytywnie a Kimi, która do tej pory unikała wychodzenia „na miasto”, zaczyna cieszyć się czasem spędzonym w restauracji. Szczerze mówiąc, brzmi to całkiem pospolicie, ale skoro recenzje mówią, że nie ma tragedii, to chyba warto spróbować.
SERIALE
PEACEMAKER
Główną rolę w Peacemakerze gra John Cena. W ogóle, to serialowy spinoff o postaci z Ligi Samobójców. W filmie odrobinę zaskoczył swoim zachowaniem i w końcu poznaliśmy kim jest na prawdę. To bohater dążący do wprowadzenia pokoju na świecie. Jest w swój cel tak bardzo zaangażowany, że gotów jest… zabić każdego, kto stanie na jego drodze. Jestem pewna, że serial będzie pojechany równie jak jego czołówka.
ODWILŻ
Polska słynie z robienia dobrych produkcji kryminalnych, taką jest też Odwilż. Historia jest dosyć prosta, jednak z biegiem czasu odkryje znacznie więcej. Nad Odrą zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Wkrótce też okazuje się, że jest świeżo upieczoną matką, jednak nigdzie nie ma śladu dziecka. Policjantka, która zajmuje się sprawą za wszelką cenę postanawia odnaleźć maleństwo. Jednocześnie też musi zmierzyć się ze swoimi demonami przeszłości – trudami samotnego macierzyństwa, niedawną utratą męża i kryzysem, które obecna sytuacja u niej wywołała. Walka o dziecko stanie się także walką o nią samą.
STACJA JEDENASTA
Stacja jedenasta to miniserial postapo oparty na książce autorstwa Emily St. John Mandel o tym samym tytule. Cywilizacja upadła kilkadziesiąt lat temu w wyniku pandemii grypy. Bohaterowie serialu, nieliczni z ocalałych, tworzą grupę aktorów i muzyków podróżującą po kraju. Wędrowna Symfonia pragnie odratować resztki sztuki oraz ludzkości. W trakcie jednej z podróży napotykają na członków groźnego kultu. Nie są jednak świadomi, że jego przywódca powiązany jest jednym z wykonawców bardziej, niż wypada przyznać.
Sami widzicie, zdecydowanie jest co obejrzeć na HBO MAX. W miarę upływu czasu będzie pojawiało się więcej i więcej interesujących tytułów. Podobno już w tym roku ma pojawić się House of the Dragon! Jeśli ominęło Was kilka głośnych premier w kinie, macie czas żeby nadrobić seanse (i to w przystępnej cenie!).
Brak komentarzy