Przyszedł ten czas, by opublikować kolejne podsumowanie roku. Tym razem powiem Wam, przy jakich grach bawiłem się najlepiej w 2019 roku. Lista może Was zaskoczyć.

Znajdą się na niej tytuły, których nie znajdziecie w innych podsumowaniach, będą to gry, przy których ja spędziłem najwięcej czasu i przy których bawiłem się najlepiej oraz najcieplej wspominam. Dlatego znajdą się też tutaj gierki, które miały dosyć średnie oceny zarówno na Big Bad Dice, jak i w innych mediach, ale są przykładem gier, w których błędy finalnie nie psują zabawy. Takie gierki jak Gothic, wiecie o co chodzi, prawda? Znajdą się też oczywiście głośne i grube tytuły.

Moje podsumowanie giereczkowego roku możecie też obejrzeć na YouTube. Dziękuję za subskrypcje 🙂

YouTube player

Subskrybuj nasz kanał na YouTube

Zaczniemy więc może naszą listę? Będzie ona rozpisana chronologicznie, ale od końca. Do każdego podpunktu będą dopisane linki do recenzji, gdzie znajdziecie więcej zdjęć z danej gry, a także playlisty z moją rozgrywką oraz komentarzem (lub też nie w przypadku paru tytułów) więc będziecie mogli także podejrzeć jak wygląda każda z tych gier w akcji.

10. The Surge 2

Na ostatnim miejscu listy moich najlepszych gier znajduje się The Surge 2, czyli kolejna odsłona gry w stylu souls’like osadzonej w kosmosie. Tym razem wyruszyliśmy do zamieszkanego (przez wariatów) miast. Grę polubiłem bardzo i był to zdecydowanie najlepszy souls’like jaki grałem w poprzednim roku (Tak, lepiej się bawiłem przy The Surge 2 niż przy Sekiro). Całą grę ograliśmy na naszym kanale na Live i bawiłem się przy tym wyśmienicie. Regularnie wracam do The Surge 2 w New Game+.

Recenzja The Surge 2

Playlista z wszystkimi odcinkami Zagrajmy w The Surge 2

9. Green Hell

Polski akcent na naszej liście. Green Hell to bardzo, ale to bardzo dobra gra przy której naprawdę ciężko się do czegoś przyczepić. To survival, ale tak jak pisałem w recenzji, bardzo sprawiedliwy, bo karze nas za naszą wiedzę, a nie losowość jak to często bywa w takich gier. W Green Hell umieramy bardzo często na początku, ale po jakimś czasie czujemy się w dżungli swobodniej niż Bill Grylls, bez problemu budując nowe schronienia, radząc sobie z dzikimi zwierzętami czy znajdując pożywienie. Ale jednocześnie dalej gramy ostrożnie, bo tutaj każdy krok może spowodować śmierć. Do tego gra jest niesamowicie piękna i wspaniale prezentuje dżunglę. Z niecierpliwością czekam na premierę wersji na Playstation 4. Nie lubię gier survivalowych, ale Green Hell skradł moje serduszko.

Recenzja Green Hell

 

8. Devil May Cry 5

Demon może płakać i płakał bardzo intensywnie. Devil May Cry 5 to solidny i bardzo klimatyczny slasher. Wcielamy się nie tylko w Dantego, ale także w dwóch innych bohaterów, którzy posiadają skrajnie inne umiejętności i styl walki. Kampania jest głupia fabularnie i jednocześnie maksymalnie dynamiczna, wciągająca i tak skonstruowana, że chcemy wyciskać z naszych postaci 110%. A combosy są cudowne i do tego ta muzyka. Ahh, kocham muzykę w Devil May Cry 5. Gra zaszła mi za skórę paroma elementami (między innymi brak wyższych poziomów trudności na początku gry), ale i tak finalnie w pełni ją ukończyliśmy na naszym kanale.

Recenzja Devil May Cry 5

Playlista z wszystkimi odcinkami Zagrajmy w Devil May Cry 5


7. Death Stranding

O Death Stranding nie będę mówić wiele dobrego, mimo tego że znalazł się na tej liście. Gra jest całkiem niezła, ale nie tak jak zapowiadano. Mimo to i tak wyróżnia się ze wszystkich tytułów wydanych w tym roku. Dobra fabuła, świetne scenki i intrygujące wyzwania to zdecydowanie plus Death Stranding. Niestety, gra jest potwornie sztucznie wydłużana (dziesiątki scenek każdej, nawet najbardziej prozaicznej czynności czy też długie podróże) oraz posiada liczne błędy oraz niedociągnięcia które nie pozwolą jej wejść na wyższą pozycję. Mam ukończone ponad 30 godzin w tej grze i nie jestem nawet w połowie. I jak myślę o Death Stranding, to mam dreszcz. I wcale nie jest to przyjemny dreszcz. Dałem wysoką ocenę, to prawda, ale finalnie nie mam jakoś specjalnie dobrych wrażeń z tej produkcji. Ta gra byłaby wysoko także na liście rozczarowań roku. Dobry tytuł, ale miał być dużo lepszy.

Recenzja Death Stranding


Czasem człowiek chce po prostu usiąść i zapomnieć o tym wszystkim….

6. Metro Exodus

Wracamy do zachwycania się, bo Metro Exodus to czyste złoto (chociaż słabo zoptymalizowane). Grę uwielbiam, ukończyłem nie tylko ją, ale i ostatnie DLC. Niewiarygodnie odczuwalny klimat, świetnie przedstawiony, zróżnicowany świat pełen niesamowitych historii, cudowna grafika i muzyka. Szkoda tylko że główny bohater jest niemową, ale chyba nie można mieć wszystkiego. Metro Exodus zdecydowanie wyróżnia się wśród premier poprzedniego roku. To najlepsza pierwszoosobowa strzelanka do której chętnie kiedyś powrócę.

Recenzja Metro Exodus

Playlista z wszystkimi odcinkami Zagrajmy w Metro Exodus


5. A Plague Tale Innocence

Kolejna gra, której nie mogło zabraknąć, zwłaszcza jeżeli śledzicie nasz kanał na YouTube (daliście subskrypcje, prawda?). Cały A Plague Tale Innocence ukończyliśmy na naszym kanale i bawiliśmy się wyśmienicie na każdym etapie zabawy, od początku do samiutkiego końca. Opowieść o dwójce rodzeństwa, które próbuje jakoś przetrwać w Francji trawionej przez zarazę oraz plagę szczurów. Sytuacja jest katastrofalna, ludzie umierają na ulicach, a wszędzie plączą się lekarze zarazy. A my w samym środku tego piekła. Cudowna historia, cudowna muzyka, cudowna grafika. Gorąco polecam.

Recenzja A Plague Tale Inncoence

Playlista z wszystkimi odcinkami serii Zagrajmy w A Plague Tale Innocence


4. Resident Evil 2

Resident Evil 2 to gra pokazująca, jak zrobić naprawdę dobry remake. Gra zachowuje tylko ogólne założenia fabuły i rozgrywki z poprzedniej części i tworzy wszystko od zera w taki sposób, by gra była grywalna w dzisiejszych czasach, bo nie oszukujmy się, od premiery oryginału w 1999 roku bardzo wiele się zmieniło na rynku gier i w zwyczajach graczy. Capcom solidnie zaprojektował wszystko od nowa zachowując mrocznego ducha serii połączonego z absolutnie przerażającym Tyrantem, który tupta gdzieś za ścianą. Moduł Sztucznej Inteligencji nie tylko Mr. T, ale także zwykłych zombie, a także pewna losowość przy każdorazowym przejściu gry sprawia, że Resident Evil 2 na długo zostanie w pamięci nie tylko mojej, ale i wielu innych graczy. Proszę Państwa, jak robić remake, to tylko tak jak Resident Evil 2.

Recenzja Resident Evil 2

Playlista z wszystkimi odcinkami Zagrajmy w Resident Evil 2


3. Darksiders Genesis

Lekkie zdziwienie, bo to całkiem średni tytuł (jak się spojrzy na inne recenzje), a dla mnie sprawił praktycznie najwięcej frajdy w poprzednim roku. Całą grę ukończyłem dosłownie na raz i zdobyłem 100% wszystkiego co było do zdobycia (nawet sekretnego bossa, ale ćśśś). Wszystko jest dokumentowane na naszym kanale YouTube. Świetne dialogi, świetna i wymagająca rozgrywka (grałem tylko solo) sprawiła, że Darksiders Genesis skradł moje serduszko, zwłaszcza po niekoniecznie udanym Darksiders 3. A musicie wiedzieć, że bardzo lubię zarówno lore Darksiders, jak i jego komiksową grafikę.

Recenzja Darksiders Genesis

Playlista z wszystkimi odcinkami Zagrajmy w Darksiders Genesis


2. The Outer Worlds

The Outer Worlds po prostu musiał być na tej liście. Gorąca pozycja, fantastyczny RPG pełen naprawdę nieliniowych wyborów i dający szczególne poczucie wolności dzięki wyjątkowo rozbudowanym ścieżkom dialogowym. Oprócz tego fascynujący towarzysze, przyzwoity system walki, specyficzna grafika i naprawdę intrygujący świat. The Outer Worlds to gra dla każdego fana gier fabularnych czy też serii Fallout, która ostatnio notuje straszne spadki w zaufaniu u graczy. Na szczęście The Outer Worlds powstał po za ich jurysdykcją.

Recenzja The Outer Worlds


1.Days Gone

I pierwsza pozycja, czyli gra, przy której bawiłem się zdecydowanie najlepiej to właśnie Days Gone. Świetna historia, bardzo dobra polska wersja językowa i rozgrywka która nie nudzi się do samiutkiego końca, które jest absolutnie epickie (zwłaszcza ukryte zakończenie po którym miałem ciary). Polubiłem głównych bohaterów, ich historię czy też wzajemne relacje, a także samą rozgrywkę, której naprawdę ciężko coś zarzucić. Days Gone to moja najlepsza gra roku 2019. Czekam z niecierpliwością na drugą część. Nawet mimo tego, że dałem dla Days Gone najniższą cenę ze wszystkich gier w tym zestawieniu, to i tak finalnie, kiedy zamykam oczy i myślę przy jakiej grze bawiłem się najlepiej, to właśnie widzę Days Gone.

Recenzja Days Gone

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio Neverwinter Nights Enhanced Edition - Nintendo Switch - Recenzja
Następny Mokra paleta - Jak ją zrobić i czy warto kupić gotową?