Dziedzictwo filmów animowanych Disneya jest naprawdę niezwykłe i obejmuje szereg najwyższej klasy produkcji, które odegrały kluczową rolę w sukcesie firmy. Oryginalne klasyki w dalszym ciągu, niezmiennie zdobywają uznanie zarówno publiczności, jak i krytyków, ale także w ostatnich latach powstał szereg filmów, które są niemal perfekcyjne. Oto najlepsze filmy animowane Disneya!

Coco

Ocena na Rotten Tomatoes: 97 %

Zaczynając od współczesnych produkcji, Coco stanowi emocjonalny rollercoaster. Entuzjaści Disneya chwalą film za eksplorowanie kultury, dynamiki rodziny i koncepcji śmierci. Stworzenie narracji poruszającej ważny temat śmierci dla młodszej publiczności jest niewątpliwie wyzwaniem, ale Coco świetnie sobie poradziło z tym problemem. Równie godny pochwały jest portret kultury meksykańskiej w filmie. Ogólnie, film poruszy zarówno młodego, jak i dorosłego widza. Oprócz uznania krytyków, Coco zdobyło wiele nagród, w tym prestiżowe wyróżnienia za najlepszy film animowany i najlepszą oryginalną piosenkę.

Zobacz też: COCO – recenzja – morze wylanych łez…

101 dalmatyńczyków (ONE HUNDRED AND ONE DALMATIANS)

Ocena na Rotten Tomatoes: 98 %

101 Dalmatyńczyków zajmuje niezastąpione miejsce w czołówce filmów klasycznego Disneya i zapewnia urzekający wgląd w estetykę animacji z lat 60. Ten uwielbiany przez miłośników Disneya film słynie z nostalgicznej atmosfery i fascynującej postaci nikczemnej Cruelli de Mon. Oprócz wizualnego uroku, 101 Dalmatyńczyków tworzy piękną narrację eksplorującą tematy miłości rodzinnej i trwałych więzi między ludźmi i ich czworonożnymi przyjaciółmi.

Aladyn (1992)

Ocena na Rotten Tomatoes: 95 %

Wspaniała kreacja Dżina w wykonaniu Robina Williamsa wynosi film na niezrównany poziom. Pomimo krytyki za używanie stereotypów, Aladyn zebrał liczne branżowe pochwały i zebrał Oscary za najlepszą muzykę i najlepszą piosenkę. Chociaż Aladyn może nie zestarzał się tak wdzięcznie, jak inne klasyki bajek, niezaprzeczalnie cieszy się wśród fanów Disneya cenionym statusem, ugruntowanym jako ponadczasowy klasyk.

Kopciuszek (1950)

Bez wątpienia jeden z najbardziej kultowych filmów Disneya. Kopciuszek odegrał kluczową rolę w uratowaniu firmy przed wyzwaniami finansowymi pod koniec lat czterdziestych. To urzekające arcydzieło płynnie splata elementy fantazji i rzeczywistości, prowadząc piękną opowieść o nadziei, ludzkiej odporności i miłości. Oprócz wciągającej historii i animacji, film może pochwalić się sześcioma oryginalnymi piosenkami, które umilają seans. Choć postać Kopciuszka już na samym początku spotkała się z krytyką, film jawi się jako mistrzowska opowieść o oryginalnej baśni.

Kraina Lodu (Frozen)

Ocena na Rotten Tomatoes: 90 %

Wielu fanów powszechnie okrzyknęło Krainę Lodu ukoronowaniem osiągnięć Disneya. Film nie tylko dostarczył wyjątkowych wrażeń kinowych, ale także mógł poszczycić się jedną z najwybitniejszych ścieżek dźwiękowych w historii Disneya. Fabuła, zawierająca ciekawy zwrot akcji, oraz główne bohaterki wniosły do narracji odświeżający powiew. Nic dziwnego, że Kraina Lodu należy do najbardziej dochodowych i najbardziej lubianych filmów Disneya. Pochwały dla filmu wykraczają poza jego sukces finansowy. Po premierze Frozen zajęło piąte miejsce na liście najbardziej dochodowych filmów w historii, a jego popularność doprowadziła do powstania kontynuacji, która również zapewniła sobie miejsce w pierwszej dziesiątce najbardziej dochodowych filmów. Określenie go jako po prostu „dobrego” byłoby znaczącym niedopowiedzeniem.

Zwierzogród (Zootopia)

Ocena na Rotten Tomatoes: 98 %

Zootopię można uznać za odrodzenie klasycznego Disneya we współczesnych czasach. Choć płynnie łączy w sobie znane elementy Disneya, takie jak antropomorficzne zwierzęta, elementy komediowe i wyjątkową animację, tym, co naprawdę wyróżnia Zootopię, jest jego głębokie przesłanie. To z kolei – choć być może nie od razu oczywiste dla niektórych widzów, współbrzmi z uznaniem toczącej się walki z systemowym rasizmem. Zootopia wznosi się na wyższy poziom, gdy zagłębimy się w jej narrację, w pełni obejmującą głębokie tematy, które stara się przekazać.

Vaiana: Skarb oceanu (Moana)

Ocena na Rotten Tomatoes: 96 %

Skarb Oceanu to mikstura żywej animacji i koloru, przez co, bez wątpienia, plasuje się wśród najbardziej oszałamiających wizualnie filmów Disneya. Odrywając się od tradycyjnej formuły Disneya, Vaiana prezentuje świeżą narrację, która urzeka zarówno fanów, jak i krytyków. Tym, co wyróżnia film, jest portret silnej młodej kobiety, której historia nie skupia się na pogoni za romansem. To odejście od konwencjonalnej fabuły rezonuje z widzami. Do tego, film celebruje kulturę polinezyjską, stosunkowo rzadko wykorzystywany motyw w filmach, co dodatkowo podnosi jego walory.

Gdzie jest Nemo?

Ocena na Rotten Tomatoes: 99 %

Zdobywając imponujące 99% na Rotten Tomatoes, Gdzie jest Nemo? jest chwalony za celne przedstawienie człowieczeństwa, mimo że jego bohaterami są stworzenia morskie. Narracja jest przesiąknięta miłością i przyjaźnią a film przez dziesięciolecia po premierze cieszy się niesłabnącą reputacją jednego z najwspanialszych dzieł animowanych XXI wieku.

Pamiętając o mądrości Dory przypominam: Mówi się trudno i płynie się dalej…

Piękna i Bestia (1991)

Tak jak Vaiana zrewolucjonizowała archetyp głównej bohaterki Disneya, Piękna i Bestia w podobny sposób podważyła oczekiwania co do męskiej roli. Ten klasyczny film zyskał szerokie uznanie dzięki swojej doskonałości we wszystkich aspektach – animacji, opowiadaniu historii i muzyce. Dodatkowym elementem godnym uwagi jest relatywność głównej bohaterki. Bella jawi się jako postać, z którą można się utożsamić – to zwykła dziewczyna z marzeniami i aspiracjami oraz pasją do czytania.

Król Lew (1994)

Ocena na Rotten Tomatoes: 93 %

Król Lew przez prawie dekadę utrzymywał tytuł najbardziej dochodowego filmu animowanego. Pomimo późniejszego wypuszczenia przez Disneya wielu udanych filmów, żaden nie był w stanie przebić tego osiągnięcia, dopóki nie pojawił się Nemo. Bardziej przypominający tragedię Szekspira niż konwencjonalny film dla dzieci, Król Lew czerpie znaczącą inspirację z Hamleta. Wyróżnia się na tle innych dojrzałą, ale fascynującą narracją, dzięki czemu można go łatwo polecić zarówno dorosłym, jak i dzieciom.

Zobacz też: 6 anime, które warto obejrzeć po Ataku Tytanów