Skul: The Hero Slayer to bardzo ciekawa gra roguelike, która na początku wcale nie musi być zbyt jasna. Jeżeli masz problemy ze zrozumieniem mechanizmów gry, tutaj znajdziesz odpowiedzi na najważniejsze pytania oraz parę fajnych rad.

Bardzo przypadł nam Skul: The Hero Slayer, o czym pisaliśmy w recenzji, którą także zachęcam przeczytać. Dzisiaj jednak mam zamiar przedstawić Wam parę ciekawych informacji, które chciałbym znać od początku zabawy i które ułatwiłyby mi rozgrywkę. Mam nadzieję, że poradnik się przyda. Zaczynamy od najważniejszego, czyli sterowanie oraz parę trików, a następnie opowiem które pokoje najlepiej wybierać w Skul: The Hero Slayer.

Podstawy Sterowania i gry w Skul: The Hero Slayer

Okej, czyli postawy są stosunkowo proste. Masz zwykły atak, jedną albo dwie umiejętności specjalne, skok i unik. Oprócz tego przemieszczasz się w lewo i prawo, niczym w Mario Bros. Proste? To teraz sytuacja się komplikuje, bo w zależności od czaszki którą posiadasz, każdy z tych elementów może się zmienić. Przykładowo, złodziej będzie miał znacznie dłuższy unik, a ghoul z uwagi na masę będzie miał problemy z skakaniem oraz unikaniem ataków. Możesz mieć maksymalnie dwie czaszki w jednym momencie i przełączać się nimi do woli, jednocześnie aktywując mniej lub bardziej potężny efekt dodatkowy. Za każdym razem jak znajdziesz nową czaszkę, poćwicz chwilę, zwłaszcza że bardzo często na koniec każdego poziomu znajdziesz manekiny, na których możesz testować nowe atak. W ten sposób nie będzie Ciebie czekać zaskoczenie, kiedy się okaże, że jeszcze co nowa czaszka ma problemy z poruszaniem się, to prawie nie ma żadnego uniku.

Czaszki możemy ulepszać, przez co nawet te podstawowe stają się niesamowicie potężne.

Które drzwi najlepiej otwierać w Skul: The Hero Slayer?

Na początek możesz się długo zastanawiać, które drzwi otwierać na początku oraz w dalszej części gry. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta – w 90 procentach przypadków najbardziej opłaca się otwierać zielone drzwi do nowych czaszek. Złoto w późniejszej fazie gry bardzo traci na znaczeniu, podobnie jak przedmioty. W trzecim akcie niejednokrotnie miałem olbrzymią kwotę i nie miałem po prostu na co ją wydać, nie mówiąc już o przedmiotach które także wymieniałem bez większego ładu i składu, gdyż szansa że trafisz na naprawdę dobry przedmiot przy kolejnych drzwiach jest znikoma, a zostawiając je za sobą nic nie zyskujesz (chyba że kupisz jedną z umiejętności, ale nie licz na to przez pierwsze 10 godzin gry). Dlaczego więc warto otwierać zielone drzwi?

Po pierwsze, czaszki. O ile szansa w pierwszym, czy nawet w drugim akcie na naprawdę mocną czaszkę jest znikoma, to zawsze możesz je poświęcić zdobywając kości potrzebne do ulepszania swoich czaszek. Możesz to zrobić po każdym głównym bossie i bohaterze. Najtańsze jest ulepszanie prostych czaszek pierwszego poziomu takich jak złodziej czy wilkołak. Wydaje się Tobie że są bezużyteczne? Teraz słuchaj mnie uważnie – ich ulepszone na maksa wersje są najmocniejszymi czaszkami w grze. Sprawa jest jedna taka, że musisz ją ulepszać od samego początku i jednocześnie posiadać olbrzymie zapasy kości do wydania. A tego nie zdobędziesz omijając zielone drzwi. Dlatego też najbardziej warto zawsze brać na priorytet nowe czaszki. Nawet jeżeli nie trafisz na nic przydatnego, to odpad z nich przyda się do ulepszania. Ogólnie dobrym pomysłem jest trzymanie jednej czaszki pierwszego poziomu tylko do ulepszania oraz drugiej do ewentualnej wymiany kiedy trafisz na postać którą lubisz.

Dobrze wybieraj drzwi. Twoim priorytetem są zielone, na drugim miejscu te dające złoto.

Kiedy jednak trafisz na wybór bez zielonych drzwi, lepiej wybierać te z pieniędzmi (bez skarbów rozrzuconych wokół, najprostsze z nich). Kasę możesz wydać na przedmioty w sklepie i zawsze masz wybór trzech z nich, dzięki czemu lepiej dopasujesz się pod swój build.

Które czaszki są najlepsze w Skul: The Hero Slayer?

Oczywiste jest, że nie ma najlepszych czaszek w Skul: The Hero Slayer. Każdemu przypadnie coś innego do gustu, mogę jednak wskazać, ze w większości przypadków, czaszki Mocy oraz te skupione na walce w zwarciu są wyjątkowo słabsze. Nie mają dobrych umiejętności, a jednocześnie tracą mobilność związaną z krótszym unikiem oraz szybkością. Kiedy dojdziesz do bossa drugiego aktu, będziesz wiedzieć, że bez mobilnej czaszki jego pokonanie jest ekstremalnie trudne. Już nawet pierwszy boss, skażony drzewiec ma atak który trudno ominąć mając wolniejsze uniki i skok. Przemyśl to dobrze. Wyjątkiem jest Berskerker oraz Łowca, która nie jest tak spowolniona jak pozostałe czaszki mocy i jednocześnie oferuje bardzo mocne umiejętności. Pozostałe czaszki to oczywiście kwestia waszego stylu gry. Do moich ulubionych należą:

  • Gwiazda Rocka
  • Gambler
  • Arcylicz
  • Więzień
  • Berserker
  • Łowca
  • Alchemik
  • Złodziej
  • Wilkołak

Gdzie ostatnie dwie po ulepszeniu już do trzeciego poziomu stają się wyjątkowo mocne i zostawiają w tyle pozostałe. Są też czaszki których zawsze unikam. Oczywiście, nie musicie się tym kierować, to tylko moja awersja do tych czaszek, gdyż w moim odczuciu mocno odstają od konkurencji.

  • Szkielet Bombowiec
  • Ghoul
  • Minotaur
  • Ent
  • Wodna czaszka
  • Żyjący Pancerz
  • Wielki Szaman

Ostatnie dwie czaszki, mimo tego że mają potężne umiejętności, to wymagają one od nas ładowania. Z uwagi na fakt, że zwłaszcza przy bossach nie będzie na to czasu, a kiedy pojawi się armia wrogów, to też jest to bez sensu, są zdecydowanym przerostem formy nad treścią.

Są lepsze i gorsze czaszki – przykładowo, taka gwiazda rocka to chodząca zagłada, znacznie potężniejsza od wielu jeszcze rzadszych czaszek.

 

Eksploracja

I ostatnie o czym chcę wspomnieć, to eksploracja. W Skul: The Hero Slayer liczba map jest ograniczona, jednak mogą się one między sobą różnić ukrytymi przejściami. Dlatego też warto zawsze lizać ściany i szukać prostszych przejść. Przy walce zawsze na pierwszy cel bierzemy wszelkiej maści magów, potem łuczników, a na końcu zwykłych wrogów (w tym dużych i opancerzonych). Nie oszczędzamy nigdy umiejętności i bawimy się nimi do woli. Odświeżenie umiejętności jest bardzo szybkie, a lepiej jest zawsze pozbyć się wrogów błyskawicznie, niż stracić cenne punkty życia. Od drugiego aktu liczba orbów leczących wypadających z wrogów drastycznie spadnie, a leczenie będzie znacznie droższe (chociaż i tak nie będzie co robić z kasą).

To były wszystkie informacje, którymi chciałem się z Wami podzielić jeżeli chodzi o poradnik do gry Skul: The Hero Slayer. Gra nie należy do trudnych, jej największym problemem będzie zawsze to czy masz czy też nie masz szczęścia do zdobycia odpowiednich czaszek i przedmiotów. Drugim filarem będzie oczywiście zręczność, której gra będzie od nas wymagała. Pamiętajcie, jeżeli Wam nie idzie to spróbujcie jeszcze raz i prędzej czy później pokonacie Pierwszego Bohatera i uwolnicie Króla Demonów.

Poprzednio Najciekawsze premiery na PC i Playstation 5 - Luty 2021
Następny Sąsiedzi - skrót planszowy - wolisz króliczyć czy owczyć?