Frostpunk – Poradnik – Co chciałbym wiedzieć zanim rozpocząłem grę?


Frostpunk nie jest najprostszą grą. Może nie daje tak w kość, jak na przykład This War of Mine, czyli poprzednie arcydzieło 11 bit studios, ale i tak przegrać w tej grze jest bardzo łatwo. Zwłaszcza jeżeli już na początku gry podejmiemy złe decyzje, które w późniejszych fazach rozgrywki mogą wrócić w postaci potężnych problemów. Dlatego napisałem poradnik do Frostpunk oraz garść informacji, o których chciałbym wiedzieć zanim rozpocząłem rozgrywkę w tą zimną grę. Przy okazji, zapraszam także do mojej Recenzji gry Frostpunk.

 

Co zbudować najpierw?

Grę rozpoczniemy z 80 osadnikami, w tym z dziećmi oraz z piecem i magazynem zasobów. Pierwszym naszym krokiem powinno być uruchomienie generatora i zaraz potem rozpoczynamy budowę w kolejności: kuchnia, dom myśliwych oraz warsztat. Jeżeli nie budujemy od razu domów dla wszystkich osadników, to ważne jest żeby od razu zbudować posterunek medyczny. W ten sposób chorzy bezrobotni nie staną się ciężko chorzy.

Zanim zaczniemy budować domy, to czekamy aż pojawi się potrzeba od naszych ludzi. Dzięki temu zapewnimy im wzrost nadziei. Musimy tylko ocenić czy zbudujemy domy wszystkim, czy też połowie osadników. Zdecydowanie lepiej jest zbudować je wszystkim, mniej chorych, a więc i mniej zwolnionych z pracy, jednak budowa domu tylko dla połowy osadników także nie powinno mocno wpłynąć na wydajność naszej wioski na początku gry. Musisz to zmienić natomiast kiedy temperatura zacznie spadać.

PRO TIP: Buduj od razu dwa warsztaty i zbieraj jak najwięcej drewna. W ten sposób zapewnisz szybki start technologiczny i zakwaterowanie swoim osadnikom. 


Technologie na początek

Jeżeli już zbudowałeś dwa warsztaty, to gorąco zachęcam do jak najszybszego zbadania technologii balonu i powołania drużyny zwiadowców. Jest to twoje jedyne źródło nowych osadników i bez tej technologii szybko zabraknie ci rąk do pracy. Następnie stawiamy na wszystkie budynki służące optymalizacji zbierania surowców, z wyjątkiem technologii zbieractwa. Szkoda na nie czasu, ewentualnie nadrobisz to później żeby mieć lepsze magazyny. Przydadzą się przed wieczną zimą.

Wykupujemy wszystkie technologie z pierwszego i drugiego poziomu z wyjątkiem tych dotyczących magazynu. Prawdopodobnie i tak nie odkryjecie wszystkiego. Wszystko przez to, że gra trwa ograniczoną ilość czasu, po upływie którego następuje podsumowanie tego co zrobiliśmy. Dlatego uważnie dobieramy kolejne technologie. Jeżeli na przykład naciskamy na automatony, to będziemy musieli zrezygnować z innych technologii. Tych dotyczących tylko Automatonów jest bardzo dużo i powinniśmy się skupić tylko na nich jeżeli chcemy wycisnąć z nich 100%.

PRO TIP: Im szybciej zbudujesz trzeci i czwarty warsztat, tym łatwiej będziesz miał na koniec gry. Większość technologii piątego poziomu bardzo ułatwi przetrwanie podczas ostatniego tygodnia rozgrywki. Moją radą jest budowanie nowego warsztatu co 10 – 15 dni, tak żeby przy 30 dniu gry mieć już 4 – 5 warsztatów. W ten sposób powinieneś mieć dostęp do wszystkich najlepszych technologii na których ci zależy.


Jakie prawo wybrać we Frostpunk?

Najważniejsze co możesz zrobić dla swoich ludzi to wyprać się z uczuć. Najlepszym prawem które możesz wybrać na początek to wysłanie dzieci do pracy. W ten sposób będziesz miał już na starcie dodatkowych robotników do zbierania surowców oraz pracy w kuchni. Będzie to cholernie ważne, gdyż będziesz potrzebować zwykłych robotników do cięższych prac, a inżynierów do pracy w warsztatach i posterunkach medycznych.

Następnie wybierz ścieżki pozwalające na zarządzanie chorymi. Z mojego doświadczenia, najlepsze efekty daje leczenie ciężko chorych przez amputacje oraz domy opieki, a następnie protetyka. Na początku pozbędziesz się kilku pracowników (inwalidzi nie pracują), ale w trakcie gry dojdziesz do momentu, kiedy stworzysz protezy dla takich osób. W ten sposób zachowasz najwięcej rąk do pracy do końca gry.

Potem warto zastanowić się nad racjami żywności – zupy zmniejszają zadowolenie, a zupy z trocinami sprawiają że ludzie częściej chorują. Drugą opcję wybieramy, kiedy zbudowaliśmy domy dla wszystkich osadników i nie mamy zamiaru mieć bezrobotnych w naszej osadzie. Inaczej będziemy mieć zbyt wielu chorych – z uwagi na mieszkanie pod chmurką oraz tą beznadziejną zupę z trocinami, chorych będzie za dużo i szkoda będziesz musiał zbudować wiele budynków medyka i szpitali, poświęcając cenne miejsce przy cieple – budynki medyczne potrzebują dużego poziomu ciepła.

Nie jestem pewien co do zmian awaryjnych, nigdy nie doprowadziłem do sytuacji kiedy ich bym naprawdę potrzebował. Wydaje mi się że trwają za krótko i przez to nie są zbyt skuteczne. Do tego mocno zwiększają niezadowolenie. Biorę to jako ostatnie z praw.

W zależności od wybranych praw, zmieni się też zakończenie gry. Poniżej masz moje filmiki z obu dostępnych ścieżek, kiedy dobieramy najbardziej hardcorowe opcje. Oczywiście oglądasz na swoją odpowiedzialność – filmiki mają niewielkie spoilery związane z zakończeniem gry.

 

Subskrybuj nasz kanał na YouTube

PRO TIP: Jak będzie spokojniej to wybierz arenę walk, ale nie wybieraj prawa do pojedynku. Mimo dużego wzmocnienia dla społeczeństwa, to osoby z pojedynku mogą chorować lub nawet tracić życie. To jest zły wybór. Lepiej postaw na burdel i pub, chociaż ich wartość jest bardzo przeceniana, to jednak na dłuższą metę mogą trochę pomóc w pocieszaniu społeczeństwa.


Automaton – czy warto się nim zajmować?

Automaton to maszyna która zastępuje całą brygadę robotników. Problem z nim jest taki że są bardzo drogie oraz potrzebują węgla do pracy. Osobiście zawsze budowałem tylko 2 – 3 automatony (+1 z misji odkrywców). Nigdy nie wysyłałem ich także do wydobywania węgla – istniało drobne ryzyko że podczas kryzysu zabraknie opału do działania Automatona i nie będzie komu wydobywać węgla z danego obiektu. Osobiście polecam wysyłać tą maszynę do wszystkich innych obiektów – huty, maszyn drążących itp.

Jeżeli opierasz gospodarkę na automatonach, musisz je ulepszyć. Posiadają one około 60% skuteczności, ale nie marudzą i nie buntują się wobec władzy. Z drugiej jednak strony, potrzeba wielu technologii żeby automaton był tak samo skuteczny jak szczęśliwy osadnik. Jeżeli macie problemy ze społeczeństwem, to dobrym wyborem jest postawienie gospodarki właśnie na automatonach i nie ściąganie wielu uchodźców do miasta.

PRO TIP: Ulepszony automaton potrafi nawet leczyć w szpitalu. W ten sposób zastąpi 10 inżynierów, których lepiej odesłać do badań w dwóch warsztatach. Szkoda że jest to technologia wysokiego poziomu i otrzymacie do niej dostęp dopiero w zaawansowanym stadium gry.


Kolejność wydobywania surowców w Frostpunk

To teraz zajmiemy się tym co tygryski polarne lubią najbardziej. Oczywiście chodzi o ekonomię 🙂 Przeanalizujemy wszystkie surowce oraz co z nimi robić żeby nigdy nie zabrakło.

Węgiel

Nasze złoto, potrzebujemy do zasilenia generatorów, a więc i do przeżycia. Im więcej technologii cieplnych odkrywamy i budujemy więcej grzejników, tym więcej węgla potrzebujemy. Moja strategia to poświęcenie sporego odcinka terenu tylko na budowę kolejnych młotów węglowych. Do każdego z nich przydzielamy 5 osób żeby kopały węgiel oraz dzieci żeby zbierały. Ulepszamy je jak najszybciej żeby tworzyć kolejne fałdy węgla. Nie wysyłamy do wydobycia węgla automatonów – możemy mieć z tego problem, jeżeli skończy się węgiel i jednocześnie automaton będzie potrzebować doładowania. Zawsze staram się, żeby wydobycie węgla było o 20% większe niż zapotrzebowania. W ten sposób będziesz mógł dalej się rozwijać, jednocześnie bez ryzyka kryzysu węglowego.

Żywność 

Jeżeli węgiel to złoto, to żywność jest srebrem. Produkcja jest dwuetapowa – najpierw myśliwi oraz cieplarnie tworzą surową żywność, a potem kuchnie przerabiają ją na papkę. Kwestią zasadniczą jest tworzenie w kuchniach zup lub zup z trocinami, wybór jest wasz, wyżej pisałem o tym więcej. Ciągle analizujemy nasze wykresy, na początku gry, żeby wycisnąć jak najwięcej z jednej kuchni, potrzebujemy dwóch domów myśliwych. Idealnym statusem jest moment, kiedy ilość zdobywanej surowej żywności równa się ilości produkowanej żywności. Oczywiście kolejni osadnicy też muszą żreć. W miarę rozwoju osady, budujemy kolejne kuchnie, domy myśliwych, cieplarnie oraz jeżeli zdążymy z technologiami to ulepszone cieplarnie oraz hangary powietrznych myśliwych.

Drewno

Zasadniczo drewno jest nam najbardziej potrzebne na początku gry. Potem głównie przerabiamy je na węgiel, z uwagi na fakt że olbrzymie zasoby drewna generuje dla nas maszyna drążąca, to nadwyżki spalamy za pomocą Pieca na Węgiel (Charcoal Kiln). Ilość spalanego węgla w pojedynczym piecu regulujemy zmieniając liczbę pracowników. Później także będziemy potrzebować drewna, jednak będzie ono wypierane przez stal, której będziemy potrzebować po prostu więcej. Na początku gry powinniśmy skupić się na pozyskaniu jak największej liczby tych surowców, aby zbudować domy i opracowywać pierwsze technologie.

Stal

Ciężki temat ze stalą we Frostpunk. Na początku gry prawie jej nie potrzebujemy, jednak dosyć szybko zwiększa się na nią zapotrzebowanie. Ciężko wyczuć przejście z momentu kiedy myślimy „po co mi stal” do momentu „o cholera, więcej stali”. Osobiście stawiam jedną hutę zaraz po opracowaniu do niej technologii, a drugą kiedy będę musiał stawiać baraki dla obywateli i rozpocznie się trzeci poziom technologii. Jeżeli mamy zbędnych pracowników lub automaton, to dobrze postawić drugą hutę od razu. Nigdy nie trzymamy zapasów, szkoda miejsca na magazyny stali, z uwagi na fakt że ich posiadanie na zapas nic nam nie daje (w przeciwieństwie do węgla i żywności, które jest zużywane na bieżąco i zapasy pomogą przetrwać czarną godzinę). Na bieżąco zużywamy na rozbudowę domów, budowę protez, automatonów oraz technologie.

Ludzie we Frostpunk

Zasoby ludzkie to najbardziej irytujący element gry. Marudzą, ciągle coś chcą, jedzą, a jednocześnie potrzebujemy ich żeby przetrwać. Zbieramy ich za pomocą odkrywców i wysyłamy do miasta. Żeby przetrwali, dobrze jest im zbudować domy, gdy dojdzie do powstania opozycji i wybierzemy nasz sposób podejścia do niej, jak najszybciej rozwijamy wszystkie prawa z listy. Większość z nich daje nam konkretne, bardzo przydatne bonusy (obojętnie czy będziemy fanatykami czy komuchami), nie tylko wpływające na nadzieję i zadowolenie, ale nawet na jakość pracy.

Zastanawiałbym się, czy warto ściągać wszystkich ludzi do naszej osady, zwłaszcza kiedy zaczną nachodzić uciekinierzy. Wszystkim należy zapewnić zakwaterowanie, ocieplenie oraz miejsce pracy przed nastaniem wielkiej zimy, jednocześnie będziemy potrzebować znacznie więcej żywności aby przetrwać ciężki tydzień. Brutalne, ale prawdziwe, jest podejście kiedy nie wpuszczamy chorych do miasta, a zdrowych ludzi i dzieci od razu wysyłamy do tworzenia żywności i wydobywania węgla w ciągle budowanych młotach węglowych.

Podsumowanie

To tyle jeżeli chodzi o poradnik do Frostpunk. Wiecie już w jaki sposób zarządzać surowcami, co zrobić na początku gry oraz jakie technologie rozwijać w jakiej kolejności. Mam nadzieję że poradnik pomoże wam zrozumieć zasady rządzące grą oraz pozwoli na bycie lepszym zarządcą w tych trudnych czasach. Pamiętajcie, że nie muszę mieć we wszystkim racji. Grę ukończyłem już parę razy i coś tam już wiem, jednak może być tak że inne ścieżki będą bardziej skuteczne. Dlatego zachęcam do eksperymentowania i jeżeli wpadniecie na jeszcze jakieś wnioski, których nie zawarłem w tekście, to proszę zostawcie komentarz.

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio NCWW - Najlepsza gra planszowa na miesiąc maj
Następny Hanafuda - Recenzja Gry - W kraju kwitnącej wiśni