Obsada serialu Wiedźmin Netflix – Poznajmy kobiety Wiedźmina


Tytuł lekko niefortunny, bo nie każda z tych Pań będzie kobietą Geralta, ani żadnego ze znanych nam wiedźminów. Raczej chodzi o kobiety w serialu Wiedźmin 🙂 W tekście poniższym oczywiście przedstawimy każdą z Pań którą zobaczymy w nadchodzącym serialu Wiedźmin produkcji Netflix.

Po aferze, którą wywołał pewien wpis na reddicie dotyczący poszukiwań aktorki grającej Ciri wybuchła burza. Teraz jestem prawie na 100% pewien, że Netflix sam wywołał ten niby skandal by sprawdzić rynek. W obu przypadkach by wygrał. Przypomnijmy – chodzi o wpis w którym Netflix szukał aktorki w kolorze skóry BAME, czyli Black, Asian, Minory Ethnic. Jeżeli jakąś Azjatkę w roli Ciri mógłbym zrozumieć, to już murzynki wcale. Zostawmy jednak tą sprawę dla historii internetu i skupmy się na obecnej sytuacji. W sumie wyobraźcie sobie też, że w ramach poprawności politycznej Emhyr var Emreis, Biały Płomień Tańczący na Kurhanach Wrogów, miałby czarny kolor skóry. Tak samo jak cały Nilfgaard. I teraz nazywanie ich czarnymi byłoby dopiero rasistowskie 🙂

Zostawmy jednak żarciki z nadmiernej poprawności politycznej i skupmy się na bieżącym temacie. Netflix wybrał aktorki do obsady części ról w serialu Netflix. Oczywiście po burzy o której przed chwilą wspomniałem, Ciri będzie miała kolor skóry który zapamiętaliśmy z gier. Oprócz Niespodzianki, dowiedzieliśmy się także o pozostałych postaciach które wcielą się w mniej lub bardziej kluczowe postacie serialu.

Freya Allan – Ciri

O aktorce mającą wcielić się w jedną z najważniejszych postaci w całej serii Wiedźmin nie wiemy praktycznie nic. Jednak patrząc na zdjęcia Pani Freyi Allan nie mam żadnego problemu w zobaczeniu jej w roli Ciri. Dziewczynka ma błękitne oczy, dodać jej szare włosy i mała niespodzianka jak się patrzy. Wydaje mi się też, patrząc na wiek, że serial zacznie się od ataku na Nilfgaardu na Cinitrę. Wtedy to Wiedźmin odnalazł Ciri która była mu przeznaczona. Wiemy też, że serial będzie się opierać tylko na książkach i prawdopodobnie nie zobaczymy wielu nawiązań do gier. Jeżeli liczyliście że zobaczycie Leto, to raczej na to się przeliczycie. Lego w sumie wystąpił też w jakimś tam komiksie na chwile, ale to tylko niewinny spin-off.

Anya Chalotra – Yennefer

Kiedyś rozmawiałem ze znajomymi na temat wyboru młodych aktorów do prosperujących filmów oraz seriali. Mój znajomy, dobrze obeznany z branżą, twierdził że bogaci rodzice posiadający największe przedsiębiorstwa lub będący aktywni w polityce przeznaczają duże pieniądze oraz wpływy by ich dzieci zabłyszczały w świecie showbiznesu. Podobno bardzo popularny schemat działania w muzyce pop, kiedy jakiś czas temu mieliśmy wysyp nastoletnich gwiazdek słynących tylko z bycia sławnymi, bo śpiewać na pewno nie umieli. Jednak dzięki potężnym środkom na marketing oraz znajomościom wcześniej wspomnianych rodziców, szybko udało im się wypromować.

Mam dziwne przeczucie, że Anya Chalota może być jedną z takich postaci. Nie potrafię, po prostu nie potrafię jej sobie wyobrazić jako Yennefer. Wiem, że Yennefer wyglądała jak nastolatka, ale no kurczę, Pani Anya Chalotra wygląda jak dzieciak, a nie nastolatka. Jeżeli Netflix nie będzie uciekać od nagości (a oglądając serial Piraci, wiem że nie powinni mieć z tym oporów), to nie wiem czy taka dziewczynka świecąca tyłkiem nie będzie za młoda do takiego show. O Pani Anya Chalotra nie wiemy oczywiście nic. Otrzymała jednak prawdopodobnie drugą po Geralcie najważniejszą rolę w serialu. Yennefer była też bardzo wredną kobietą, bezlitośnie dążącą do spełnienia swoich celów i jednocześnie której złość może zniszczyć małą wioskę. No nie widzę tego.

Jodhi May – Calanthe

O Pani Jodhi May także nie wiemy nic i w sumie dobrze. Gra bardzo drugoplanową (a może i mniej istotną) postać i pewnie nie zobaczymy jej w więcej niż jednym odcinku. Pani Jodhi May miała w przeciwieństwie do jej wcześniejszych koleżanek jakieś doświadczenie filmowe, ale filmy w których grała to raczej kategoria B lub nawet gorzej. Nie ma sensu chyba bardziej się rozpisywać.

MyAnna Buring – Tissaia

Pani MyAnna Buring posiada doświadczenie w aktorstwie ale głównie oparte na drugoplanowych rolach w mniej popularnych filmach. Tutaj otrzymuje podobną pozycję, Tissaia de Vries pewnie będzie pojawiać się częściej niż wcześniej wspomniana Calanthe, ale nie spodziewałbym się żeby miała odgrywać jakąś istotną rolę w całym serialu opartym na książce gdzie główne skrzypce gra tylko parę postaci.

Mimi Ndiweni – Fringilla

Pani Mimi Ndiweni jest potwierdzeniem tego, że serial nie będzie powiązany z ukochaną przez wszystkich grą. Pewnie Pan Sapkowski wymusił takie decyzje, bo w końcu nie uważa graczy za ludzi inteligentnych. Skąd taka myśl? Fringilla w grze miała biały kolor skóry, a aktorka jest po prostu czarna. Fringilla była też czarodziejką Niflgaardu. Jednak nie będziemy ich nazywać już czarnymi :)?

Mimi Ndiweni grała nieistotne role w Tarzanie z 2016 roku oraz mierzyła but w Kopciuszku z 2015 roku. Pani Mimi nie miała jeszcze szansy zabłysnąć na ekranie. Czyżby teraz miała okazję? Szkoda że zostanie zapamiętana jako pierwsza osoba, która zrywa więzi między serialem a grą. Chociaż może tą osobą jest sam Pan Sapkowski, który żywi do nas tak głęboką pogardę :)?

Therica Wilson-Read – Sabrina

Kolejna czarodziejka z kapituły i kolejna aktorka bez doświadczenia. Nic o niej nie powiemy oprócz drugoplanowych ról w filmach klasy B. Szkoda, bo Pani Therica wydaje się osobą idealnie pasującą do Sabrina Glevissig. Sabrina została spalona dopiero w grze, zresztą ona też przywołała Drauga który był bardzo wymagającym przeciwnikiem w drugiej części gry. Czyżby kolejna postać, której historia potoczy się inaczej zrywając powiązania między grą i serialem? Mam nadzieję że nie. Jednak by tego się dowiedzieć, serial musi wyjść po za ramy sagi o wiedźminie. Musimy poczekać, aż Netflix wyczerpie temat by odpowiedzieć sobie na to pytanie, co nastąpi pewnie za parę lat, jeżeli liczymy że Wiedźmin będzie miał przynajmniej kilka sezonów.

Millie Brady – Renfri

Jedna z niewielu Pań w tym zestawieniu która posiada doświadczenie w aktorstwie. Co ja wygaduję – To jedyna taka osoba, a dorobek Pani Milie także nie jest zbyt imponujący, chociaż wyraźnie może uczyć swoje koleżanki. Pani Millie Brady grała wcześniej drugoplanowe role w całkiem niezłym filmie Król Artur: Legenda miecza oraz w świetnym serialu Netflixa Upadek królestwa. Pani otrzymuje niestety bardzo nieistotną rolę i raczej nie spotkamy ją w więcej niż jednym odcinku.

Podsumowanie

Znacie tych ludzi? Obsada jest bardzo serialowa i bardzo średnia. Nie wiem kim oni są i nie wiem jak sprawdzą się w swoich rolach. Najbardziej martwią mnie dwie pierwsze pozycje. Kiedy o Ciri jestem raczej spokojny, to już Yennefer nie pasuje mi do roli wcale. Czy jako dziewczynka da radę w sukowatej roli Yennefer? Nie widzę tego ani trochę, ale nie marudźmy przed premierą serialu. Potem będzie dużo czasu na marudzenie.

Możliwe też że Henry Cavill wyczerpał cały budżet na aktorów i twórcy zostali zmuszeni działać z aktorami typowo serialowymi.

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio NCWW - Gry planszowe na październik
Następny Łupieżcy Rigor Mortis - Recenzja Gry - Słodkie kotki