Najlepsze gry planszowe dla osób kochających zwierzęta! W tym tygodniu przedstawiamy propozycję wybranych planszówek, których głównym motywem są zwierzęta. Nie ważne czy jesteś kociarzem, fanem leśnej fauny czy lubujesz się w bardziej egzotycznych gatunkach – te gry planszowe są właśnie dla Ciebie!
Na skrzydłach
Jest to gra, w której naszym celem będzie budowa rezerwatu dla ptaków. Aby to zrobić, trzeba pozyskiwać coraz to nowe gatunki tych zwierząt oraz dbać o to, by znosiły jaja, polowały i jadły. W praktyce, gra wygląda w taki sposób, że każdy gracz wykonuje w swojej rundzie tylko jedną akcję spośród możliwych – zagrania karty, pobrania żywności z karmnika, złożenie jajek na kartach, czy zwyczajnie dobranie karty. Zagrane ptaki dają nam różne umiejętności, czasem są to umiejętności, które aktywują się przy danej akcji, czasem są to zdolności jednorazowe lub też wchodzące w interakcję z innymi graczami. Dzięki temu tworzymy różnego rodzaju zestawy, gdyż wtedy jednocześnie pozyskujemy więcej potrzebnych surowców (kart na dłoni, jajek oraz żywności) oraz lepiej punktujemy. To absolutnie fenomenalna, rozbudowana i jednocześnie prosta gra planszowa dająca olbrzymie możliwości oraz świetną zabawę. Sprytnie łączy wiele różnych mechanik i posiada olbrzymi ładunek dydaktyczny, gdyż każdy ptaszek ma krótką notkę z ciekawostką o nim.
Najlepsza gra o psach/najlepsza gra o kotach
Gra o psach składa się jedynie z talii kart, które naprzemiennie zagrywamy i dobieramy. Psy robią też różne sztuczki i zbierają kości, za które jesteśmy punktowani na koniec gry. Z kolei gra o kotach, oprócz talii kart, zawiera także smaczki, ubranka i zabawki. W trakcie gry musimy koty nakarmić, zapewnić im rozrywkę. Możemy też zaopiekować się przybłędami. Koty mają swoje dietetyczne wymagania i dopiero po ich spełnieniu jesteśmy punktowani. Moją ulubioną częścią gry są jednak kocie przebrania – możemy spotkać kota pirata czy kota astronautę. Wydawnictwo FoxGames wpadło na genialny pomysł – wszyscy dostali to, co lubią najbardziej. Aczkolwiek jestem pewna, że psiarze polubią grę o kotach, a kociarze – jeśli nie spalą się pod osądzającym wzrokiem kota – grę o psach. Są w końcu najlepsze!
Calico
Kocia łamigłówka. W grze będziemy losować kolorowe kafelki i układać je na planszetkach w taki sposób, aby spełnić określone, wcześniej wylosowane, zadania… i uszyć koterkowi kocyk – to chyba najważniejsze. Brzmi łatwo? Aby zdobyć największą ilość punktów będziemy musieli się solidnie natrudzić – koty są bowiem wybredne i najlepiej punktują za najtrudniejsze kombinacje wzorów i kolorów. Calico jest grą, w którą mogą zagrać wszyscy, niezależnie od wieku. Jestem pewna, że przypadnie do gustu każdemu. Możesz ją zabrać na weekend do rodziców czy dziadków. Spokojnie zagrasz też z młodsza siostrą czy bratem. Ten sweterkowy klimat jest zwłaszcza idealny w chłodne wieczory, najlepiej z kieliszkiem czerwonego wina.
Takenoko
Moja logika jest prosta – widzę pandę, wyrażam zainteresowanie. Tekenoko dostałam w prezencie od Adixa, który na własne oczy dopiero doświadczał mojej fascynacji tymi cudownymi zwierzętami. To stosunkowo prosta gra, w której będziemy budować miejsce życia dla uroczej pandy i sterować przy tym zrzędliwym panem rolnikiem. Zadaniem gracza jest budowanie i pielęgnowanie pól uprawnych oraz hodowla bambusa. Panda porusza się po planszy zjadając wyrośnięte na niej pędy rośliny. W praktyce kładziemy kafelki, na nich rośnie bambus, który zjada potem panda, a my staramy się tak manipulować grą, by realizować nasze cele zwycięstwa. Wygrywa gracz, który najlepiej poradzi sobie przy rozwijaniu plantacji i jednoczesnym zaspokajaniu głodu pandy. Gra jest przeurocza i niesamowicie wciągająca.
Łąka
Łąka jest przepiękną graficznie grą. Obrazki na karach przypadną do gustu chyba każdemu. Wcielamy się w obserwatorów przyrody. W czasie wędrówki zbieramy karty zaobserwowanych gatunków zwierząt, roślin czy miejsc, za które jesteśmy punktowani. Punkty otrzymujemy także za zdobyte krajobrazy, zebrane w czasie przechadzki pamiątki oraz z realizacji celów przy ognisku (o których zazwyczaj zapominam i przez co przegrywam). Powiem szczerze, jesteśmy introwertykami, którzy bardzo lubią spędzać czas w znanym i spokojnym zaciszu naszego mieszkania. Łąka przypomina nam jednak, że zewnątrz też może być przyjemne i wcale nie jest takie straszne – no, chyba że pojawi się karta żmii i ochota na wyjście odchodzi szybciej niż przyszła.
Everdell
Przede wszystkim jest po prostu czarująca – grafiki są niesamowicie urocze, drzewo wygląda fantastycznie, a te gumowe bubki udające jagody są doskonałe. Gra także jest rozbudowana mechanicznie, dając sporo możliwości dla graczy. Jest to czysty worker placement, ale akcja dzieje się tylko cztery rundy. Wydaje się że to krótko, ale szybko się okazuje, że sporo kart oraz ich kombinacji daje nam wiele dodatkowych możliwości pozyskiwania surowców, nowych kart czy też wreszcie punktów zwycięstwa. Everdell potrafi wymęczyć, a każda rozgrywka wygląda inaczej.
Dinosaur Island
Jesteś aspirującym zarządcą nowiutkiego parku rozrywki i masz ambicję zrobić z niego największą atrakcję świata. Póki co do swojej dyspozycji masz jednego słabo-zaura wraz z przepisem jak zrobić ich więcej i mały kiosk z czapkami. Myślisz o jakimś chwytliwym nadruku, może „Miłego DNA” albo „Widziałem T-rexa i przeży…..”, kiedy jeden z twoich naukowców mówi, że rozpoczęła się nowa tura wiercenia w komarach i można by coś zębatego wydobyć. Wysyłasz więc swoich najlepszych, średnich i tych z tylko z maturą naukowców aby pozyskali zapasy DNA, nowe formuły na coraz to większe dinozaury i oczywiście kupowali lodówki, żeby to wszystko pomieścić. Dinosaur Island to lekka gra z ciekawym tematem i prostą mechaniką. Jeśli szukasz czegoś więcej – od razu sięgnij po dodatek Totally Liquid.
The Isle of Cats
To gra dla od 1 do 4 osób, w której głównym celem gracza jest ratowanie koteczków przed złym Lordem Veshem. W grze wcielasz się w obywatela Squalls End, który wyrusza na misję ratunkową na Wyspę Kotów. Musisz uratować ich jak najwięcej kotów. Każdy kot jest reprezentowany przez unikalny kafelek i należy do rodziny, musisz znaleźć sposób, aby wszystkie zmieściły się na twojej łodzi, jednocześnie utrzymując rodziny razem. Bardzo, bardzo czekam na polską wersję tej gry! W ekipie bigbaddice.pl jesteśmy fanami wszelkiego rodzaju koteczków i podejrzewam, że moglibyśmy stworzyć obszerny wpis z grami wyłącznie o kotach.
Beez
W grze Beez wcielasz się w pszczółkę a twoim zadaniem będzie zebranie nektaru do ula. Decydujesz którędy polecieć, aby było to optymalne dla spełnienia celów twoich oraz ogólnych, przemieszczasz się po planszy w celu zebrania nektaru, który trzeba także w odpowiedni sposób przechowywać i ostatecznie tworzyć z niego miód. W Beez trzeba sprytnie planować swoje kroki i rozważnie dobierać kwiatki, z których pobiera się nektar. Do tego dochodzi przeurocza grafika.
Lamaland
Lamaland to logiczna gra, w której musimy wykazać się wyobraźnią przestrzenną budując pagórki i powiększając nasze pastwiska. Zebrane plony posłużą nam do wykarmienia lam, które chętnie zamieszkają razem z nami, a jednocześnie dadzą nam te upragnione punkty zwycięstwa. Recenzja Lamaland pojawi się na naszej stronie w najbliższych dniach!
Tutaj link do recenzji.
Zapraszamy także do naszych pozostałych zestawień z ostatnich tygodni:
Brak komentarzy