NCWW – Najlepsze gry komputerowe na grudzień 2017 – Edycja Prezentowa


Kolejne NCWW z grami. Poprzedni, listopadowy odcinek, cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem i jak na pierwszy odcinek cyklu, zdobył prawie tyle samo odwiedzin co NCWW dotyczące gier planszowych. Cieszy mnie to bardzo i daje sygnał że podoba wam się ta forma. Tym samym kolejne NCWW z grami komputerowymi. Troszkę będzie kontrowersyjnie. Czemu? Sprawdźcie ostatnią z gier w zestawieniu. Jestem pewien że wielu z was, drodzy towarzysze, myśli podobnie w tej kwestii.

W tej edycji skupiam się przede wszystkim na grach uniwersalnych, takich które się podobają wszystkim lub prawie wszystkim. Zestawienie jest napisane w taki sposób, aby każdy mógł wybrać odpowiedni prezent dla znajomego gracza. Jeżeli będą jakieś wątpliwości, to opiszę je przy danej grze.

Grand Theft Auto V

Stare, dobre GTA, mimo problemów z wydaniem, zabezpieczeniami oraz dziwną polityką wydawcy, gra zyskała bardzo dużą popularność na całym świecie. Warto wiedzieć, że to właśnie edycja na komputery osobiste jest najbardziej dopieszczoną wersja tej gry. Dużo dają też mody, których domyślnie miało nie być, ale oczywiście gracze przyszli na ratunek i za pomocą różnych stron trzeci w internecie możemy pozyskać naprawdę fajne rozszerzenia, które diametralnie wydłużają żywotność gry. Oprócz tego wszystko po staremu – kradniemy samochody, robimy misje, zbieramy niepotrzebne śmieci. Plusem gry jest także bardzo dobry multiplayer. Kiedyś był bardzo oblegany przez boty i cheaterów, ale ostatnio zdaje się sytuacja poprawiać. Jeżeli szukasz czegoś na święta dla kumpla, brata, chłopaka/narzeczonego/męża to bierz w ciemno.


Wiedźmin 3 Dziki Gon

Jedna z najlepszych gier komputerowych która kiedykolwiek powstała. Mocna fabularnie, wyrazisty i spójny świat, doskonałe postacie, wspaniale wykreowane wydarzenia. Żal nie mieć tego tytułu w kolekcji. Napisano już o tej grze chyba wszystko, więc co ja mam znowu pisać? Najlepsza moja rekomendacja to ponad 200 godzin rozegranych, co jak na grę single player jest fenomenem. Drugie moje miejsce w bibliotece to uwielbiony przeze mnie Dark Souls 2, który ma na liczniku 120 godzin. Jeden z naszych najlepszych polskich produktów eksportowych, nawet prezydent docenił to arcydzieło. Nie znam gracza który rozczarował się tą grą.


Dark Souls 3

Dark Souls nie jest grą która spodoba się każdemu. Klimat jest bardzo ciężki, scenografia mroczna, a poziom trudności został zaprojektowany przez osoby chore psychicznie. A jednak seria stała się ikoną i czymś bardzo rozpoznawalnym w społeczeństwie graczy i nie tylko. Dark Souls 3 był inspiracją dla dziesiątek mniej lub bardziej zaawansowanych tytułów oraz przeszedł na stałe do kultury graczy (Praise the Sun!!!!). A mimo to nie każdy pokocha tą serię. Gra spodoba się przede wszystkim uparciuchom, jeżeli twój partner życiowy lubi wyzwania, nie boi się nowości oraz szuka ciągle czegoś więcej, a przy tym jest uparty jak przysłowiowy osioł, bierz Dark Souls 3 dla niego. Może na początku będzie zaskoczony, ale gwarantuję że taka osoba doceni wszystko co daje sobą ta mroczna seria.


Overwatch

Ostatnio troszkę przycichło o Overwatch, ale święta to dobry moment żeby zagrać w tą wybitną grę drużynową. Otwarcie inspirowała się Team Fortress, klasykiem zaprojektowanym na silniku Half Life, obecnie gra jest za darmo dostępna na Steam. Overwatch to gra w której wcielamy się w jedną z fantastycznych oraz wyrazistych postaci i wspólnie z drużyną próbujemy doprowadzić do spełnienia naszych celów zwycięstwa, takich jak eskorta obiektu lub utrzymanie punktu.

Gra najlepiej smakuje w drużynie, więc Overwatch jest dobrym pomysłem nie tylko na prezent dla kumpla lub brata, ale także i dla ciebie, aby potem wspólnie zdobywać sławę na kolejnych wspaniałych arenach.


Antologia Elder Scrolls

Komplet petarda. Elder Scrolls to święty grall pecetowych gier RPG. Bogata fabuła, dialogi, historia. Książki w grze opowiadają niesamowite historie. W paczce znajdziemy: The Elder Scrolls: Arena, The Elder Scrolls: Daggerfall, The Elder Scrolls: Morrowind, The Elder Scrolls: Oblivion, The Elder Scrolls: Skyrim, czyli znajdą się także dwie pozycje klasyki. Prawdziwa gratka dla fanów gier RPG, do tego cena jest bardzo ekonomiczna jak na zawartość w której można spędzić dosłownie setki godzin czasu, zanim się znudzi. Co ciekawe, Skyrim ma to do siebie że przyciąga nawet osoby które nie są graczami, wiele osób które nie lubią grać na kompie, pyka sobie w Skyrima, zwiedzając podziemia oraz mordując smoki. Dobra inwestycja.

 


Wolfenstein II

Piękna strzelanka, pisałem o niej recenzję parę tygodni temu. Bardziej nawet bym powiedział że jest to film w którym bierzemy udział. Doskonała fabuła, bardzo ambitna jak na tytuł tej kategorii (strzelanie), bardzo dobra akcja, możliwość przejażdżki na wielkim, metalowym potworze ziejącym ogniem. Bajka. Dla mnie może być to gra roku 2017, póki co nie widziałem na horyzoncie bardziej wciągającego tytułu.

Na oddzielny akapit zasługuje pewna ciekawostka. Szukasz prawdziwego wyzwania? Twórcy Wolfenstein II dorzucili tryb gry o nazwie Mein Leben. W tym trybie nie możemy zapisać gry, a śmierć jest absolutnie ostateczna. Jeżeli jesteś twardzielem, to spróbuj się wykazać w tym trybie. Miłej zabawy.


Total War: Warhammer II

W zestawieniu zabrakło strategii, to i jedną dodaję. Recenzja tytułu znalazła się na blogu sporo czasu temu, i już wtedy gra bardzo mi się spodobała. Mamy tutaj smoki, elfy, scavenów, jaszczuroludzi ujeżdżających dinozaury. Czyli sielanka, z tym że w mechanice starego, dobrego Total War. Bardzo dobra gra strategiczna (nie mylić z RTS), z dobrymi walkami w czasie rzeczywistym. Zdecydowanie najbardziej widowiskowa część serii, właśnie dzięki użyciu całego magicznego tałatajstwa. Grę polecę zwłaszcza fanom strategii, warhammera oraz gier bitewnych, zresztą takie osoby na pewno słyszały już o tym tytule i wiedzą ile on jest warty.


Star Wars: Battlefront II

Zdziwieni? W końcu sam otwarcie krytykuję politykę Electronic Arts. No właśnie. Krytykuję politykę firmy, która straciła gdzieś po drodze umiejętność logicznego myślenia. Sama gra jest, no kurde, bardzo dobra. Nie licząc kampanii dla jednego gracza, która jest po prostu zbędnym tutorialem, okazuje się że strzelanie w uniwersum Gwiezdnych Wojen jest bardziej niż przyjemne. O ile Electronic Arts nie wróci do pierwotnego pomysłu z płatną zawartością która zwiększa szanse na zwycięstwo graczom którzy je kupili, to gra ma szansę się zrehabilitować, zwłaszcza na fali nadchodzącej premiery nowego filmu w uniwersum Gwiezdnych Wojen.

Jednak nie oszukuję się. Zarówno goście od marketingu, jak i od finansów w Electronic Arts mają niewiele wspólnego z ludźmi trzeźwo myślącymi. Patrząc przez pryzmat chorej umysłowo korporacji na rynki gier komputerowych ciągle kombinują jak zacząć traktować gry komputerowe jako usługi, a nie produkt. Kompromitacji ciąg dalszy nastąpi prawdopodobnie wkrótce.

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio East Game United - Relacja
Następny Łotry - Unboxing Gry