recenzje gier planszowych
Lockup: Opowieść ze świata Roll Player – Recenzja
Świat Roll Playera nawiązuje do staroszkolnych klimatów RPG, gdzie magia i miecz ciągle się ze sobą ścierają, a na każdym z rogów może czaić się gnoll, ork lub krasnolud. Jak poradzi sobie Lockup, najnowsza opowieść ze świata Roll Player?
Naturalnie – Recenzja – domino prosto z lasu
Ekologia to w obecnych czasach ważny i chwytliwy temat. Gry planszowe lubią takie wątki, bo dzięki temu przyciągają do siebie większe grono odbiorców. Niestety często tematyczna gra nie jest zbyt grywalna. Jak radzi sobie Naturalnie, najnowsza propozycja od wydawnictwa Lacerta?
Wiedźmia Skała – Recenzja
Wiedźmia Skała szuka godnego wybrańca, który najlepiej ze wszystkich zna się na tajemnych rytuałach, zaklęciach a zestaw małego alchemika wozi ze sobą zawsze i wszędzie. A jak to najlepiej sprawdzić? Oczywiście, zdobywając więcej punktów zwycięstwa, niż przeciwnicy. Zapraszam do recenzji Wiedźmiej Skały.
Project L – Recenzja
Kto nigdy nie grał w Tetrisa niech pierwszy rzuci kamieniem. Wariacji tej prostej i ciągle popularnej gry było już tak wiele, że ciężko je wszystkie policzyć. Project L to kolejna gra, która dołącza do rodziny logicznych układanek. Czy warto w nią zagrać? Zapraszam do recenzji.
Santa Monica – Recenzja – słońce, plaża i turyści.
Słońce, plaża i wszechobecne parawany – tym wita nas większość wakacyjnych wypadów nad morze. Niestety obecna jesienna aura już tak nie rozpieszcza, ale dzięki najnowszej grze od FoxGames możemy jeszcze na chwilę poczuć wakacje, morską bryzę i gorący piasek. Zapraszam do recenzji Santa Monica.
Pandemic Gorąca Strefa Europa – recenzja – destylat klasyka w 30 minut
Pandemic Gorąca Strefa Europa to mały brat dużego Pandemica, który pokazał ludziom, że planszówki mogą być kooperacyjne. Tylko po co robić coś co już jest i się świetnie trzyma, ba, mało tego, wręcz pączkuje nowymi iteracjami mechanicznymi.
Lamaland – Recenzja – nie bądź lama, zagraj z nami.
Życie na roli nie jest usłane różami i trzeba się trochę napocić, żeby coś z tego mieć. W codziennych trudach mogą nam pomóc zwierzęta, które często są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. A jakie zwierzę jest najbardziej urocze? Oczywiście, że lama. Zapraszam do recenzji gry Lamaland.
Spektrum – recenzja – Czy nadajecie na jednej fali?
Poczuj się jak medium, wejdź do głowy współgraczy i ustaw wskazówkę dokładnie tam, gdzie trzeba. Takie zdanie promocyjne przychodzi na myśl, kiedy mówimy o Spektrum – imprezowej grze drużynowej o dedukcji, podświadomości i plastikowym kole z zasłonką.
Genotype – Recenzja – jaki kolor ma Twój groszek ?
Nie od dziś wiadomo, że gry planszowe uczą i bawią. Genotype próbuje zaczerpnąć z edukacyjnych klimatów i zagadnień dotyczących genetyki. Wszystko to okraszone robotnikami, kostkami i punktami zwycięstwa. Tylko czy tematyka wprost ze szkolnych ławek i powrót na planszową lekcje biologii faktycznie jest w stanie zaciekawić?
Botanik – recenzja – sprytne nawadnianie to podstawa
Czasu mało, ludzie pracują albo na wakacjach się smażą; nie zostało mi nic jak tylko grać w gry dwuosobowe. Botanik dokładnie taki jest i do tego łączy motywy ogrodnicze z hydraulicznymi. W Botaniku od Rebela dwoje graczy wciela się w role… mechabotaników, którzy przez sprytne systemy rur, rozgałęzień i filtrów mają za zadanie podlać pękate …
MikroMakro – Recenzja – gdzie jest sprawca?
Nikt nie rozdaje nagród za darmo. Najnowsza propozycja od Lucky Duck, MikroMakro zdobyła planszówkowego Oscara, czyli prestiżowe Spiele des Jahres. Niepozorne pudełko skrywające czarno-biały plan i zagadki kryminalne tylko czekające na sprawnych śledczych. Czy to faktycznie jest takie wciągające?